chudzielce to ... ojjjjj leiej sie miec do czego przytulic a nie kosci glaskac
mądrze prawisz
moje kochanie na szczescie nie marudzi jakos strasznie jak jest chore czy bez powodu
odpisze ile pamietam, bo nie mam jak przeczytac jeszcze raz Waszej produkcji...
studjujacamamo mnie juz tylko brzuchacz swędzi, cyce ile mialy urosnac to juz chyba urosly...
amorku nic sie nie martw, ja tez jeszcze nie wiem kto u mnie w brzuchu siedzi, a ruchy czuje, ale w 1 ciazy czulam dopiero 20 tc 3 dni, plec poznalam 21 tc 6 dni wiec naprawde wszystko jeszcze przed Tobą, zwłaszcza ze masz 2 szczęścia w brzuszku
elvie to nie jest regula, ja nigdy drobna nie bylam, a w ciazy przytylam 32 kg i nic mnie nie bolalo do konca, moglam wszystko robic, tylko mialam male braki kondycyjne, ale to dlatego ze sie obijalam cala ciazę
aniez nic tak nie poprawia humoru jak klotnia z tesciowa:-)
aniołku ja sie nie przejmuje tymi wskaznikami kto ile ma przytyc, bede sie martwic w kwietniu i pozniej bo bym zwariowala chyba, odchudzanie sie w ciazy (tzn walka na sile o to zeby za duzo nie przytyc to dla mmnie to samo) jest najgorszym rozwiazaniem uwazam
akaata masakra co piszesz, dobrze ze mialas mame ze sobą i że Ci pomogła dopominać się o swoje, niestety o wszystko trzeba sie wyklocac... trzymaj się!!
ilonko nie martw sie tym, dzidzius ważniejszy, a z rozstępami można żyć czego jestem doskonałym przykładem
paulka tylko spokój nas uratuje
miałam jeszcze coś pisać, ale już nie pamiętam
ja się dziś wreszcie pochwaliłam na uczelni, bo mi sie juz czasem zebrac na zajęcia nie chce (mimo że mam tylko 1:30h na tydzień...) poza tym wszystko dobrze, tylko coraz bardziej sie niecierpliwie przed poniedzialkiem, bo nie dosc ze bedziemy podglądać maluszka to jeszcze na jakąś randke idziemy wreszcie bo babcia sie zdeklarowała że z Jerzem posiedzi
ufff ale sie rozpisałam!! miłego wieczoru!!