Kwietniówki 2010!!!

[filonka]

Jestem... K jednak juz po pracy i maluje ściany.nOSPA aczęła dzałać jest troche lepiej.
Annaoj kce- a tak wczoraj patrzyłam na Twój suwak i tak kombinowałam o co kaman hehehhe ale juz nic nie pisałam... gratulacje.
Zielona- o matko 22 piętro, dla mnie to o 20 za dużo heheh. szkoda ,ze małż taki zagoniony i nie będzie mógł Wam spokojnie pomóc sie zaklimatyzować, miło ze klub tak fajnie organizuje sie na Wasz przyjazd.
Monia- dyskusje dzieci , ach jak ja to tez lubie. Oby na chomiku zostało.
Maonka- anemia w ciazy to u mnie norma była z Kacprem do samego końca. teraz tylko 1 mies musialm brac żelazo z tego powodu, bo potem aż do teraz mam super wyniki. A waga nic do tego nie ma, mamy w sobie małegopożeracza co wszystko z nas wysysa a nam juz nic nie zostaje heehe. Z nerkami tez miałam problem w 1 c. bo az leżałam w szpitalu tydz. z kroplówkami. Zdrówka życzę.
Basia- u nas przespane noce to tylko od czasu do czasu nie zdąze sie pochwalić i znów zaraz klapa. jak ja na całe prawie te 3 lta małego przespalm z 30 nocy tak bez pobudki to wszystko a tak to po kikla razy wstaje.
A u Was tez sie niedługo unormuje, powodzenia

 

[aniam141]

A ja mam dzisiaj świetny nastrój... w sumie nie wiem skąd, ale dobrze, że jest

Sonia- ja mam chyba taką przypadłość, że na moich paznokciach lakier długo schnie... co ja mówię długo... ekstremalnie długo. Niewiele mu jest w stanie pomóc, zimna woda też nie :-( top trochę ratuje sytuacje, ale bywa i tak, że pomaluję paznokcie rano, a na następny dzień (sic!) i tak mam na lakierze uszkodzenia od pościeli. Nie nakładam dużo lakieru, odczekuję między warstwami itd. NIC nie pomaga, wużywam różnych marek lakierów, chociaż nie wszystkie mi służą, bo po niektórych paznokcie "lecą".
Do tego mam słabe paznokcie, teraz biorę tabsy na pazurki i traktuje je też odżywkami zewnętrznie, po 3 tygodniach zaczynam widzieć poprawę :-).

Aniez wytestuj sobie z avonu ten co schnie w 60 sekund
Skubańca nie da się nawet poprawić bo już jest suchy . A też mam zwykle ten problem co Ty . Może nie trzyma się jakoś rewelacyjnie długo , ale jak tak szybko schnie , to można często malować


Nie mogłam dziś wleźć do neta , coś mi się komp przyblokował .

Z Zieloną już się na ostatnie winko na Polskiej ziemi umówiłam

Olka dziś mi z piosenką dla babci przyszła z przedszkola , widać że jej się tam bardzo podoba i ładnie sobie radzi .
Ja mam spokój z wożeniem dzieciaków , więc jest git

 

[gosienkag76]

Witam wieczorkiem

Helence kaszel i gile wróciły ( za szybko matka pochwaliła,że jest lepiej ) Mateusz jutro już do szkoły śmiga , ale za to Emilo skarży się na ból głowy i brzucha efekt domina ale cóż podobno grypa szaleje więc i do nas na wieś dotarła;-)

Aniam miłego winkowania tylko abyście za bardzo nie szalały i Zielona na lotnisko zdążyła

Filonka ja już myślałam że dzisiaj to ten dzień jak napisałaś że nie czujesz się najlepiej, w takim razie czekamy jeszcze na Alanka

Nata na moje kociaki działał zapach pomarańczy albo mandarynek ale to było wieki temu, teraz mam leniwe dwa kocury i szkody nie robią.W sklepie zoologicznym znajdziesz taki specyfik w spraju o zapachu pomarańczowym. A drapak dla kota masz?

Basiu zdrówka dla Wiktora

Aniez nie tylko blondynki malują paznokcie o tak późnej porze ;-)

Sonia mam nadzieję że humor ci się poprawił i udało ci się skontaktować z małżem.

Zielona kolosalną dupę powiadasz ;-)odpowiedni watek powstał, fotki wstawisz, ocenimy a jak już w Kanadzie będziesz to coś z pupcią zrobisz

Anna pewnie tak ale ja tam się czuję całkiem zdrowa psychicznie ;-) Pamiętam to zmęczenie i senność jak z Helką w ciąży chodziłam ale niestety dzieciaki skutecznie mi uniemożliwiały pospanie ;-)

Maonka jeszcze się nie zameldowałaś dzisiaj ? Jak tam Alicja ?

Monia z Hanką lepiej? leki działają?

Spokojnej nocy kwietnióweczki:-)

 

[monia555]

właśnie że nie bardzo...doprowadza mnie do szału swoim marudzeniem...już dziś była w kącie...
narzeka na ból nóżek...muszę podjechać z nią do kontroli, bo nie wiem skąd się to bierze..

ja się zaraziłam od Hanki i dziś "zdycham" - na tyle na ile mi dzieć pozwoli

no ale dzień dobry wszystkim mamuśkom...

 

[aniez]

Aniam- wszystkie szybkoschnące "jadą" mi paznokcie, poza jednym Astora tym konkretnie ASTOR Jak pięknie być sobą | QUICK'N GO! 45 SECONDS niestety paleta jest mocno ograniczona ale ostatnio wytrzymał na moich paznokciach 4 dni, a potem odgruzowanie chaty i mycie okien
Od razu napiszę, że z lakierami trzeba moim zdaniem metodą prob i błędow, bo mamy różne paznokcie u mnie dobrze trzymają się wszystkie Sally Hansen i Loreala Lakier do paznokci Color Riche 001 Snow In Megeve od L'Oréal Paris. i Rimmel z Lycrą, resztę mogę sobie od razu darować, ale moja mama chwali sobie te lakiery Delia Cosmetics - Coral Prosilk nail enamel tanie, śliczna paleta i u niej kilka dni (u mnie maksymalnie 2)

Gosieńka- mówisz, że nie tylko blondynki tak mają :-) to mnie pocieszyłaś. Kurujcie się :-)

Monia- Kubus tak miał a. jak był przeziębiony/ chory b. jak miał bóle wzrostowe, ale najlepiej faktycznie iść do lekarza. Ja tam się Hani nie dziwię, że maruda, bo się nie najlepiej czuje, poza tym pogoda się zmienia, idzie zima, więc człek zmierzły jest... nieważne, że mały :-)
Zdrówka!

Właśnie, gdzie Maonka???

Ja sobie spędziłam wczoraj wieczór z książką, bo stary na Hobbita poszedł z kumplem i stwierdził po powrocie, że całe szczęście, że za bilet dali mało, bo się mega wynudzili przez pierwszą h, akcja się dopiero potem rozwinęła.

Dzisiaj idziemy wyrobić Bartusiowi kartę biblioteczną, bo na razie bierzemy dla niego na kartę Kubusia :-) a Kubuś odmawia współpracy :-)))

 

[filonka]

Dobry...ale za to śnieżny, wczoraj jesień a dziś zimowo,że heeej!
Mnie stawianie sie brzucha z lekkimi bólami trzymało całą noc, i teraz tez troche, najgorzej przy chodzeniu, więc leże i gapie sie jak mały sie bawi.Więc Gosieńka to jeszcze nie teraz chyba, ja myśle ze jak 15 odstawie całkowicie tabsy to chyba samo pójdzie, mam tez miec jeszcze wtedy usg więc sie zobaczy jak tam to wygląda.
Koniec o tym bo jak Aniam wspomniała zrobiło sie tu ciążowo.Może dlatego ze nie pisze na lutówkach.
Aniam- fajnie ,ze Ola sie tak zaklimtyzowała, szczęsliwe dziecko-szczęśliwa mama.

Zdówka jeszcz raz dla chorujacych niech sie choróbska uspokoja i nie wracają

Miłego dnia.

Próbuje od kilku dni wstawic foty ale cos mi z haslm znów na stronie szaleje i nie dam rady.

 

[gosia23s]

hej,
u nas spokojna noc. Hania długo nie chciała zasnąć, ale jak już zasnęła, to był spokój. Jedzonko co 3 godz. i kima:-) M. w tym tyg. pięknie chodzi do żłoba, nie płacze, więc jestem szczęśliwa.
monia, M. też miał ostatnio ból nóżek przy chorobie, a że ta wystąpiła akurat po szczepionce, więc się nieźle wystraszyłam. Pediatra powiedziała, że nie ma co panikować, bóle mięśni są typowe podczas grypy, osłabienia. Zdrówka dla Hani.
filonka ty pisz nam tu wszystko co ci na sercu leży. Niech będzie ciążowo, wysłuchamy, poradzimy!
36 tydz.to już chyba ma prawo się brzuch stawiać.
aniez, mi też pasują lakiery Sally Hansen, szczególnie odżywki z tej firmy lubię. Na Hobbicie wczoraj była moja siostra i też jej nie urzekł.
Maonki nie ma! czyżby się zaczęło? no to czekamy na Leonka:-)

 

[monia555]

Aniez, a hybrydy próbowałaś ?

ja pa pazurki nie narzekam, zwykłe trzymają się 5 dni, hybrydy ponad 2 tygodnie, więcej se ne da bo odrosty są i źle to już wygląda...

 

[annaoj kce]

witam
dzisiaj od rana walczę z sobą coby nie marudzić, że jestem śpiąca, staram się zmobilizować po prostu. B obiecał, że dzisiaj zabierze dzieciaki na basen popołudniu, jak się wyrobi, to mam w planie drzemkę. I tego się trzymam.
Alicja dzisiaj rano marudziła, że przedszkola nie idzie, usłyszałam "w przedszkolu nie jest nudno, a z babcią tak", dobrze, że moja mam nie słyszała.
Maonka odmelduj się.

uciekam, bo mam pilną robotę, ale później zajrzę

 

[maonka]

Hej dziewczyny
Jestem, jestem. Już się odmeldowuję.
Kochane jesteście. I love you
W końcu zaczęłam spać i dwie nocki przespane dzisiaj wstałam o 9, mąż ma wolne, a że potrzebowałam tragarza, to pojechaliśmy na zakupy spożywcze, dopóki Alicja w przedszkolu. A tam sms od Gosieńki. Więc już się odmeldowuję.

Wczoraj to leżałam pół dnia i czytałam Greya, Alicja ładnie sama się bawiła, najpierw godzinkę z domkiem dla lalek, później sąsiadka przyniosła jej po wnuczku laptopa zabawkowego, więc kolejna godzinka, później poczytałyśmy książeczki, wypożyczyłam jej o kreciku, to teraz jest jedna z jej ulubionych bajek i tak jakoś zleciało. Godzinę spania Alicji przesunęłam, o 19 kąpiel, więc zasypia tak już o 19:30. I jak zasnęła to znowu Grey. I jakoś zapomniałam się wczoraj odmeldować.

Wczoraj tylko raz na sam koniec dnia zdarzyła jej się wpadka, więc chyba to nie pęcherz. W nocy też nie sikała. Mam nadzieję, że dziś już nie będzie wpadki.