reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kwietniówki 2010!!!

Witamy i my :-)D

Dzisiaj był zwariowany dzień na pełnych obrotach z brakiem chwil wolnych :-) Tosia rozpoczęła sezon basenowy i oczywiście z miejscem dla Helenki, mamusiu czy to już dziś jest ta nocka i ten dzień, a możemy do niej zadzwonić że to już?

Była u nas znajoma z Lenką pobawiły się i o dziwo zakończyło się bez draki a nigdy się zgodzić nie mogły. Tosia generalnie nie jest konfliktowa, ale z Leną mają "coś do siebie"

MamoPaulinki a może się kiedyś wybiorę do Was, póki co gołąb wpierw :-)

Gosieńka super, że Emilowi się podoba, a tak sie bałaś :-) A chętnie z Tobą wrócę i tak kićka w domu dostaje sama :tak:

Aniez już się biorę za elaborat dla Ciebie, a właściwie spisanie słów szanownego małżonka, choć stwierdził, że łątwiej mu przez telefon się uzewnętrzniać :-)

Gosia trzymam kciuki aby rozwiązało się to po Twojej myśli :-)

Agnieszka skąd ja znam najmodniejsze zdania teściowych. Moja wkółko powtarza jakie to teraz niedobre ubrania dla dzieci robią, bo wszystko powinno być luźne i bawełniane a nie krojone jak na dorosłą kobiete, a najlepsze to były ogrodniczki.

Co do plecaków bajek i innych tego typu cudów, ja też uważam, że dziecko ma prawo do lubienia spider mana i hello kitty, to jego czas, a ja nie zamierzam jej nakazywać co ma lubić a czego nie. Elvie ma racje, że rodzice kształtują gust, ale to w jakim dziecko się domu wychowuje wpływa na inne aspekty bardziej (a po za tym jak negujecie wszystko co rozowe, niebieskie- to bez obaw, na pewno nie będą chciały bo nie będą znały), a lubić niech sobie lubi co chce, wyrośnie, ważne aby pokazywać kilka dróg i żadnej nie zamykać.


Dziewczyny
polećcie jakieś książki do czytania, bo mnie się nudzi wieczorami :-) Gosieńka co tam Cię tak do łez doprowadziło.
Uwaga uwaga polubiłam czytać :-)
 
reklama
Witam na szybko z rana bo zaraz stonkę do przedszkola wiozę.

Poszperałam jeszcze na allegro i z mężem uznaliśmy że ten plecak będzie J. Tornister Plecak szkolny Spider-Man Spiderman 980g (3365281486) - Allegro.pl - Więcej niż aukcje. Najlepsze oferty na największej platformie handlowej.
Znalazłam go na innej aukcji allegro o 20 droższy a któraś dziewczyna też go wstawiała ale o 100 droższy! :szok: powiedzcie czemu takie rozbierzności?

Jeszcze co do plecaka czy czegokolwiek innego. Uważam że zadaniem rodzica jest znaleźć rzecz która spełnia wymagania (w przypadku plecaka: waga, dbałość o plecy itp.) a jeśli jest możliwość sprawienia dziecku przyjemności i pogodzenia funkcjonalności z ulubiona postacią to czemu nie??

Dobra zmykam
 
Jestem... śpię... przylazłam do pracy na 6:30 to już w ogóle heroizm w moim wykonaniu... teraz kawę piję i mam nadzieję, że to coś da.

Agnieszka- uśmiałam się, jest to dokładnie ten, który mi się też podoba i go wczoraj wrzucałam, ale w ładniejszej cenie :-) powiesz mi jak się sprawował i może w przyszłym roku go kupię :-D O! Czyli Kuba będzie miał tornister po testach... hehehehe.

Kupiłam mamie piękny prezent w postaci kompetu porcelany i obrusu :-) tato dostanie książkę o obronie Westerplatte- nowe spojrzenie na problem, bo go to interesuje, oraz dobre wina i kieliszki do kompletu :-)
Do tego Kuba sobie przypomniał, że ma imieniny 5 lipca, kiedy dziadzia ma urodziny, ale znalazłam Plastusiowy Pamiętnik w promocji, więc też jest już "zabezpieczony", tylko jakieś słodycze mu jeszcze dokupimy, bo żelko-zjadacz bez cukru nie funcjonuje :-)
 
hejka
Wczoraj mnie krzyże napinkalały aż do zaśnięcia, a już myślałam, że mój organizm przywykł do leżącego trybu.
Przyszły mi z rana moje kosmetyki zamówione:-)

Aga fajny ten plecak. Ja muszę najpierw na żywca w sklepie oblukać, więc w sierpniu kupimy.
Gosieńka co za książka Cie do łez doprowadziła? Ja miałam takie samo podejście do róży, ale cóż poradzę, że moje Młodsze dziecko ma silny charakterek i chce świnki peppy, różowe sukienusie, itp. Pewnie z wiekiem jej przejdzie.
Iza a z jakiego gatunku byś książkę chciała? Thriller, sensacja, obyczajówka czy jeszcze cóś innego?
Aniez moja mama ma w przyszłym tygodniu urodziny i też się długo namyślałam co tu kupić. W końcu się na taki robot wielofunkcyjny zdecydowałam, bo ma tylko zwykły mikser. Mam nadzieje, że będzie z prezentu zadowolona.
Dorotka niech Paulinka zajada i niech jej w bioderka idzie;-)

W kwestii wpływu na gusta dziecięce, to muszę przyznać, że czasem mam wątpliwości czy jakiegoś błędu wychowawczego nie popełniłam. Igor tak trochę odstaję od rówieśników, gry komputerowe go nie kręcą, takie typowe jak chłopcy grają, nie szaleje za spidermanem, gormitami i innymi takimi, woli zabawy w indian, kowbojów albo konstrukcję z czego tam znajdzie układać. W TV to on chętnie ze mną programy podróżnicze ogląda. Z jednej strony się cieszę, ale oczywiście z drugiej martwię, że jak pójdzie do szkoły, to go dzieci wyautują. Mam nadzieje, że się zamartwiam na zapas.

B mi arbuza przywiózł, lecę wcinać.
 
gosia oby było po Waszej myśli :)
gosienko - co Ty tam mordujesz?

u nas wczoraj była mega wielka burza - ja osobiście uwielbiam burze, a juz dawno takiej nie widziałam
 
Anna oj- Kubula mimo miłości do Spidermana, to kocha ruch, programy podróżnicze i... gotowanie... zarówno w formie programu TV, jak i pomaganie mamusi. Kompa mu do ręki nie daję, ani gier, bo się jeszcze zdąży w życiu nagrać, a teraz niech mózg pracuje na normalnych obrotach (moim zdaniem, jego i tak pracuje za szybko).
Ludzie są różni, nie popełniłaś błędu, nasi chłopcy mają raczej silny charakter i dadzą radę w grupie :-) pytanie, czy Pani da rade... ekhm...
 
Dzień dobry :-)

Dziś ambitny plan przede mną, czeka na mnie kupka drzewa do wrzucenia do szopki więc mam co robić, ale jaki fitness przy tym :-) Czekam na wujka bo ma przyjechać zajmie się trochu Tosią a ja popracuje. No i jeszcze do miasta się muszę wybrać, do banku i biblioteki.
Po za tym muszę nowy chlebak kupić bo mam plastikowy i się rozpadł, chyba czas na drewniany, ten plastikowy mnie denerwuje.

Aniez u Was widzę, sezon urodzinowo-imieninowy w pełni, u nas jakoś to bardziej porozrzucane i co miesiąc coś haha :-) U nas naprawdę co miesiąc z wyłączeniem maja, wujek-marzec, Tosia-kwiecień, Teść-czerwiec, mama moja- lipiec, ja-sierpien, W-wrzesień, i tata ale onz 30, październik-teściowa, listopad-szwagierka i tak cały rok :-D Ale przynajmniej nie ma jednorazowego nadszarpnięcia budżetu :-D :-D

Annaoj
organizm do lezenie nie przystosowuje się chyba nigdy. Co ja lubię czytać, wszystko co wciąga i chce się przełożyć kolejną kartkę z ciekawością. A co do Igora myślę, że znajdzie bez problemu z dziećmi wspólny język i to on swoją kreatywnością będzie mobilizował grupę do ciekawych zabaw. Bardzo cenię coś takiego bo dziś naprawdę mało taki dzieci :tak:

Miłego dnia :-)
 
Witam się porannie... już ogarnęłam najważniejsze obowiązki (tak to jest jak po 7 się w pracy siedzi, chociaż naty to nie przebiję)

już mam zaklepany 3 tyd. sierpnia na urlop... ale co z tego, jak pewnie spędzimy w domu, bo nie mamy kasy aby gdzieś wyjechać :-( nawet do matki pod warszawę nie mogę bo wszystkie wolne pokoje wynajęła i nie mielibysmy gdzie spać... nie wiem... może chociaż gdzieś na jakiś weekend wyskoczymy... a jak nie to urlop w domu... w mieście :eek:
 
Ja nie gosieńka ale wiem co czytała :tak: "Chustka" Chustka Joanna Sałyga - informacje o książkach, sklep, księgarnia internetowa tej dziewczyny co zmagała się z rakiem... też na nią poluję ale na razie mam inne wydatki. Może jak pojawi się w bibliotece to dopadnę ;-)

O widzisz Aniez czyli suma sumarum mamy podobne gusta :-D i na pewno zdam relacje z jakości plecaka :-)


Wypożyczyłam kolejne książki. Zobaczymy jakie będą. A teraz idę się opalać...czyli plewić :-p nara!
 
reklama
Aniez mam nadzieje, że Pani da radę. B już mi zapowiedział, że "na dywanik do szkoły" ja będę biegać. Stresuję się tą szkołą bardziej od mojego dziecka.
Dostałam tą książkę na urodziny, ale odłożyłam na po ciąży, bo też założyłam, że będę ryczeć.
Iza ale będziesz miała zalatany dzień. To ja mogę polecić książki Grishama, to takie thrillery prawnicze. Lehan ma fajne sensacyjne. "Bojowa pieśń tygrysicy" - kontrowersyjna, uważam, że warto przeczytać. Teraz czytam Barbarę Rybałtowską "Bez pożegnania" (to pierwsza część), taka saga rodzinna, fajnie się czyta. I zupenie nie moje klimaty, bo fantasy, ale bardzo mnie wciągnęło "Gra o tron". A z takich obyczajowych, ale autorka pięknie pisze książki Santa Montefiore.

B wczoraj rozmawiał telefonicznie z naszymi bliskim znajomymi i się dowiedziałam, że ich córeczka (niecałe 6 miesięcy) ma kłopoty ze wzrokiem. Na pewno będzie niedowidząca, a może być i tak, że w ogóle nie będzie widziała. Ma źle wykształcone nerwy wzrokowe.
Cały czas mam to w głowie. Chce do nich zadzwonić, ale nie wiem co powiedzieć:-( Pomóc i tak nie mogę, bo jak.
Byli tacy szczęśliwi, trochę przeszli, bo poprzednią ciąże poroniła, a ta miała być bliźniacza.
Czemu to życie takie.....
 
Do góry