Witajcie kochane. To moje częste siusianie w dzień i w nocy jest chyba spowodowane tym że mogę mieć jakieś zapalenie po zaczęło mnie piec tam na dole i mam gęsty biały śluz jest go sporo:--(. Ale robiłam ostatnio badania moczu i było wszystko dobrze więc już sama nie wiem.jak zwykle coś:-(.
reklama
aga002
Fanka BB :)
Ćwiczyła 10 min.salsę dla ciężarnych :-) zasapałam się na dziś 10 minut wystarczy może jutro dłużej
rudzia, aga - ksiazka to "mroczny sekret" Libba Bray :-)
13x13 - no ja tez sporadycznie przed ciaza cole popijalam, a teraz jestem jak uzalezniona :-( do tego jadlabym jeszcze chipsy (ktorych z mezem w ogole nie tolerujemy) i wszystkie fast foody, a bez czekolady to robie sie nerwowa, a do innego jedzenia sie musze zmuszac :-(
13x13 - no ja tez sporadycznie przed ciaza cole popijalam, a teraz jestem jak uzalezniona :-( do tego jadlabym jeszcze chipsy (ktorych z mezem w ogole nie tolerujemy) i wszystkie fast foody, a bez czekolady to robie sie nerwowa, a do innego jedzenia sie musze zmuszac :-(
kamisia1101
Bo teraz serca mam dwa...
13x13 ja Cię podziwiam kobieto że to tak na wszystkie posty starasz się odpisać !Ze mną to jest tak , że zanim ja nadrobię już te 6 stron po Waszych nocnych igraszkach i dochodzę do najbardziej aktualnej to zapominam to co czytałam na początku. Zapisuje sobie tylko na kartce która z Was się akurat dowiedziała o płci żeby móc pogratulować!!:-):-):-):-)żartuje- aż tak źle ze mną nie jest
Byłam w aptece zakupić sobie jakąś nowocześniejszą wersję stoperów do uszu- bo jak już wcześniej wspominałam mój ukochany daje mi popalić w nocy i przy okazji zapytałam o jakiś środek na wzmacnianie odporności i Pani poleciła mi syropek *spam* specjalny syrop dla ciężarnych.Nie powinien mi zaszkodzić bo jest z malin, czarnej porzeczki,czosnku itp .
Ostatnio robiłam syropek własnej roboty z cebuli , czosnku, miodu imbiru i cytryny ale tak capiło w całym domu że aż mnie oczy szczypały więc może ten syropek to good idea:-)
Ide robić pomidorówke!!!bo z głodu na cycki padam i zaraz do niczego sie nie nadam
Byłam w aptece zakupić sobie jakąś nowocześniejszą wersję stoperów do uszu- bo jak już wcześniej wspominałam mój ukochany daje mi popalić w nocy i przy okazji zapytałam o jakiś środek na wzmacnianie odporności i Pani poleciła mi syropek *spam* specjalny syrop dla ciężarnych.Nie powinien mi zaszkodzić bo jest z malin, czarnej porzeczki,czosnku itp .
Ostatnio robiłam syropek własnej roboty z cebuli , czosnku, miodu imbiru i cytryny ale tak capiło w całym domu że aż mnie oczy szczypały więc może ten syropek to good idea:-)
Ide robić pomidorówke!!!bo z głodu na cycki padam i zaraz do niczego sie nie nadam
kwiatuszek.pregnet
Luty 2008 i Kwiecień2010
- Dołączył(a)
- 17 Styczeń 2008
- Postów
- 3 037
A jednak DZIEWCZYNKA !!!!!!!!
gratulacje, naprawdę piękna Dzidzia
a wlasnie teraz zauwazylam, dzisiaj mam dwudziestke!! teraz juz musi byc z gorki! gratulujcie mi kochane! brzuch mnie juz rzadziej boli, cos w tych 19-20 tygodniach jednak jest, bo juz mi mija super:-)
gratulacje i owacje !!! :-)
Sospettosa: gratuluję synalka, cicho liczę na to, że u mojej dzidzi między nóżkami, było również męskie przyrodzenie ;-);-) we wtorek mam rutynową wizytę u gina, on zawsze na sekundę włącza USG, bo sprawdza tentno, może a nóż dzidzia przodem się położy i zadynda tym co trzeba
Cześć dziewczyny ja dzisiaj troche wczesniej bo mam wyjazd do szpitala nie bedzie mnie pare dni wiec trzymajcie za mnie kciuki troche mnie przebadają i mam nadzieje wszystko bedzie dobrze
trzymam kciuki wracaj do nas szybciutko!!!
.
Kuba wstał dziś po 7:00 i z dzika radością przyleciał donieść sam na siebie, że jest łobuziak, co w jego wykonaniu brzmi: Mamusia Kubuś jest buziak :-) A szło o to, że pielucha przeciakła i się łóżko zmoczyło Ja mu cały czas klaruję, żeby trzymał do rana, ale on uparcie pompuje pielusię w nocy
Pogoda spacerowa, 16 stopni ma byc dzisiaj, słońce od rana świeci pięknie i właśnie się zastanawiam, jak tu sie wcześniej zerwać z roboty...
ciesz się, ze masz szczere dziecko, samo się przyzna co i jak a jeśli chodzi o spacerki to mam ciążowego lenia, a przecież mojej Hanusi należy się trochę dotlenienia, no tej dzidzi w brzuszku też, moze dizś się w końcu zmobilizuje, bo już mój mąż ma do mnie o to nerwa :-(
witam kwietkkioweczki....
ja juz od rana na nogach bo spac cala noc nie moglam.... wczoraj wieczorem zauwazylam ze znow mamy jakies diabelstwo w kupce malego....:----( to juz drugi raz i nie sa to owsiki
bidulek moj maly martwie sie o niego....
ostatnio u lekarza uslyszalam ze dziecko jest za ale na jakiekolwiek leczenie lekami i SAMO MINIE!!!! na szczescie mam zapas z PL lekarstw wiec mam nadzieje ze szybko sie tego pozbedziemy :---(
moja babcia mówi, że kiedyś jak dziecko miało robaki, to lekarze kazali dawać kiszonego ogórka, lub sok z niego, to podobno wszystko wytępia, może spróbuj...
megam
Fanka BB :)
rudzia, aga - ksiazka to "mroczny sekret" Libba Bray :-)
13x13 - no ja tez sporadycznie przed ciaza cole popijalam, a teraz jestem jak uzalezniona :-( do tego jadlabym jeszcze chipsy (ktorych z mezem w ogole nie tolerujemy) i wszystkie fast foody, a bez czekolady to robie sie nerwowa, a do innego jedzenia sie musze zmuszac :-(
Oj skąd ja to znam Staram się unikać ale jak widzę jak ktoś pije coca-cole lub pepsi to czasami nie wytrzymuje i takiego malutkiego łyczka muszę wypić :-( Chipsy też niestety ale na szczęście sporadycznie np. na babskich spotkaniach raz w miesiącu no po prostu nie mogę się oprzeć Czekolada lub coś słodkiego to u mnie standard. Przez prawie cztery miesiące mnie odrzucało i nic kompletnie nie jadłam słodkiego. Teraz to codziennie coś muszę a najlepszy jest wafelek i ciepła herbatka z cytrynką do tego to już codzienny rytuał ;-)
zrobiłam makaronową sałatkę z brokułem i gotowaną piersią kurczaczkową i czekam na teściową...ło jezuuuu,nienawidzę rymów
polazłam dzis na piechotkę do laboratorium(aż 4 przystanki w jedną stronę).bo jak zobaczyłam wypełnione po brzegi tramwaje to aż mi się słabo zrobiło i pomyślałam-tam na pewno ktoś ma TĘ grypę...a ja i tak wystarczająco już zakichana i kaszląca...
wrzucę wieczorkiem jakieś moje zdjęcie z brzuszkiem na swój profil,bo już też coś niecoś mi wyskoczyło na społecznościowy nie wrzucę bo za głupia jestem-już raz coś tam popaprałam!!!!!
chyba pozwolę sobie na jeszcze jedną kawę...robię w ciśnieniowym i z mlekiem,więc nie są takie mordercze pewnie;-);-);-)
polazłam dzis na piechotkę do laboratorium(aż 4 przystanki w jedną stronę).bo jak zobaczyłam wypełnione po brzegi tramwaje to aż mi się słabo zrobiło i pomyślałam-tam na pewno ktoś ma TĘ grypę...a ja i tak wystarczająco już zakichana i kaszląca...
wrzucę wieczorkiem jakieś moje zdjęcie z brzuszkiem na swój profil,bo już też coś niecoś mi wyskoczyło na społecznościowy nie wrzucę bo za głupia jestem-już raz coś tam popaprałam!!!!!
chyba pozwolę sobie na jeszcze jedną kawę...robię w ciśnieniowym i z mlekiem,więc nie są takie mordercze pewnie;-);-);-)
cześć Dziewczyny,
tyle naprodukowałyście przez dwa dni, że nie jestem w stanie tego nadrobić byłam tak zarobiona, że nie miałam kiedy zajrzeć nawet...
w środę pierwszy raz bolał mnie mocniej brzuszek... wzięłam nospę i przeszło. później wzięłam profilkatycznie na noc drugą... wczoraj zapomniałam wziąć na noc no i pół nocy nie spałam... strasznie mnie bolało... jestem bardzo odporna na ból, więc mnie to niepokoi. Na szczęście dzisiaj mam wizytę u mojej gin więc się z nią podzielę dolegliwościami.
tyle naprodukowałyście przez dwa dni, że nie jestem w stanie tego nadrobić byłam tak zarobiona, że nie miałam kiedy zajrzeć nawet...
w środę pierwszy raz bolał mnie mocniej brzuszek... wzięłam nospę i przeszło. później wzięłam profilkatycznie na noc drugą... wczoraj zapomniałam wziąć na noc no i pół nocy nie spałam... strasznie mnie bolało... jestem bardzo odporna na ból, więc mnie to niepokoi. Na szczęście dzisiaj mam wizytę u mojej gin więc się z nią podzielę dolegliwościami.
Oj skąd ja to znam Staram się unikać ale jak widzę jak ktoś pije coca-cole lub pepsi to czasami nie wytrzymuje i takiego malutkiego łyczka muszę wypić :-( Chipsy też niestety ale na szczęście sporadycznie np. na babskich spotkaniach raz w miesiącu no po prostu nie mogę się oprzeć Czekolada lub coś słodkiego to u mnie standard. Przez prawie cztery miesiące mnie odrzucało i nic kompletnie nie jadłam słodkiego. Teraz to codziennie coś muszę a najlepszy jest wafelek i ciepła herbatka z cytrynką do tego to już codzienny rytuał ;-)
ja też czasami kilka łyczków coli łyknę... no to silniejsze ode mnie...
chipsiaki też czasami skubnę...
powiem wam, że moja koleżanka która 2 m-ce temu urodziła powiedziała mi: żryj, opychaj się wszystkim, jak urodzisz Twoje dziecko może okazać się alergikiem i wtedy sobie będziesz od ust odmawiać
reklama
Rudzia789 to dziwne -ja w sumie też babci nie słuchałam jak mówiła co i jak a szkoda bo tak na prawdę to Ona na wszystko sposoby miała -nawet na zapalenia oskrzeli i płuc jakieś czary że jak lekarze już krzyżyk stawiali na dziecku to oni jakoś je wyciągali z tych chorób... ach młoda i głupia byłam -teraz trzeba na kolanach do babci z notesem i się uczyć
Aga002 NO!!!! jestem cała radosna że w końcu mi się certyfikat FCE przydał bo już myślałam ze to tylko dla mnie na ścianę jest do powieszenia a do gratisów to wszyscy ostatni są... ja byłam na spacerze -też się zasapałam
Marlenka2233 mi się podoba Mateusz, Paweł, Aleksander.... jest parę tych męskich imion trzeba tylko przejrzeć -a czasem jest tak że rodzice mają imię a jak dzidzia się rodzi to imię nie pasuje i jakieś inne nadają!!!!!
Dagsila świetnie rozumiem -mój też jak ja czułam a On nie był strasznie markotny że On pierwszy nie poczuł i to najlepiej w swoim bebzunie wczoraj to się tak ucieszył że zaczął mówić że mam prawie taki brzuch jak On już
Karola322 no to gin zostaje tylko -i dużo wody z cytryną i furagin 2xdziennie...
Kasia.j ja to rozumiem -ja przed ciążą byłam naprawdę "light" bo aerobik i ćwiczenia to owoce, warzywa i w ogóle -a w ciąży to ja byłam pierwsza do Mcdonalda i to była jedyna rzecz po której mi było ok no i jeszcze colą popite oczywiście!!! masakra.... ale wychodzę z założenia że jeśli coś chcę to znaczy ze tego potrzebuję -znam dziewczyny które kredę jedzą w ciaży! albo spaliny wąchają -nie lubię kiedy ktoś chce być mądrzejszy od natury i instynktu
Kamisia1101 o tym syropku wiem -ponoć jest dobry i właśnie polecany dla cieżarówek ale ja profilaktycznie nic nie biorę... co do odpisywania -no dobra -przyznam się -wcale nie jestem taka mega-mózgowa ja po prostu osobną kartę na odpowiedź otwieram bo się boję ze kogoś pominę;-) więc poczytam i tak przeskakuję na odpowiedź;-);-);-);-)
Kwiatuszku no życzę Ci tych dzwoneczków między nóżkami;-) trzymam kciuki żeby maluch nie trzymał mamy w niepewnosci i w czwartek zatańczył nawet kankana i pomachał wszystkimi 21 palcami
Megam a ja jestem zdania ze kiedy przytyć jak nie w ciąży? raz już zgubiłam 12 kg to i 20 zgubię choć do tych 17ty co mi brakuje do 20tu to nie tesknię
Waniliowa ja Ci napisze jak mi dziewczyny pomogły wchodzisz tu
ImageShack® - Image Hosting
naciskasz BROWSE
wybierasz zdjęcie z kompa i naciskasz START UPLOAD
i ten kod który jest na górze na pomarańczowym tle (obok napisu direct link) przeklejasz na nasze forum w ikonkę podaj adres czy coś -takie kolorowe okienko
I już;-)
Kici69 ja też tak miałam dlatego na noc biorę nospę -jedna nie zaszkodzi a noc przespana buahahaha no tak to żremy!!!!!!
A na spacerze było super!!!! tym bardziej że przychodza mi paczki z ciążowymi spodniami i one sa takie mega wygodne że tylko w nich latać
Aga002 NO!!!! jestem cała radosna że w końcu mi się certyfikat FCE przydał bo już myślałam ze to tylko dla mnie na ścianę jest do powieszenia a do gratisów to wszyscy ostatni są... ja byłam na spacerze -też się zasapałam
Marlenka2233 mi się podoba Mateusz, Paweł, Aleksander.... jest parę tych męskich imion trzeba tylko przejrzeć -a czasem jest tak że rodzice mają imię a jak dzidzia się rodzi to imię nie pasuje i jakieś inne nadają!!!!!
Dagsila świetnie rozumiem -mój też jak ja czułam a On nie był strasznie markotny że On pierwszy nie poczuł i to najlepiej w swoim bebzunie wczoraj to się tak ucieszył że zaczął mówić że mam prawie taki brzuch jak On już
Karola322 no to gin zostaje tylko -i dużo wody z cytryną i furagin 2xdziennie...
Kasia.j ja to rozumiem -ja przed ciążą byłam naprawdę "light" bo aerobik i ćwiczenia to owoce, warzywa i w ogóle -a w ciąży to ja byłam pierwsza do Mcdonalda i to była jedyna rzecz po której mi było ok no i jeszcze colą popite oczywiście!!! masakra.... ale wychodzę z założenia że jeśli coś chcę to znaczy ze tego potrzebuję -znam dziewczyny które kredę jedzą w ciaży! albo spaliny wąchają -nie lubię kiedy ktoś chce być mądrzejszy od natury i instynktu
Kamisia1101 o tym syropku wiem -ponoć jest dobry i właśnie polecany dla cieżarówek ale ja profilaktycznie nic nie biorę... co do odpisywania -no dobra -przyznam się -wcale nie jestem taka mega-mózgowa ja po prostu osobną kartę na odpowiedź otwieram bo się boję ze kogoś pominę;-) więc poczytam i tak przeskakuję na odpowiedź;-);-);-);-)
Kwiatuszku no życzę Ci tych dzwoneczków między nóżkami;-) trzymam kciuki żeby maluch nie trzymał mamy w niepewnosci i w czwartek zatańczył nawet kankana i pomachał wszystkimi 21 palcami
Megam a ja jestem zdania ze kiedy przytyć jak nie w ciąży? raz już zgubiłam 12 kg to i 20 zgubię choć do tych 17ty co mi brakuje do 20tu to nie tesknię
Waniliowa ja Ci napisze jak mi dziewczyny pomogły wchodzisz tu
ImageShack® - Image Hosting
naciskasz BROWSE
wybierasz zdjęcie z kompa i naciskasz START UPLOAD
i ten kod który jest na górze na pomarańczowym tle (obok napisu direct link) przeklejasz na nasze forum w ikonkę podaj adres czy coś -takie kolorowe okienko
I już;-)
Kici69 ja też tak miałam dlatego na noc biorę nospę -jedna nie zaszkodzi a noc przespana buahahaha no tak to żremy!!!!!!
A na spacerze było super!!!! tym bardziej że przychodza mi paczki z ciążowymi spodniami i one sa takie mega wygodne że tylko w nich latać
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 17
- Wyświetleń
- 2 tys
- Odpowiedzi
- 7
- Wyświetleń
- 548
- Odpowiedzi
- 3
- Wyświetleń
- 1 tys
- Odpowiedzi
- 10
- Wyświetleń
- 1 tys
Podziel się: