reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Kwietniówki 2010!!!

Witam
mam przerwę na kawkę wiec wpadam
Ostatnio nie miałam w ogóle czasu bo chorobowo było znowu u nas ale już sytuacja opanowana:-)
Dziewczyny mnie chcą dzisiaj wykończyć od godziny śpiewają "Ona tańczy.." a ja mam już głowę kwadratową:sorry2:
Uciekam obiad robić i chatę muszę odgruzować a tak mi się nie chce...
 
reklama
DUPA ZIMNA - dosłownie
Kurtek w lidlu NIET :(
Aniam a przeceny no nawet jak będą to u mnie na wsi to ja mogę sobie te przeceny w buty wsadzić aby być wyższą. No nic coś muszę znaleźć.

Kittek trzymajcie się - my prąd mieliśmy, ale Nas totalnie zasypało, a wczoraj jak wiatr powiał do aż usiadałm - jakby mnie ktoś w burzuch mocno uderzył. Normalnie wow.

Uciekam bo M placki smaży.
 
Ello.
U nas akcja choinka. Wygnalam starego kupic drzewko - mam nadzieje, ze wlasciwe przyniesie do domu. Ja juz meble przestawilam i odgruzowuje. Mloda mialczy, wspina sie wszedzie i kota udaje, a ja kociokwiku dostaje ;-)

Dzis jeszcze boj ze slubnym mnie czeka, bo trzeba stary mebel wywalic, a chlop zadnimi lapami sie zaparl i nie chce. Nie kuma, ze gumowych scian nie mamy, ani tego iz gratow do trumny mu nikt nie zapakuje...
 
Elfika widzialam na Fb i rzeklabym ze sexi, tylko mikosiowi troche brakowalo... No chyba ze to stroj taki byl...

ano ..

Mikołaj spoko był :)

Może i właśnie w starych autach tak z klimą było, albo mój W zapobiegliwy.Swojego zdania broni, mówi, że już sporo takich popsutych w ten sposób widział i broni zdania, i niech tak zostanie :- ) My co prawda nie włączamy na zimę nigdy (chyba, że są dodatnie temperatury) i się nic nigdy nie stało, tak samo robi ojciec W- mechanik, ale nasze auto stare 2003 więc trochę ma i może trochę to inaczej jest :-) Nowe nabija w pracy W i się broni.
Zresztą, każdy robi tak aby było dobrze :-) Więc ja tam się nie znam i odpuszczam :-)

Może i w starych tak było , ale uczyć się trzeba i nie wprowadzać klientów nowych aut w błąd czasem .
Mój J dla odmiany raczej z nowymi autami pracuje ( gwarancja jeszcze ) no i tylko i wyłącznie z górnej półki . W tej chwili mają jeszcze autoryzację na rolsa ( w europie jest 5 salonów w sumie tylko ) więc i takie za dwie bańki robi :-D Także w nowych można sobie klimką hulać :tak: Na dobrą sprawę w starociu chyba by nie wiedział o co kaman :-D:-D No i on aut fizycznie nie naprawia :no: On się lansuje na serwisie :-D:-D


i...... ?


Kurs do wawki zaliczony , ale wieczorkiem drugi . J na wigilię śmiga , a ja na zakupy do pandory z przyjaciółką :-p:-p Potem może na jakieś żarcie polecimy


Agnieszka Ty się ciesz że chłop Ci tu nie przyjechał J wracał 3h do domu , jadąc autostradą nie dało się jechać szybciej niż 30 :no: Do tego wiele aut stawało , bo po prostu nie byli w stanie ludzie jechać :no:
Do tego w mieście mieliśmy mega kor .

Kittek słuchałam właśnie w TV co się u was dzieje , makabra :no:
 
Witamy weekendowo :-)

Ja już w domku po sobotnich wykładach w piżamach się lansuje ;-) Ale jutro 6.45 wyjeżdżam... nie chcę ale muszę :-) Ale za to jutro z Tosia na przedstawienie idziemy do teatru, byliśmy już raz i pokochała, a i ja wolę teatr, kina nie lubię.

Aniam a tu ostatni raz stanę w obronie W, bo co do doszkalania się to on jak najbardziej na bieżąco i bardziej oblatany niż szef i kierownik (ojciec i syn) i to oni jego pytają o wszystko, a klienci tylko do niego stoją, bo wiedze naprawdę ma ogromną, mnie czasem zadziwia, znajduje części których nikt znaleźć nie potrafi, ma jakąś biegłość w tym, ale to jego pasja i zamiłowanie :-) A auta w pracy naprawiają większości nowe 2010 wzwyż, a u Nas biedni nie jeżdżą. Ma umowę z gościem który sie tylko BMW zajmuje i tylko on mu części znajduje i szykuje, To samo z audi, ale takimi Q7, więc taka wiedzę ma. I ostatnio naprawiali w Q7 klimatyzację, która zamarła, wcześniej było volvo XC60. Przepraszam, że taka tu autoprezentacje zrobiłam, ale czuje się z niego dumna :-) I musiałam :-) Przepraszam.
Nie podważam oczywiście szkoły Twojego chłopa, bo czasami ile fachowców tyke zdań :-)

Sonia moja po 2 godzinne reczitale kolęd robi :-) , przed jasełkami ćwiczy :-)

Nata jakbyś chciała mogę podjechać w poniedziałek i zobaczyć czy u nas jeszcze są :-)

Monia jak tam Twoja siła ? :-)

Miłego dnia, idę na film jakiś :-)
 
Witam:)

M. dotarł cały i szczęśliwy ale ponad 2h później, a że wyjechałam wcześniej to później tam kwitłam, wrr.. Pojechałam po swojemu i dotarłam dumna z siebie że ho ho, chociaż Aniez stwierdziła, że bez sensu rynek objechałam. Może i większego sensu to nie miało, ale jechałam znajomą trasą i czułam się lepiej. Poza tym jechałam to chyba za duże słowo, bo stałam w korkach i trasa która zazwyczaj zajmuje 20minut mnie zajęła godzinę. Z drugiej strony uświadomiłam sobie, że te korki mają tez swoje plusy - można trzy razy pomyśleć, czy już skręcić czy trochę dalej:-D

gosienko- nie mam wieści od Kamili i nie wiem, co z Martą, Pisałam do niej i dwa razy dzwoniłam, ale cisza. Dzisiaj się jeszcze odezwę, mam nadzieję, że wsio ok.

nata - a ja remanent kurtek zrobiłam i aż za dużo mam, więc pchnęłam dwie na Allegro i mam kasę na kolejną.

isabela - co tam w teatrze oglądałyście? Moja do Teatru Lalek chodzić uwielbia, ale byłyśmy tylko 2 razy, bo wciąż zapominam.

aniam - widziałam fotkę kotową, cudne te Twoje nowe nabytki są:tak:

sonia - moja też to uwielbia ale Maciek woli "Kaczuchy"więc nie dość, że tańczą i śpiewają to jeszcze się kłócą, co teraz lecieć będzie.

zielona - uwielbiam czytać teksty o twoim małżu. Książkę powinnaś wydać jak nic. Mam nadzieję, że choinkę kupił najpiękniejszą na świecie.

Odgruzowaliśmy z M. antresolę, bo przyjechały panele i proszą się oto by je M. położył. Przy okazji wyszło na to, że chomiki jesteśmy, ale ja metodą Perfekcyjnej Pani Domu wszystkie rzeczy posortowałam i teraz mam na miesiąc wystawiania na Allegro:-D Mama pojechała już do domu, Maciek śpi więc biorę się za sortowanie, bo znieśliśmy wszystko na pierwsze piętro i brzuch muszę wciągać by korytarzem z pokoju do pokoju przejść;-)
 
Zapomniałam dodać, że zrobiliśmy dziś Lenie wycieczkę na lotnisko, bo samochód M. z parkingu trzeba było odebrać. Młoda zachwycona oglądała z otwartą buzią jak samoloty startują i lądują więc staliśmy tam tyle, że zdążyłam kawę wypić ciastko zjeść i na zupę się jeszcze załapać:-D
Przy okazji wpadłam do factory bo oficerki chciałam kupić. Prima Mody już tam nie ma. W Kazarze wynalazłam 4 pary, który mi się podobały, ale z trzech rozmiaru 37 już nie było a czwarte były wkładane jak gumowce, nie miały żadnego zamka i zrezygnowałam, bo nie lubię z butami walczyć. No i ceny w granicach 500zł za parę a to niby mega wyprzedaż i końcówki serii:baffled: Zostało mi zatem Allegro.
 
Hej dziewczyny nadrabianie tygodniowych zaległości zajęło mi prawie 2h, remont ruszył u nas pełną parą więc musiałam wybrać już kolory farb, panele itp. więc pierwszy tydzień na zwolnieniu minął nie wiadomo kiedy.

zielona jak tam choinka??
isabela daj znać jak po teatrzyku, my wybieramy się we wtorek na "Krainę lodu"
aniam widziałam na fb jaka z Ciebie sexy elfica , super!
kittek jak tam macie już prąd czy dalej romantiko przy świecach??
nata ty takie huherko, że wcale się nie dziwię , że cię przewróciło
 
Elvie, mamusia, choinka stoi juz ubrana. Malzon kupil jaka trzeba. Mi chodzilo o to zeby gabaryty miala odpowiednie, nie rozpadla sie w trakcie ubierania i wygladala dobrze. No i zeby miliona nie kosztowala ;-) Bo widzialam ladna za skromne 934 dolary :szok::szok::szok:, za nasza zaplacilismy wiele wiele razy mniej.
 
reklama
Do góry