reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kwietniówki 2010!!!

Isabela jak masz odpalone auto chodził w nim już nawiew na przednią szybę chodzi ogrzewanie , to rzadko tam będzie 5 stopni :tak: Jak nie pomaga nawiew na szyby to osusza się klimą :tak: Klima też wieje z temp przynajmniej 18 :tak: Na szczęście nie posiadam tego problemu , bo auto mam w garażu :-p Odpada wtedy też moja ulubiona czynność skrobanie szyb :-p
 
reklama
TO ja też jestem posiadaczką książki z lidla :-) a najbardziej to cieszy się A.

Aniam dzięki już przekazałam mężowi i nich teraz załatwia że nie jedzie :-p

Zrobiłam zakupy na jakieś przekąski dzisiaj ... i ponad 100 zł wydałam :no: masakra normalnie :no:
 
Kurier z Almy stwierdził przed chwila,ze wieje masakrycznie. Jak jechałam do pracy, to była szklanka na drodze, ale wiatr mniejszy. R.oczywiście w terenie, wiec mam stresa, net w pracy umarł, nie wepne VFNa więc w poniedziałek będzie kupa roboty. Super. Teraz czekam na TNT i jadę do domu, bo tam mam lapa, ktorego inteligentnie dzisiaj nie wzielam i lte powinno coś pójść.

A z miłych rzeczy :) dzieciaczki zachwycone słodyczami, Kubula stwierdził, ze Mikołaj ma ciężka prace hehehe. Na popołudnie jest plan złożenia i malowania kartonowego domku.

Co do klimy, to jak najbardziej odpalać w zimie, bo a. super suszy, b. nie zasyfi się jak moja, którą w lutym zamierzam ożywić po tym jak jej nie odpalalam przy ciągłych anginach.

Agnieszka zależy jakie przekąski :p

Glowa mi pęka, chyba od pogody. Mam nadzieje, ze u dziewczyn nad morzem wszystko OK, bo tam jest najgorzej.

Dobra koncze, bo mnie kciuki od pisania na fonie bola :p
 
Witam,
wichury - c.d. i z tego powodu M. odwołali lot, więc wlecze się pociągiem. Jakby odwołali już wczoraj to dawno byłby w domu, a tak w hotelu spał i na samolot od rana czekał. Na dodatek tym pociągiem się przywlecze na główny dopiero po 17:00 i ja w te korki i ciemnicę mam niby po niego wyjechać, bo jego auto zostało na lotnisku.
I tu pytanie za 100punktów dla Wrocławianek. Do Galerii Dominikańskiej dojechać potrafię, ale na PKP jeszcze nigdy nie jechałam. Czy jeśli ustawię się tak, że po lewej zaraz będę miała Galerię Dominikańską, prosto dalej Kazimierza Wielkiego leci w stronę heliosa, a w lewo jest PKP to czy mam tam zjazd? tzn. czy nie ma jakiegoś nakazu jazdy prostu/w prawo itp. Orientujecie się?

Zielona - ja Ci tez zawsze w takich problemach mogę ulżyć:tak: Ale już mnie Aniam wyprzedziła;-)

aniam - M. mówi, że ja oprócz nawiewu mam jakiś magiczny przycisk, jak wróci to mnie oświeci. Wjeżdżania do garażu podziemnego to ja się uczyć wcale nie zamierzam, zawsze mi ktoś pomoże a jak znów mam auto uszkodzić to dziękuję. Poza tym jak M. garaż normalny ogarnie w płytek paneli itp. to wtedy już zupełnie do podziemnego włazić nie będę.
 
Aniam, elvie - dzieki! Wiedzialam, ze moge na Was liczyc. Zdjecie bedziemy dopiero we wtorek robic (ale to jeszcze moze sie zmienic, bo moze innego swietego, rownie ladnego, znajdziemy).

Jak ja sie ciesze, ze tutaj Mikolajek sie nie obchodzi ;-)


Maonka, Leo cudny! I taki podobny do Ciebie.


Mam nadzieje, ze armagedon sie u Was skonczy i strat nie bedzie.


Lece do dentysty. Bleee.
 
Uwaga, jadę. Ślisko, wieje, pada śnieg i się ściemnia do tego korki, więc warunki idealne do jazdy. Nie wiem jak ten M. będzie mi musiał za to dziękować;p
 
Hejka

Melduję się że żyjemy, bardzo wiało w nocy tak że prądu nie mieliśmy a jak nie ma prądu to ani wody ani ciepła w domu:no: rano naprawili , do południa nie było najgorzej ale od godziny bardzo wieje i śnieg pada :no: Teraz w nerwach siedzę bo chłopcy do Wrocka na basen pojechali już wracają, ale wszystko się przedłuża bo na drogach nieciekawie,:no:Dobrze że Emil ma telefon więc jestem na bieżąco, ale się uspokoję jak w domu już będą :tak:
Helenka miała dzisiaj w szkole Mikołaja i pasowanie dzieciaczków które do przedszkola jeszcze doszły, super występowała , potem jeszcze ciacho i tak 3 godzinki zleciały a ja padnięta byłam bo cały czas na nogach, uśmiałam się bo zawsze któraś mama mi towarzyszyła w staniu cobym się nie czuła skrępowana ;-) generalnie to się wzruszyłam bo wszyscy się mnie pytali jak się czuję czy mają mi w czymś pomóc , miłe to bardzo :-)
Pochwalę się wam też że zaliczyłam upadek ze schodów ;-)nie ma to jak zjechać z samej góry,ostatecznie nic się nie stało poza odbitym prawym pośladkiem ale strachu się najadłam , jedno jest pewne operacja się udała bo po takim zjeździe wszystko na swoim miejscu zostało ;-)

Aniez ja się mogę do renifera przytulić ;-) zdrówka babo i kuruj się abyś była w przyszłym tygodniu zdrowa :tak: Doczytałam że zasnąć nie możesz , ja wiem co jest najlepsze na dobry sen ale to już z R musisz pogadać :-p:-D On już mnie uświadomił że rano to do ciebie bez kija nie można podejść ;-):-D

Zielona udanej wizyty u zębologa

Maonka cudny ten święty Mikołaj :-)

Elvie zdrówka. W sprawie dojazdu nie pomogę, ale trzymam kciuki abyś szczęśliwie dotarła :tak: Jak tam córka Kamili wszystko ok ?

Aniam ja już niedługo też będę miała dwa koty w domu ;-):-) no i Aniez czarownica wykrakała że koty u ciebie zostaną :-D Teraz to ty bedziesz naszym forumowym smerfem marudą bo biało się na dworze zrobił ;-)

Wronka bierz wszystkie trzy kurtki będziesz się w styczniu lansować :-p:-D Napięty masz grafik rzeczywiście :szok: i super że dzisiaj sobie u kosmetyczki choć chwilę odpoczniesz:tak:

Agnieszka udanej imprezki domowej. Mam nadzieję że A jednak w domu został .

Ella niech Alicji szybko zęby wyjdą wtedy będziesz miała trochę lżej, Zdrówka dla was.

Isabela u nas też tylko słodycze na Mikołaja, Gwaiazdor przynosi prezenty pod choinkę w Wigilię . Mam nadzieję że ty czujesz się już lepiej? &&&& za wizytę Tosi u okulisty.

Anna super że rehabilitacja pomaga małemu , a ty pomalutku się zorganizujesz :tak:

Kittek spokojnej podróży.

MamoPaulinki wiem wiem bo sama z bólem chodziłam , ale teraz żałuję że tak długo czekałam bo teraz komfort życia jest całkiem inny.
Zdrówka dla Paulinki , kurcze coś za długo ta temperatura ją męczy :no:

Kici spóźnione życzenia, miłości miłości i jeszcze raz miłości :-)

Nata zdrówka . W taką pogodę to musisz odważniki w kieszeniach nosić bo ty taka chudzina więc nie ma się co dziwić że cię wiatr porywa ;-)

Monia Hanka po tatusiu taka agentka :-D mam nadzieję że uda wam się znaleźć lekarza który Laurze pomoże bo biedna się męczy widać. Jak byś chciała na Weigla operację robić to daj znać popytam mojego neurochirurga może kogoś poleci:tak:

Marta pomalutku Olka się przyzwyczai, nadal trzymam za was kciuki :tak:

Ufff nadrobiłam . lecę poćwiczyć . miłego popołudnia oby już nie wiało
 
no to ZONK - właśnie sobie uświadomiłam, że nie mam kurtki takiej zimowej, cieplej - LIPA STRASZNA - lecę jutro do Lidla może jeszcze coś zostało.
 
Nata jak dla Ciebie to też tylko softshell bo reszta duże rozmiary, u Nas jeszcze są więc jest nadzieja :-)

Gosienka ja się już dobrze czuje :-) Zresztą nie mam czasu myśleć, teraz głowę mam Tosia zajętą :-) Co do uprzejmości to nie ma się co dziwić to właśnie to powracające dobro :-)

Co do klimatyzacji to W wrócił i o wykład poprosiłam i on mówi że to jest tak że niby można i osusza powietrze ale osuszacze zamrzaja, a przy niskich temperfakturach sprężarka ma problem z wystartowaniem. Nie wiem nie znam się nigdy nie używałam W mi to wpoil, on serwisuje klimatyzację w pracy i tak mi zostało :-)

Śniegu mawiali, dziecię się cieszy a ja jutro o 7 do Łodzi a na tej trasie nikt o odśnieżarkach nie słyszał. Ale ja lubie jeździć pogoda mi nie straszna tylko bardziej droga męczy.
 
reklama
Wita się renifer maruda. Gardło boli i jest w kropki. Super. Oby angina się nie przyplatala. Leze w lozeczku z herbata i stekam, ze mi niewygodnie. Także Gosienko ja Ci serdecznie tego leżenia wspolczuje. Mówisz, ze z R.mam pogadać. Hehehe tylko trzeba go najpierw spotkać, bo nie o rozmowy telefoniczne Ci zapewne chodzi :p

Aniam piękna Elfica z Ciebie :)

Nata nie no! Smigaj mi po kurteczke! Bo bankowo się przyda :)

Iza mi R. wpoil dokładnie odwrotnie, ze w zimie co najmniej raz w tyg.regularnie mam włączać, bo jak nie to właśnie sprężarkę załatwię. Generalnie idzie mu o to Mini.wp.pl - Wirtualna Polska
Jak nie włącza się dłuższy czas, to dla odmiany nie ruszać, najpierw przegląd Klimy. I to moja Hiszpanke czeka w lutym :) może w styczniu, tylko z kumplem, co ma warsztat muszę się dogadać co do ceny i terminu (on też zaleca włączanie w zimie, ale teraz też mam od niego zakaz tykania). Więc wszystko zależy od tego, jak Klima używana.

R.auto chyba zaczyna lubić :) wczoraj twierdził, ze się starzeje, bo jazda z automatem mu się podoba, dzisiaj na trasie była zadowolony. Jedynie twierdzi, ze to baba, bo trochę wyje i nie pytajcie o co kaman, bo ja nie wiem...doprawdy :p

Co do Mikołajek, to u nas drobiazgi w postaci gier, słodycze i domek kartonowy z Lidla do kolorowania. Ten ostatni bezcenny, bo dzieci nie było :)

Idę marudzić staremu, a co :p
 
Do góry