Witam was dzisiaj kochane.
No niestety to mój lekarz prowadzący, więc będę mieć z nim jeszcze pewnie nie raz doczynienia...
GRATULACJE, tych dziewuszek nam przybywa i fajnie
oj ja tez sapie jak najęta, niby tylko trochę brzucha a oddychać jakoś ciężko, o szybszym chodzeniu to juz nie ma mowy, a wchodzenie na II pietro jest męczące, ostatnio nawet zadyszki dostałam balsamując się
Zielona gratuluje Super! Już widzę zakupowe szaleństwodla córci...
Mi przedwczoraj śniło się, że będę miała dziewczynkę, a kilka dni wcześniej rozmawiałam z T. i mówiłam jak to można dziewczynki ubierać tylko i wyłącznie w różowe rzeczy, przeciez to jakaś masakra... a we śnie co? Jak tylko dowiedziałam się, że dziewczynka to od razu pognałam do sklepu i kupowałam całą wyprawkę w kolorze RÓŻOWYM
Ciekawe co zrobie w rzeczywistości jak dowiem się kogo pod serduszkiem mam.
Moje maleństwo coraz częściej daje znać o sobie. Dzisiaj obudziałm sie 5,20 i po spaniu, maleństwo fikało, a ja byłam taka głodna że nie miałam siły wstać i pójść sobie coś przegryźć, w końcu T. zmiłował się nad żoną i przytarmosił mi banana och połknełam go w sekundę zasnęłam dopiero ok 8 jak T. pojechał do pracy a w międzyczasie poczytałam książkę...
wariat jakiś ze mnie...
Mam nadzieje ,że już się na niego nie natkniesz !!!
No niestety to mój lekarz prowadzący, więc będę mieć z nim jeszcze pewnie nie raz doczynienia...
DZIEWCZYNKA :-):-):-)
BYŁAM DZISIAJ NA BADANIACH W SZPITALU I na 99,9% CÓRCIA
GRATULACJE, tych dziewuszek nam przybywa i fajnie
dziewczyny,po rozmowie z lekarką postanowiłam was zapytać-czujecie lekką duszność od kiedy brzunio się powiększa?coś takiego jakbyście nie do końca mogły złapać głębszy oddech?bo ja mam taki płytki oddech jakiś i co pewien czas przypominam sobie o tym chyba i taaaaaaaaaaaaki o głęboki wdech biorę...antybiotyku nie dostałam:-) ,ale mam przyjść znów za kilka dni na osłuchanie.zapalenie gardła jest i mam robić płukanki z szałwii.i tyle...jestem tak słaba ,żę śpię cały dzień...
oj ja tez sapie jak najęta, niby tylko trochę brzucha a oddychać jakoś ciężko, o szybszym chodzeniu to juz nie ma mowy, a wchodzenie na II pietro jest męczące, ostatnio nawet zadyszki dostałam balsamując się
A ja wlasnie po USG. Mamy 26 centymetrow dziewczynki.
Zielona gratuluje Super! Już widzę zakupowe szaleństwodla córci...
Mi przedwczoraj śniło się, że będę miała dziewczynkę, a kilka dni wcześniej rozmawiałam z T. i mówiłam jak to można dziewczynki ubierać tylko i wyłącznie w różowe rzeczy, przeciez to jakaś masakra... a we śnie co? Jak tylko dowiedziałam się, że dziewczynka to od razu pognałam do sklepu i kupowałam całą wyprawkę w kolorze RÓŻOWYM
Ciekawe co zrobie w rzeczywistości jak dowiem się kogo pod serduszkiem mam.
Moje maleństwo coraz częściej daje znać o sobie. Dzisiaj obudziałm sie 5,20 i po spaniu, maleństwo fikało, a ja byłam taka głodna że nie miałam siły wstać i pójść sobie coś przegryźć, w końcu T. zmiłował się nad żoną i przytarmosił mi banana och połknełam go w sekundę zasnęłam dopiero ok 8 jak T. pojechał do pracy a w międzyczasie poczytałam książkę...
wariat jakiś ze mnie...