reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Kwietniówki 2010!!!

Gosienko, dzieki. Ja tam lubie fajeczki, ale 10 dolcow za paczke to stanowczo za duzo. Nie pale z braku kasy, a nie z checi rzucenia ;-)

Annaoj, mam nadzieje, ze Karen da sie postawic na lapy.

Aniez, zdrowia!

Elvie, mam nadzieje, ze wiesci od doka pozytywne.

Izka, super! Gratuluje tej osemki, oby tak dalej.

A mi waga nie spada. No i bardzo sie ciesze, ze cycki mniejsze, przynajmniej nie wygladaja juz jak perszingi... Hehehe. No i skoro one juz nieco zmalaly, znaczy, ze reszta tez niebawem zacznie sie zmieniac. Annaoj, ja niestety w laszkach plazowych zawsze kiepsko wygladam, ale czniam to.

Aniez, ja juz nawet nie walcze z brzuchem. Zawsze byl i nie wierze, ze kiedys zniknie. Nie pokocham go, ale mam zamiar dalej ignorowac ;-)
 
reklama
Ja na szybciutko, bo ledwo żyję.

Maciek ma ostre kompleksowe zapalenie dróg oddechowych, oczy przemywać mamy solą + krople, do noska mamy spray przed czyszczeniem i po fridowaniu drugi, na czerwone poliki mamy maść na noc + 2 x dziennie krem, antybiotyk + osłona, na gorączkę syrop i jeszcze jakieś kropelki na noc już nawet nie pamiętam na co, bo głowa mnie napieprza, gardło pali, odkrztusza mi się ciągle i odrywa jakaś ropa, myślałam, że mam anginę, ale mam ten sam wirus co dzieciaki, a że karmię to dostałam tantum verde spray, tabletki isla do ssania i płukać wodą z solą gardło mam.

aniez - daj spokój z taką prognozą, 21 chrzcimy Macia, więc musi być pięknie:)
isabela - gratuluję tych 8kg, czekam na fotki. Ja się zmobilizować sama nie mogłam to teraz tak mnie gardło boli, że na jedzenie patrzeć nie mogę, więc pewnie przy okazji schudnę;-)

Dzieciaczki śpią, więc i ja idę, bo nie wiadomo jaka noc przed nami. Najchętniej to bym się zaszyła w sypialni na 2-3 dni, ale niestety przy dzieciakach tak się nie da. Musze walczyć;-) Dobranoc!
 
Elvie no to się porobiło. Zdrówka dla Maciusia. Niestety syf lata w powietrzu :-(
No i Ty się kuruj. Isla jest świetna. Możesz też Hasco Sept płukanie i psikawke sobie kupić. Płukanie szałwią jest bardzo skuteczne i smaczniejsze od płukania sola :D

Zielona hehehe...ceny fajek za granica faktycznie mogą skłonić do rzucenia palenia :p

Gosienka no niech idą trole do szkoły, a Ty odpocznij!

Iza gratulacje! 8 kg mniej to świetny wynik. Wrócisz do najlepszych czasów :)

Basia stary obecnie jest na etapie, ze złośliwie znalazłam paskudztwo, bo smerf maruda mi się załączył, ale dzielnie znosi :D

Dzięki za życzenia zdrowia. Jest zdecydowana poprawa. Umierają a nie jestem, ale i tak maz gania z herbatkami, woda i innymi widzimisię :p

Zarezerwowałam imprezkę dla Bartuli na 21 kwietnia, bo wcześniej terminów nie mieli. Myślę, ze też przez pogodę... Obecnie albo domówka, albo sala zabaw,bo np.na ogrodzie mogłoby być ciekawie.
 
Elvie to wam się porobiło zdrówka życzę :tak:

Aniez my mamy kulki na tą niedzielę . I zamiast zamawiania jakiś paluszków czy chipsów wzięłam dla dzieciaków czekoladowe founde czy jak dziada się pisze :-D Koleżanka co tam pracuje mówi że zawsze się dzieciom podoba , a że to czekolada + owoce plus małe ciasteczka , to na bank zdrowsze niż jakieś tam chrupki .

Polazłam na step .. fajowo było , chyba te ćwiczenia mnie tylko przy życiu jeszcze trzymają .
 
No to mamy wieczór grr...

Tosia jak szła spać poślizgnęła się i wylądowała buziom na stoliku, na policzku ma ogromnego siniaka, całą kość policzkową zakrywa, a stałam obok i nie zdążyłam jej złapać :-(

Macie jakiś sposób na siniaka ?
 
Dzień zaczyna się fatalnie...
M. ma suchy kaszel i to taki męczący :-( niby to nie krtaniowy ale jakoś tak mam wrażenie że i krtań i oskrzela. Dałam Levopront bo to rozkurcza oskrzela i trochę przeciwkaszlowo działa i czekam do 9 żeby dzwonić do przychodni...

A. właśnie wyjechał z rodzicami do Warszawy na lotnisko. Na szczęście teściowie nie słyszeli M. jak kaszle bo by się zamartwiali a po co im to? Niech się cieszą wycieczką :tak:
Ja przez ten kaszel M. nie śpię od 4. Teraz M. już też nie śpi... oj będzie wesoło dzisiaj jak nie wiem...

Elvie zdrówka dla was!
 
Dzieńdoberek :-)

Chata wolna juuuupi :-)

Basiu tez kiedyś na święta robiliśmy tzw. objazdówkę po rodzinie ;-) teraz jednak zostajemy w domu przynajmniej możemy nacieszyć się sobą a i nasza rodzina bardzo daleko więc w sumie pół świąt człowiek w samochodzie spędzał ;-)
Super że Wiktor spokojnie do przedszkola poszedł , ciekawa jestem jak Helenka dzisiaj bo była lekko wściekła rano ;-)

Zielona ceny fajek rzeczywiście niezłe :szok: mój brat jak do Anglii wyjechał też fajeczki rzucił ;-) a jednak można nie :-D

Elvie zdrówka dla dzieciaków i ciebie .

Aniez życzenia zdrówka nadal do ciebie lecą a że blisko jest to powinna być poprawa :-) Jeśli chodzi o odpoczynek to muszę stres odreagować a na to najlepsza jest praca ;-)

Iza na siniaka też polecam maść z arniki :tak:

Agnieszka zdrówka dla M oby nic poważnego się nie wykluło.

Onka ty nadal w dwupaku?

Do pracy rodacy, miłego dnia :-)
 
Gosieńko dzięki ale chyba jednak coś poważniejszego się kroi bo młody już zdążył zwymiotywać, godzinę bez ruchu w jednym miejscu wysiedział/wyleżał co do niego niepodobne. Teraz trochę "zmartwychwstał" bo bawi się z J. ale męczy go strasznie ten kaszel...
Na domiar złego u mnie fuja śniegiem :-( ciekawe jak ja ogarnę trolle i odśnieżanie przed wyjazdem z garażu?? Jak tak dalej pójdzie to będę musiała moją mamę do popilnowania gadziny ściągnąć żebym odśnieżyla...
 
reklama
kurcze co tam się dzieje, sypie, wieje :wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y: DOŚĆ JUŻ TEJ ZIMY!! GDZIE WIOSNA??!!
Przez tą pogodę jakaś taka niedorobiona jestem. Powinnam się za moją pracę dyplomową brać, na temat się w końcu zdecydowałam, i jakoś się zebrać nie mogę:baffled:

Elvie jak tam nocka? Mam nadzieje, że ok. Ale się dzieciaki rozłożyły, biedny Maciuś.
Agnieszka zdrówka dla chłopaków. Mam nadzieje, że teście się będą dobrze bawili, a gdzie lecą, bo chyba mi umknęło?
Iza gratuluję -8. Na sińca najlepiej zimne przyłożyć, ale to zaraz po uderzeniu, my zawsze jakieś mięch z zamrażalki, oczywiście ryk jeszcze większy, ale zwykle guza nie ma.
Aniam fondue to super pomysł, dzieciaki uwielbiają, przynajmniej moje, oczywiście zawsze wypaprane są, ale brudne dziecko to szczęśliwe dziecko.
Gosieńka widzę, że teściowa krwi na dłużej napsuła:baffled:
idę sobie kawki nalać, może mnie do życia pobudzi.
 
Do góry