Witamy i my
Oczy mnie szczypią... aaa znów wraca moje "suche oko". Tosiek już dawno śpi a W razem z nią :-) Ja zmykam do wanny bo jutro muszę w miasto ruszyć w jakiś drób się zaopatrzyć bo zamrażalnik świeci pustkami
![tak :tak: :tak:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/yes2.gif)
a u nas na wsi mięsa nie uraczysz :-)
I Tosi buty kupić/przymierzyć. Zobaczymy co nam z tego wyjść.
Siniak jakby bledszy, ale nie chcę widzieć co będzie jak będzie schodził jak policzek zmieni kolor na niebiesko-żółty. Smarujemy maścią arnikową i wszystko, ale nic się mały szogun nie nauczył dziś znów biegała koło tego stolika i z rozpędu na łóżko skakała
Co do wagi to dziękuje, ale pogratulujecie jak dotrę do celu :-) Jeszcze dwa razy tyle przede mną
![tak :tak: :tak:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/yes2.gif)
Ale nie poddaje się jak zaczęłam to skończę :-)
Aniam ja to i tak jestem pełna podziwu dla Oli, moja na fotelu by nawet nie usiadła a co dopiero o leczeniu jakimkolwiek strach pomyśleć
Annaoj na mnie też książka czeka, a oczy odmawiają :-)
Agnieszka zdrówka dla J, a teściowie super wycieczkę sobie zafundowali :-)
Monia Tosia już dawno w południe nie śpi, od roku ponad, a wolałabym żeby spała, bo ma taki punkt dnia w centrum, że jest nieznośna i widać, że z sobą walczy, ale spać nie pójdzie
No to tyle, lecę do kąpieli :-)