reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Kwietniówki 2010!!!

witam piątkowo wreszcie uff. Przez ostatnie dwa i pół tygodnia nie dość że robiłam swoją robotę to jeszcze zastępowałam dziewczynę która skręciła nogę, przez co nie miałam czasu usiąść na 4 literach nawet na chwilkę:sorry2:
Niestety Wiktor zaczyna coś kaszleć:wściekła/y:

annaoj super że operacja się udała czekam z niecierpliwością na rezultaty. Widać że Ala już lepiej się czuje skoro do przedszkola chce już iść

aniam ja też nie zawsze czytam tylko książki najwyższych lotów:-p lubię często powieścidła które nic nie wnoszą a stanowią po prostu lekką rozrywkę i po prostu pozwalają się oderwać od rzeczywistości

filonka
dobrze że już po szczepieniu :-)

elvi
zazdroszczę tych szaf ja kurcze wszystko upycham po kątach gdzie mogę bo miejsca brak. Co do autka to ci nie poradzę kwestia gustu , ja mam nissana micrę tyle że kosztował trochę więcej i bardzo sobie chwalę to autko
Dziwny ten żłobek jak to nie zgadzają się na adaptację? nie rozumiem takiego podejścia. Choć szczerze powiedziawszy to ja mając wybór w twojej sytuacji wolałabym na razie nianię ale jak to mówię każdy ma swój rozum i wybiera to co mu pasuje:-)

mamusia mam nadzieję że to nic poważnego trzymam kciuki co by szybko się wyjaśniło co to

gosieńko
ja na pewno bym się nie podjęła robienia komunii w domu jestem na to zbyt leniwa i za duża panikara

Agnieszka ja bym nie robiła w domu bo my mieszkamy w bloku i mamy raptem dwa nie za duże pokoje nawet byśmy się wszyscy nie pomieścili. Plis wrzuć przepis na ten chlebek dzięki

maonka to udanej sobotniej imprezy życzę, wszystkiego najlepszego dla męża

zielona
ja też padam na buźkę ale z psychicznego wykończenia, marzy mi się co by się po prostu do łóżka wpełznąć i spać, spać !!!

Annaoj jak lekarz mówi że masz leżeć i odpoczywać to masz to zrobić i koniec kropka uważaj na siebie kobieto

elvi dzięki za info od Elli

Niechże mnie która oświeci bo coś przegapiłam - gdzie wybyła nam nasza Aniez?
 
reklama
Basieńko przepis już jest na kulinarnym od wczoraj :tak: :-) z moimi małymi sugestiami :-p

a ja jestem wściekła na siebie...zarysowałam zderzak w mojej Suzi :-( oczywiście komuś też szkód narobiłam :-( kurde no!!! Idę utopić smutek i łzy w winie...chardonnay będzie do tego idealne...
 
Witam wieczorkiem

Przed chwilą wróciłam z kościoła, zmarzłam jak pies, już mam szczerze dość tego białego tygodnia :no: Dobrze że Helenka grzeczna w kościele i cały czas spała , ewidentnie kościół działa na nią usypiająco ;-)

Agnieszka masz rację wypij sobie coś na to pierwsze przytarcie auta ;-) ja też kiedyś moją fabię przytarłam i to dość mocno a w sumie mieliśmy ją sprzedawać więc małż nie był zachwycony , ale wiadomo samochód to rzecz nabyta, najważniejsze że nikomu nic się nie stało .
Nasza trampolina już dotarła :tak: Ja mam huśtawkę drewnianą i na bank muszę ją odnowić plus stół i ławki a tak mi się nie chce w dodatku pogoda bleee

Basiu ja robiłam w domu bo więcej miejsca i chciałam w ogrodzie na powietrzu , pogoda dopisała tylko że zmęczenie mnie dopadło i masakryczna migrena a wtedy wiadomo że człowiek chce gdzieś się zaszyć a nie przy garach stać.
Mam nadzieję że Wiktora jednak choróbsko ominie.

Filonka mam nadzieję że wyjazd na Mazury będzie udany i sobie odpoczniecie bo należy się wam:tak:

Isabela miłego tańcowania :tak:w przyszłym tygodniu zadryndam do ciebie bo w weekend mam najazd gości :tak:

Elvie dzięki za info od Elli, pozdrów ją od nas i przekaż buziaczki dla dziewczynek :tak: Czyli na bank musisz sobie autko kupić :tak:

Anna leż i odpoczywaj , cieszę się że Karen pomalutku dochodzi do siebie .

Mamusia najważniejsze że wyniki dobre, &&&&&& zaciskam aby guzek szybko się wchłonął.

Aniam pewnie że można sobie kogoś znaleźć do pomocy tylko niestety u nas jest ten problem , że nikogo tutaj takiego nie mamy a rodzina ta dalsza bardzo daleko mieszka więc nikt nie wchodzi w grę.

Maonka i jak tam po wizycie u ortopedy?

Zielona czyli jak to mówią koło zamknięte ;-)

U nas też zimnica i też od dwóch dni znowu palę w piecu bo ja straszny zmarzluch jestem , ale niech teraz jest zimno a za tydzień ma już być ciepełko :tak: mieszajcie czarownice w garach :-D
 
Agnieszka, pol butelki to tylko 2,5 kieliszka... :tak:;-)


Popatrzylam w lustro, rozgarnelam wlosy coby zobaczyc czy juz musze farbowac, czy jeszcze troche poczekac... Kurde, ile ja mam siwych klaczkow, to rece opadaja... W dodatku po tym jak mnie wygolil fryzjer 2,5 miesiaca temu wlosy mam takiej dlugosci, ze nic z nimi zrobic nie moge - poza kolejnym goleniem... - a juz patrzec na nie nie moge. GRRRR
 
Aniam ja podobnie jak ty i Zielona nie lubię zumb itp. bo zajęcia mają dawać wycisk i efekty :-)

Gosieńka myślałam o Tobie cały czas :-) Musimy się zdzwonić jakoś :-)

Miłego weekendu :-)

Mi tam się zumba podoba nawet , ale efekt po tym żaden .

Niechże mnie która oświeci bo coś przegapiłam - gdzie wybyła nam nasza Aniez?

Na wakacjach baba odpoczywa .

gosieńko ciesze się...

usp ululałam się... ponad pół butekli moje... pseprasam...:-D

Oj to bym z Tobą pić nie mogła :-D:-D
Dla mnie Zielona to partner do wina .
Dwie sztuki po litrze , plus nalewka gwizdnięta jej mamie :-D:-D I jakoś nie pamiętam żebyśmy były jakoś mocno pijane :-D:-D
Z moja znajomą Renatą ( Zielona zna ) też do dwóch siadamy :-p:-p
 
Oj to bym z Tobą pić nie mogła
laugh.gif
laugh.gif

Dla mnie Zielona to partner do wina .
Dwie sztuki po litrze , plus nalewka gwizdnięta jej mamie
laugh.gif
laugh.gif
I jakoś nie pamiętam żebyśmy były jakoś mocno pijane
laugh.gif
laugh.gif

Z moja znajomą Renatą ( Zielona zna ) też do dwóch siadamy
p.gif
p.gif

hehehehehe co prawda, to prawda
 
Hej :-)

Może i pół butelki to mało ale na pusty żołądek i pomieszane z ciepłą herbatką daje u mnie niezły efekt ;-) no i chardonnay to raczej wytrawne wino więc dla mnie to podwójny efekt :-) półsłodkie to mogę pić litrami :-p
Jem sobie śniadanko, ciasto na chlebek już sobie rośnie... i słonko zza chmur wychodzi :-D będzie dobrze :tak:
 
Hej
tak na szybciutko, po trzeba posprzątać zanim goście przyjdą
Po wizycie ok, jedna nóżka już prawidłowa, prawą jeszcze przekrzywia. Więc cały czas obuwie + wkładka i za pół roku wizyta kontrolna :-)
Później opiszę jak po wizycie u lekarza, ukierunkowała nas co z Alą robić]

Dzięki za info co u Elli, zastanawiałam się ostatnio co u niej.
 
reklama
Do góry