Hej jestem i piszę póki jeszcze nie zbombardowali mnie pracą. Wczorajszy dzień miałam wybitnie zły mam nadzieję, że dzisiejszy będzie lepszy. W weekend miałam gości 3 dorosłych i dwoje dzieci, straty po wizycie : urwany karnisz i zepsute żaluzje ale ogólnie było bardzo fajnie i sympatycznie.W niedzielę byliśmy w cyrku N zachwycona zwierzątkami i klaunami jej radość bezcenna. Przez ostatnie 2 tyg było mnie trochę mniej bo babcia ma problemy ze zdrowiem i leżała w szpitalu więc było małe zamieszanie z opieką nad Natalką ale od dzisiaj N znowu jeździ do dziadków i jest mi lżej.
Agnieszka święta racja nasze barany wybitnie uparte ;-)
Aniam N zawsze jak trzeba sprzątać to zaczyna coś boleć główka, rączka lub gardełko ;-)
Wronka super, że w nowej pracy Ci się podoba oby tak dalej
Marta dobrze, że Ola nie ma rozszczepu ale z rozumiem Cię, że jesteś sfrustrowana tym że nie możesz znaleźć przyczyny trzymam &&& za Was
Agnieszka święta racja nasze barany wybitnie uparte ;-)
Aniam N zawsze jak trzeba sprzątać to zaczyna coś boleć główka, rączka lub gardełko ;-)
Wronka super, że w nowej pracy Ci się podoba oby tak dalej
Marta dobrze, że Ola nie ma rozszczepu ale z rozumiem Cię, że jesteś sfrustrowana tym że nie możesz znaleźć przyczyny trzymam &&& za Was