reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Kwietniówki 2010!!!

zielona - ja tak kiedyś sobie naderwałam mięsień... oj bolało faktycznie. potas z magnezem i masaże i maść na mięsień i pomogło. a co do dupy... to my też nie reagowaliśmy, ale to się nasiliło kiedy na placyku zabaw inne dzieci tak zaczęły mówić. uznał to za fajne słowo.

monia, zielona - to ja też już się starzeję ;-) nie dość że się sypie i po lekarzach jak emerytka biegam to cierpliwości też coraz mniej - zwłaszcza w pracy :-)

aniam - ja od przeprowadzki (majówka) nie mogę żelazka znaleźć :-D a drugie zostawiłam u mojego ex męża... może się do niego po nie zgłosze, bo i tak go na pewno nie używa.

jeju jak dzisiaj zmarzłam... :eek:
 
reklama
hejka
ale dzisiaj piękna pogoda. B właśnie z Alicją do laryngologa do kontroli pojechał, potem ma babacia przyjechać , więc Młoda nie pójdzie do przedszkola, w basenie się pochlupta:-) Odkąd Igor nie chodzi do przedszkola Alicji zapał zdecydowanie opadł, mam nadzieje, że do września jej przejdzie.
Igor o dziwo tez znalazła trochę czasu co by mi poopowiadać jak się się wczasuje, pogodę mają piękną, pewnie ciemniutki wróci.
Agnieszka skąd Ty energie bierzesz, co chwilkę jakieś zajęcie sobie wynajdujesz.
Aniez ja też się staram księgarnie omijać, bo nie potrafię na jednej książce poprzestać. Na szczęście teraz jak leżę to większość "zapasów" przeczytałam, więc będę mogła bezkarnie pouzupełniać:-)
Kici dobrze, że okazało się, że wszystko w porządku.
Kittek fajnie, że podróż minęła Wam w miarę ok. Bawcie się dobrze.

muszę sobie kawkę zapodać, bo w sumie wyspałam się, a jakoś oczy mi się kleją:dry:
 
mój szef to psychol... ilość sytuacji za które powinien wylecieć z tej firmy jest już duża. Nikt nie rozumie czemu go trzymają, bo wcale nie jest dobry w tym co robi.
Dzisiaj pokłóciłam się z nim o... grzejnik. Dzisiaj jest zimno. Zmarzłam, więc włączyłam sobie grzejnik żeby się zagrzać. Grzejnik postawiłam od strony mojej i kolegi aby debilowi nie przeszkadzał. Poprosił mnie o wyłączenie, bo mu gorąco, więc powiedziałam, że jak tylko się zagrzeję to go wyłączę bo naprawdę zmarzłam dzisiaj (silny i zimny wiatr). Minęło 5 minut i stanowczym tonem powiedział, że prosi mnie ostatni raz o wyłączenie grzejnika. Powiedziałam mu po raz kolejny, że za niedługo wyłączę tylko chce się zagrzać, że jak tak bardzo mu przeszkadza to zawsze może przenieść się do innego wolnego pokoju (taką opcję dała mu kadrowa w czasie wakacji, kiedy dużo osób nie ma). Oznajmił mi: no tak Basia jest najważniejsza i nic poza Basią się nie liczy... powiedziałam, że przegiął i że to było niewłaściwe co powiedział i że za 30 min lub chwilkę dłużej na pewno wyłączę. Oczywiście się nasłuchałam, że powinnam się ubierać cieplej, odpowiedziałam, że akurat dzisiaj ubrałam się za lekko i dlatego chce się na chwilę ogrzać, aby nie być chora i czy aż tak trudno mu to zrozumieć.
Zapytałam się go, czy nie dziwi go to, że zarówno ja i kolega marzliśmy wcześniej jak majstrował przy klimie, a tylko jemu było gorąco, czy może nie powinien brać pod uwagę zdania wszystkich w pokoju, a nie tylko swoje odczucia. Oznajmił mi, że kolega działa pod moim wpływem, więc mu wytłumaczyłam, że chyba akurat on powinien wiedzieć, że kumpel zawsze ma własne zdanie i jest niezależną jednostką i że to po prostu może z nim jest coś nie tak.
Mam dość. Napisałam o tym do kadrowej.
 
Witam...
matko ta pogoda mnie dobije a właściwie biometr bo ciągle bym spała. Właśnie odpoczywam po pomalowaniu sufitu ;-) przecież się nie zajadę ;-)

Aniez eeeee kiedy ja okna myłam?? Chyba ze 3 tygodnie temu ;-)

Poza tym dziewczyny ja nie pracuję ciągle ;-) jakoś wam się chyba rzuca w oczy to jak coś robie ;-) :-D Fakt w ostatnim tygodniu jest tego więcej bo mam bałagan w domu przez to ocieplenie. Styropian wszędzie się wciśnie, a jak zamurowali okienko to muszę sypialnię odmalować ;-)

kici dupek i tyle ...
annaoj :-) 8...

A. mi wybył dzisiaj do Legnicy może wróci we czwartek...
 
Annaoj :zawstydzona/y::zawstydzona/y: rzeczywiście 7
I pomalowane :-) teraz schnie sobie a ja mam luz do 14 :-) Jutro tylko jeszcze 2 razy pomalować ciemnym kolorem 1 ścianę i zrobić wzorek i będzie finito :-)
 
Witam się zameldować, że żyjemy.
Rehabilitantki wróciły z urlopów więc codziennie jeździmy do miasta a że rozkopano Częstochowę (własciwie te rozkopy to chyba odkąd tu zamieszkałam są non stop)... To na dojeździe i przesiadkach więcej czasu spędzamy niż na zajęciach :no:
Młoda jakoś w miarę się trzyma, nadal mamy problem z wyjściem z domu, czy jakiegoś budynku i rwie się ze strachu na ręce bo hałas ale jakoś się poszarpiemy i dajemy radę.

Anna oj ja na grzebanie w ziemi zawsze czas bym znalazła (nie ważne warzywa czy kwiatki), po prostu to uwielbiam;-)

Kici faktycznie dupek się trafił :no: Dobrze, ze po wizycie ok. Też kiedyś miałam wole i leczyłam, w liceum to było;-)

Moja deska wyciągnięta z kąta tydzień temu, żelazko też i nijak samo nie chce się zrobić:-p chyba muszę się zebrać w sobie...
 
reklama
Annaoj, widzisz jak ladnie zlecialo... Zuch dziewczyna! ;-)

Kici, bo dupa to fajne slowo. Niektore dupy sa generalnie fajne :tak: - ostatnio mi sie nawet taka jedna snila i chyba musze sie z jej wlascicielem skontaktowac, ;-), hehe

Mloda nie przestaje mnie zaskakiwac slownictwem. Co chwile cos nowego powie. Chwile temu tak zagadala ¨mami hir bol. ju kik. ja szoł ju¨ Nie umywa sie nawet do waszych, ale dla mnie to i tak wielka sprawa :tak:
 
Do góry