reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kwietniówki 2010!!!

Cześć Baby kochane...

Gosieńko pchnij to słońce i do mni ebo normalnie zwariować można :no: leje tak że rzeczka niedaleko której mieszkam powoli występuje z brzegów :-(
Aniez mój J. też jeszcze odreagowywuje ;-) i w przedszkolu i w domu :no: aż się ciocie na niego skarżyły :zawstydzona/y: Ale wczoraj mnie rozwalił. Wypisywałam mu zaproszenia na urodzinki do figloraju i mówię do kogo już wypisałam

Ja: No to już chyba wszyscy
J.: a Kubusia mogę zaprosić?
Ja: no przecież czytałam że już mam wypisane
J.: Mamusiu ale nie tego... tego co na weekendzie byliśmy
Ja: :szok: kochanie móc możesz ale nie wiem czy Kubuś by z tak daleka na urodzinki przyjechał ...
J.: szkoda ...

dobra zmykam bo jeszcze mam zaraz wyjazd
 
reklama
Witam, w Białymstoku słonecznie i pięknie więc zapraszam :-)
aniez chciałaś z obcasem;-) mówisz-masz BĄDŹ SEXY w deszczowe dni KALOSZE OBCAS black 38 (3299887622) - Allegro.pl - Więcej niż aukcje. Najlepsze oferty na największej platformie handlowej.

gosienka już się nie mogę doczekać kiedy będę chodziła na występy Natalki , te maluszki są przeurocze jak recytują lub śpiewają

isabela gratulacje zaliczonych egzaminów, oby tak dalej
onka fajnie, że jesteś :tak: staw zdjęcia Karolci i Natalki

moja szwagierka ma termin na koniec czerwca już się nie mogę doczekać małego Igorka

Natalka nazbierała kamieni i przyniosła je do domu, poukładała je i mówi że to klejnoty, siedzi nad nimi i myśli , duma w końcu mówi:
Mamusiu czy mogę umyć klejnoty dla Szymona?? (Szymon to narzeczony z piaskownicy)
mój napad śmiechu trwał dobre 5 minut a dziecko patrzyło na mnie nie wiedząc z czego matka rechocze:-D:-D
 
Witam się i ja,
leje jak z cebra:wściekła/y:ta pogoda mnie wprowadzi w depresję:wściekła/y:
Hania mi dzisiaj dała popalić w nocy, darła się dwie godziny, dopiero po Ibumie usnęła mi na rękach. To już trzecia taka noc...mam nadzieję, że to zęby, bo nie ma jeszcze ani jednego.

miłego dnia dla wszystkich!
 
kittek - mój Gnom i kanapki... on jak ma kanapkę to wszystko je osobno i... masełko bleee zesklob mi to! nie lubieeeeee.

isabela - no u mnie niestety ani magnez z potasem ani ziołowe leki uspokajające nic nie dały :-( stąd beta-bloker - widać już stara jestem :-p

gosia23s - mój to nawet może mieć złotem obsypane jedzenie a i tak nie tknie jak mu coś nie pasi... już nawet z autkami i tutu pozwalam mu jeść... ale wtedy słyszę: "mamo, to tutu zje to bleee a ja mięsko (tutaj uśmiech nr. 5), dobla? umawiamy się tak?" a witaminki: jem mięsko i losne, więc malchewki nie muse (uśmiech nr.3)
Mam nadzieję, że Hani się poprawi.

mamusiu - no te nasze dzieci to biedne jak my się ryjemy, a one nie wiedzą z czego :-D ale takie chwile są bezcenne ;-) jak będzie nastolatką to jej możesz przypomnieć jak myła klejnoty dla Szymka :-)

jeju... ale mam lenia dzisiaj... a praca się piętrzy i końca nie widać :-( w dodatku po tym beta-blokerze mam tak niskie ciśnienie że zasypiam... ostatnio miałam 103/50 i puls 58... zieeeeew... no ale przynajmniej w końcu mi klata nie lata...

słonka życzę wczystkim
 
Witamy i my :-)

Pogoda do d. ale przynajmniej nie pada, dobre i zacząć od niepadania:-)

Piję kawkę i zmykam do sklepu, muszę jakieś adidasy nabyć na fitness, wczoraj się przemogłam hahah :-D i poszłam pierwszy raz z znajomą i wciągnęło :-) Karnet będzie wykorzystany i nawet nie jest ze mną tak, źle jak myślałam :tak: wymyśliłyśmy sobie chodzenie trzy razy w tygodniu, jutro idę sama, bo jej nie ma, ale "pierwszy raz" mam za sobą haha :-D

MamoPaulinki uwielbiam jagodzinki, jagody w zamrażalniku mam jeszcze cztery paczki, ale nie potrafię ich upiec :nie: jestem beztalenciem cukierniczym. Jedyne co potrafię to beza pavlova, i od Gosienki ciasto z owocami :-) Właśnie wczoraj po konsultacji piekłam :-) Co do kawy mam tak samo, mogę nawet pięć wypić i to nic nie da :nie:

Gosienka dobrze, że już słonko macie :-)

Aniez oj tak Hela kokietuje tatę swego jak może :-D Ale mój ma to samo, to chyba kwestia tego jak z Gosią rozmawiałyśmy, że są gośćmi w domu Ci nasi mężowie :-)

Kici a mojej jedzenie warzyw samo przyszło, nie chciała jeść i nagle pyk i je, a dziś pół słoika czerwonej kapusty zjadła :szok:, do tego tylko pół udka bo już miejsca nie miała.

Mamusiu hahah :-D Natalka i jej teksty :-) Nasza też czasami coś takiego powie, że nie wiadomo czy śmiać się czy płakać :-)

Gosia oby to zęby, będziecie mieli spokój :-)

Miłego dnia
 
Aniez, na urlopie bylam ;-)


Polazlam dzis na zumbe srumbe i o ironio! Ja, czolowa przedstawicielka polskiej rasy nizinnej maszerujacej, dla ktorej polonez jest zbyt frywolny i rytmicznie skomplikowany, zostalam przez instruktorke poproszona i wspolprowadzenie zajec. Okazalo sie, ze mi ruchy marszowe w bardziej taneczne przeobrazily sie ;-):-p
Ale zasluga tego, ze sie w pewien sposob otworzylam, nie jest zumba srumba, ale body combat :tak:

Potem przebieglam jeszcze mile, wiadomo wiecej nie biegne, bo mi sie nudzi. Cos tam jeszcze porobilam, wzielam prysznic i wyzuta, ale szczesliwa poszlam na przystanek. Oczywiscie nic nie schudlam przez te dwa miechy, ale to drobny szczegol. Szlam sobie na przystanek rozmyslajac o takich tam roznosciach i usmiechalam sie sama do siebie. Z zamyslenia wyrwal mnie glos mezczyzny, ktory tak mnie skomplementowal, ze az sie zarumienilam.
 
Witam w końcu przysiadłam:sorry:

Zielona jeden taki komplement i może nastrój zmienić o 180 stopni;-) oby częściej:tak:

Isabela powodzenia, najważniejsze to chyba zacząć ;-) Ja też mam w zamrażalniku zawsze jakieś owoce (jagody, truskawki, śliwki) a teraz jak mam większy to już planuję co tam upchnę na następną zimę:-p ja to lubię mieć mięcha, grzybów i owoców pomrożonych. Zawsze coś z tego wykombinuję. A dziś J mi nakupił żeberek 2 siatki. Część już się marynuje w przyprawach na jutrzejszy obiad:-)

Gosia mam nadzieję, że to ząbki. Oby nic gorszego nie wylazło.

Mamusia padłam... od razu mam skojarzenia jakieś nie teges:zawstydzona/y::-D

Gosieńka, Agnieszka oby się u Was pogoda poprawiła. U nas tez tak lało z rana że wstałam zrobiłam kawę i dopiero odsłoniłam rolety... mogłam to zrobić w odwrotnej kolejności. Ino telefon złapałam i odwołałam ośrodek a potem myk do łóżka z powrotem.
Buzia niuni obudziła się przed 8, ona sama jakoś pół godziny później:sorry:

Kittek odczytałam wiadomość, odkładam, mam nadzieję, że się spotkamy latem:tak:

Coś mnie bierze, wczorajszy grzaniec pomógł ale dziś znów by się przydał a nie mam nic w domu. Pozostaje czekać na J i raczyć się gorącą herbatką.
Logopedę nam przełożyli dziś na 15 i to był fatalny pomysł, bo młoda nie zdążyła pójść spać, więc dała czadu. Usłyszałam tylko, że ja to muszę być jak cyborg przy niej, pani Magda ma 2 chłopaków też niełatwych ale mówi, że oni to pikuś :sorry: Fakt, ze wczoraj przyszła upragniona kupka :tak: i dzisiaj kolejna :tak: a to oznacza, że Paulinka ma teraz doładowane na maksa baterie :szok: Jutro nawet w najgorszą ulewę wywiozę ją do ośrodka. Po tygodniu mam dość:no:

Zmykam, ciacho sobie na odstresowanie zapodam bo wreszcie cisza w domu nastała.
 
Witam wieczorkiem

Namówiłam małża na zakupy :tak: Wzbogaciliśmy się o wieeeelki basen :-) czyli następna impreza w basenie z drinkami :-D Dzieciaki jeszcze nie wiedzą, teraz tylko ciepełko musi przyjść:tak:
Kupiliśmy też Mateuszkowi na urodziny rolki, w sumie to miał używane , ale stwierdziliśmy że niech ma nowe zwłaszcza że super sobie radzi z jazdą.Tym oto sposobem nasz portfel nieco zmalał :-(
Na końcu zahaczyliśmy o restaurację chińską i teraz czuję się jak mega bąk :zawstydzona/y:

MamoPaulinki super że kupa się pojawiła, niestety coś za coś ;-) zdrówka oby grzaniec pomógł:tak:

Zielona bo kobiety lubią komplementy :tak: obyś częściej się rumieniła :tak:

Isabela i co adidasy kupione? fajnie że masz z kim chodzić na fitness :tak: Wczoraj sprawdzał i autobus do ciebie jedzie około 3,5 godziny więc na bank możesz się nas spodziewać:tak: Helka już pyta kiedy do swojej przyjaciółki Tosi pks pojedzie :-D

Kici nic nie mów ja też niskie ciśnienie ciągle mam a przy tej pogodzie to chyba baaaardzo niskie i zasypiam na stojąco:no:

gosia oby te krzyki to na zęby, siły kochana ci życzę niech szybko Hani to przejdzie bo nam się wykończysz.

Mamusia no padłam i leże :-D:-D:-D i generalnie mam tylko jedno na myśli :-p

Agnieszka mam nadzieję że przestało padać i z rzeczką nic się nie dzieje. Niestety chyba pogodę przechwaliłam bo znowu zaczęło padać :wściekła/y:

Aniez hehe mój S dobrze wie że Helka ma go w szachu i już się boi jak ona zacznie dorastać ;-) I jeszcze jedno , mój małżonek stwierdził że jak ty się u nas pojawisz w tych kaloszach na korku to na bank wszystkie kury zdechną ze śmiechu :-p:-D

Elvie mam nadzieję ze nabiał dotarł ;-) Twoja babcia to agentka że w tym wieku jeszcze fajeczki pociąga ;-) Szafy już skręcone ?

Miłego wieczoru
 
Gosienka musze Tosii powiedziec jak juz pewniak :-) Choc pewnie wtdy nie da mi zyc w ogole :-D Ten autobus ma ponoc pol godzinki przerwy na trasie, ale jeat bezposrednii staje tylko na duzych przystankach. Chyba ze bys chciala to W po Was wysle do Wroclawia :-) A no i mam nadzieje ze nie przyjedziecie tak jak ostatnio jak po ogien ;-)

MamoPaulinki ja grzybkow tez mam pol zamrazalnika :-) truskawki tez sa :-) To ja siw kiedys do Ciebie na szkole wypiekow musze wybrac :-) Daleko nie mam ;-) A zeberka tez bardzo lubie :tak:

Buty kupione, choc nie lubie adidasow to udalo mi sie kupic nieblyszczace i wygodne :-)

Lece bo W truje bo film chce wlaczyc...
MILEJ NOCKI
 
reklama
Witam się porannie i biorę za robotę

mamaPaulinki - zdrówka życzę :-)

zielona - jeju muszę też w końcu wrócić na zumbe bo się zapuściłam :p no i dla zdrowia potrzebuje ruchu. a komplementy jak najbardziej wskazane :-) oj to potrafi poprawić humor :-)
 
Do góry