reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kwietniówki 2010!!!

najlepsza jest Helenka, idziemy w Niedzielę na mszę i jak tylko wchodzimy do ławki to ona zasypia i budzi się jak msza się kończy:-D


hehehe, Helusia jest bombowa :-)

Zielona, no sen czadowy....mnie to się zazwyczaj śni winda, że jadę do góry na 3ecie piętro, ale ona się nie zatrzymuje i jedzie dalej wysoko - czasem to nawet skręca i jedzie w bok :-)...już na tyle się z tym snem uodporniłam, że jak mi się śni, to moja podświadomość mówi: spoko Monia, nie pękaj, w końcu kiedyś się musi zatrzymać :-)...no ale ja się boję windą jeździć, więc może to dlatego :-)


Narty... no.. ehhm.. em... więc ja jak Aniam nie jeżdżę, a może i bym chciała, bo zimą jest co robić ;-) a tak zawsze grzeję ławkę pod stokiem z grzańcem w dłoni, ale ile można, nie ;-)

Aniez, możemy sobie łapę podać (albo razem kiedyś grzańca pod stokiem wypić), bo ja tak ja Ty :-)...ale mam ambitny plan w tym roku zacząć, chociaż im bliżej tym dalej dla mnie do realizacji tego planu ;-)


H padła, ale zdążyła nieźle porządzić przed...dziś były w przedszkolu Andrzejki, przytargała do domu lampion, lany wosk (mnie to raczej przypomina koralowca, choć L twierdzi, że to Alladyn :-) ) i wróżbę, z której wynika, że będzie w przyszłości nauczycielką :happy:
 
reklama
Anna - to może my się jakoś na styczeń umówimy co ? na jakiś week


Aniam wiem, ze on się spierze :D może poczekam kilka myc, bo właśnie najpierw muszę dobrego fryzjera namierzyć, żeby jaj nie było.

Mi się ten kolor podoba i juz zbliżony nie raz miałam. Problem w tym, ze miał być inny i co innego ustalalam a co innego mam... teoretycznie mogłabym to załatwić w ramach reklamacji, ale moja fryzjerka juz 3 raz z rzędu dala ciała i nie chce ryzykować... nie wiem, co jej się stało, bo do tej pory było git.

A blond trzeba umieć kłaść. Ja właśnie nienawidzę jajecznych odcieni. Kocham platyny i zimne blindy. Fiolet na to do mycia najlepszy :D fajnie podciaga kolor i zapobiega zolknoeciu. Joanny jest OK i niedrogi.

Nie bardzo chcę używać fiolet z racji kręconego łba mam dość suche włosy na końcach . I walę oleje żeby takie nie były . a ten fiolet bardzo włosy wysusza . ale efekt rzeczywiście jest , bo kiedyś tego używałam .
U mnie balejage kosztuje 80 zł , a laska robi goldwellem .

Aniam ja nie Gosieńka ale wiem co miała na myśli... czasami są tacy durni księża że wymagają nie wiedziec czego jak chce się dziecko do komunii posłać. Jak dorosłym zależy (czytaj wierzący i praktykujący) to niestety musi sie podporzadkować :no: bo na komunię w innej parafi też ten ksiądz musi wydać zgode...
U mnie w parafi na szczęście jest super ksiądz...inna rzecz że u nas nawet starsi ludzie nie pozwalają księdzu na ambonie prawić politycznych gierek. Ba nawet poza kościołem tego nie może robić...już tak kiedyś ponoć było i parafanie doprowadzili do zmiany księdza.

Jakby mi ktoś łazić kazał a ja bym nie chciała , to na bank bym nie poszła tym bardziej . Bo niby co do komuni dzieciaka by nie dopuścili . Kolega nasz ma syna i on po komuni powiedzal że wiecej nie pójdzie . Bo tam tylko stań , klęknij itd. i jemu się nudzi i ma to gdzieś . No i przecież dzieciaka nie zmuszą . ale to wiele od kościoła zależy . Ja zresztą i tak nie łażę .

bo ksiezom to sie w dupach poprzewracalo. zapomnieli @!#$#%^^&*, ze oni sa po to aby sluzyc, nie na odwrot. to jest jakis polski fenomen. tutaj ksiadz kaze, a wierny musi. jeszcze nigdy i niegdzie nie spotkalam sie z taka prawidlowoscia, nawet w bardzo katolickim Meksyku.


Kark mnie boli :wściekła/y:

Powinnam isc wlosy podciac i zafarbowac, ale mi sie nie chce. hehe. OK chce mi sie, ale upatrzylam sobie fajne ciecie i musze wlosy zapuscic coby cos w tym stylu zrobic Zobacz załącznik 519075

Jasne, az tyle nie zapuszcze, ale za miesiac bedzie juz mozna przyciac w takim stylu. poza tym nie wiem jaki kolor sobie strzelic. no i musze schudnac te 3kg, ktore od przylotu do PL zyskalam, tylko jakos nie moge sie zmobilizowac.

super fryz , ja tam bym Cię w blondzie widziała .

Dzieciarnia śpi , cisza w domu . dobrze że już jutro J wróci , bo ile tak można .
Co do nart to ja słyszałam że dziewczynki powinny później się uczyć , chodzi o coś tam z biodrami .
Moim dzieciom nauka to chyba nie grozi , no chyba że nas Anna nauczy :-D
Ja za to bardzo lubię łyżwy .
A do Anny jak coś spakuję sanki ;-)
 
Jeny... Aniam... na łyżwach to się raz próbowałam zabić... i potem doszłam do wniosku, że nie dla mnie zabawa. Ze sportów ekstremalnych nauczyłam się chodzić na szpilkach :laugh2:

No to plan układa się tak: Ja, Monia i Aniam na dole sobie sączymy grzańca, zaś Anna oj dyla na deskach próbując nas do tego przekonać... na razie jestem gotowa chłonąć teorię :laugh2::laugh2::laugh2:

Elvie- buhahahaha... zależy od foty, na żywo to to w ogóle inaczej wygląda, na angielskim i w pracy zebrałam pochwały, no i najważniejsze: Kuba NIE CHCE, żebym się farbowała hehehe... znaczy się, synek lubi brąz ;P
Poza tym się "spierze", więc zanim ja się doturlam gdzie trzeba, to będzie jaśniejszy kolor. A doturlam się 27 grudnia... zdecydowałam się na tę babkę z polecenia, chociaż tam zabulę jak za zboże... we Wro ceny są różne od 160 za 2 kolory balejażu do 250-300. (oczywiście to są ceny z cięciem, modelowaniem, dekoloryzacją jeśli trzeba, pigmentacją i innymi drobiazgami, ale marżę mają sporą i tak.).
 
Witam drogie panie :-)

W sprawie Mikołaja lania nie dostałam, mój zaradny mąż znalazł sobie zastępstwo ( czyt. jeden z pracowników ) będzie Mikołajem oczywiście małżon flaszeczkę musi kupić więc drogie to wynajęcie :-D

U nas dzisiaj Andrzejkowo , chłopcy mieli imprezy i mój średniak ponownie mnie zaskoczył, wczoraj zapierał się rękoma i nogami że Klaudia to jego jedyna dziewczyna a dzisiaj inna mu zaproponowała chodzenie i on z pierwszą zerwał i teraz chodzi z tą :rofl2::rofl2::rofl2: podobno jeszcze jedna czai się na mojego synka :-D a mówią że kobieta zmienną jest ;-)

Aniez może i dla mnie znajdzie się miejsce na ławeczce bo ja im starsza jestem tym bardziej strachliwa;-) a grzańca bym sobie wypiła oj tak:tak: Ceny we Wrocku rzeczywiście kosmiczne :no:

Aniam a wiesz mnie wkurzają tacy rodzice co tylko przed komunią z dzieciakami do kościoła śmigają aby tylko dziecko do komunii mogło przystąpić a potem to szerokim łukiem kościół omijają:no:
Ja też na łyżwach uwielbiam jeździć :tak:

Monia sen o windzie to u mnie też często się zdarza i tak jak ty nienawidzę windą jeździć , może dlatego że z dwa razy zdarzyło mi się że winda stanęła miedzy piętrami:no:

Elvie współczuję pobudek, trzymaj się jakoś, w sobotę cioteczki przyjadą i się Maciejką zajmą :tak:

Filonka jak się czujesz? dzwoniłaś do gina w sprawie tego leku?

Isabela no właśnie nie mogło autko się popsuć u was, na pewno W by coś zaradził :tak:

Maonka to trzymam kciuki za odpieluchowanie nocne:tak:

Agnieszka to trzymam kciuki aby Mikołaj ci autko przyniósł tylko wielki worek bedzie musiał uszykować:-D

Basia zdrówka dla małego coś biedny nie może się wyleczyć do końca:no:

Zielona ty to masz sny co ci się po tej głowie kołacze?;-)

Anna bo Emilki to ffajne dziewczyny no i jaki Igor mądry już sobie starszą dziewczynę znalazł ;-)Emil mi ostatnio oświadczył że podoba mu się dziewczyna z gimnazjum :rofl2:
Jeszcze mi się przypomniała dzięki Aniezowej :-p czy ty nam kochana wrzucałaś swoje zdjęcie jak byłaś przebrana za gęś? :-D

Spokojnej nocy kobietki:-)
 
Aniez cenki warszawskie jednym słowem . Choć ja miałam w wawce salon mojej znajomej zresztą gdzie cenki były ok 150 zł i tam łaziłam . A że ode mnie brała 100 , to tym bardziej .
O własnie z tym grzańcem dobry pomysł . Ale jak już się z Anną doturlam na jakąś płaską oślą łączkę to pewnie spróbuję po raz jeszcze . Najwyżej będzie ze mnie znowu niezły ubaw .
Z łyżwami nie miałam nigdy problemów , bo od małolata śmigałam na rolkach . a jak ktoś na tym umie , to i na lodzie nie ma problemów . załozyłam i pojechałam . W szpilkach umiem chodzić , ale 15 min :-D:-D
Jakis kompleks wzrostu zawsze miałam i chyba dlatego ich nie nosiłam . chętnie bym oddała komuś z 5 cm :-D 5 kg też ;-)
 
Gosieńka - ja to nie wiem jak z tą komunią będzie . Jak dzieci będą chciał to pójdą i będą do kościoła chodziły , jak nie to nie będą . To samo tyczy się religi , choć mojej tesciowej w bańce się to nie mieści .
Ja bym może chodziła , jakby polityki tam nie było :no: Mój mąż był 20 lat ministrantem a teraz nie chodzi . Kościół niestety w dzisiejszych czasach nie zajmuje się tym czym powinien . Oczywiście nie wszędzie na szczęście tak jest .
 
Hej,
moja Hania miała kolkę, padła o 22:-( jestem wykończona.
Elvie na pewno ci nie będziemy przeszkadzać, skoro jesteś taka zalatana? Nocki współczuję, mam nadzieję, że moja dziś będzie spokojna.
Zaraz uciekam spać, ale póki pamiętam.

Co do fryzurki niestety przez moje kręcone mam ograniczone pole manewru.
Podoba mi się taka fryzurka, ale ciągle nie mam odwagi na krótkie cięcie.
Tylko z boku chciałabym mocniej wygolone

Maonka, a mnie podoba się twoja fryzurka, piękne masz włosy. Chociaż zmiany są potrzebne.
gosienko, Mateusz jest niezły:-D oj widzę,że szybko babcią zostaniesz:-D niech się tylko chłopak zastanowi, z którą chce być...oj dzieci
Ja za fryzjera płacę 90-100 zł za kolor, ścięcie, ewentualnie jakieś odżywki, modelowanie. Także nie jest źle. Sama jak zrobię, to efekt jest straszny(jajecznica), fioletu również używam.
Aniez kolorek ocenimy na żywo:-)
Co do kościoła, nie chodzę, tzn. sporadycznie. Nie da się słuchać naszego księdza, czasami wpadamy do innej parafii, ale rzadko. Teraz z Hanią jeszcze nie byliśmy.
Aniam, ty chyba poukładana babka jesteś. Zawsze jak wchodzę po 21 na BB, liczę na posta od ciebie. Jeszcze się nie zawiodłam:-D
Łyżwy uwielbiam, i potrafię na nich jeździć. Tyle, że ja nad rzeką wychowana, to całą zimę bandą chodziliśmy. Mam nadzieję, że tego się nie zapomina, bo już trochę nie jeździłam. Teraz na Orlikach zakładane są lodowiska, muzyczka leci, lampy się świecą, aż chce się wskoczyć w łyżwy:-)
spokojnej nocy kochane, dobranoc
 
Witam z rańca...

Ufff mikołaj nie musi być tak hojny ;-) autko przynajmniej na razie ma wsio sprawne :tak: więc silnika nie wykończę :-D ale i tak A. był już u faceta co sprowadza auta z niemiec i jest mechanikiem więc w razie W od razu robi co jest do zrobienia ;-) zaordynował czego mniejwięcej szuka i teraz czekamy :-) Cieszę się z takiego obrotu sprawy bo to zawsze można więcej kaski odłożyć a tak trzebaby było kombinować żeby za bardzo nie naruszać oszczędności i konta...

Dziewczyny na tego grzańca to i ja się łapię :-D na nartach w życiu nie jeździłam (nie licząc tych plastikowych dziecięcych ale to i tak lata świetlne temu). Mamy plan z A. że kiedyś będziemy się uczyć jeździć ale póki dzieciaki są na tyle małe to nie ma mowy...
Na łyżwach też nie potrafię jeździć. Raz w życiu byłam na lodowisku i skupiałam się na utrzymaniu równowagi...
Za to na szpilkach nie mam problemu :-D ;-)

M. wstał, już jogurt otwiera...

To na razie :-)

Aniam też nie cierpię polityki w kościele i krew mnie zalewa. Dobrze że mymy fajnego proboszcza :tak:
 
Gosienko, ten sen to wrozba, nic innego. A w stroju gesi byla annaoj i pokazala sie w pelnej drobiowej krasie.

Cholera, mloda wrzeszczy. ide


Zla dzisiaj jestem, bo grubam. heh od poniedzialku ide na diete
 
reklama
witam kac morderca odpuścił ufff w środę po pracy zabalowałyśmy z koleżankami i chyba za dużo namieszałam ale co tam fajnie było ;-)
zielona Ty gruba ?? ekhm chyba w uszach!
gosia apropo jajecznicy to własnie ja sobie ją zrobiłam na głowie i teraz muszę pokombinować jak to naprawić chyba bez pomocy fryzjera się nie obędzie
gosienko syn kasanowa Ci rośnie ;-) a mąż zaradny nie powiem :-D
aniam też uwielbiam łyżwy tylko muszę kompana sobie znaleźć bo mój K nie łyżwowy , a narty to w ogóle nie moja bajka nigdy nie jeździłam ale kto wie może gdybym miała okazję to bym się nauczyła nie mówię nie ;-)

udanych andrzejek Wam życzę ! My jutro z córką idziemy na bal andrzejkowy do szkoły tańca postaram się to uwiecznić w końcu to pierwszy bal mojej córki ;-):-p
 
Do góry