reklama
dzielna dziewczynka z J :-)
witam się,
Aniam - tak mi się przypomniało, że moja H ile razy widzi Twoją stopkę i biegającego robaczka, tyle razy mój lap dostaje z otwartej po monitorze ...bo jej się wydaje, że on jest w lajfie :-)
u nas chorobowo - H juz trochę lepiej, chociaż trzyma ją już ponad tydzień, za to L się rozłożyła...musi się czuć fatalnie, bo cały dzień w łóżku spędza...mnie wczoraj brało ale zapodałam sobie kilka "wspomagaczy" i jakoś daję radę...
Elvie, ja mam fajnych fachowców od płytek i gładzi, ale nie wiem jak u nich z terminami, bo maja chłopaki "wzięcie"...jakbyś chciała to podpytam...
witam się,
Aniam - tak mi się przypomniało, że moja H ile razy widzi Twoją stopkę i biegającego robaczka, tyle razy mój lap dostaje z otwartej po monitorze ...bo jej się wydaje, że on jest w lajfie :-)
u nas chorobowo - H juz trochę lepiej, chociaż trzyma ją już ponad tydzień, za to L się rozłożyła...musi się czuć fatalnie, bo cały dzień w łóżku spędza...mnie wczoraj brało ale zapodałam sobie kilka "wspomagaczy" i jakoś daję radę...
Elvie, ja mam fajnych fachowców od płytek i gładzi, ale nie wiem jak u nich z terminami, bo maja chłopaki "wzięcie"...jakbyś chciała to podpytam...
zielona maupa
Na skrzydłach melancholii
Zimno...
Musze mlodej buty kupic. Zmierzylam szlape, sprawdzilam w tabelach jaki rozmiar mam kupic i mi wyszlo, ze nawet 29 w takim ciezkim szoku jestem.
Musze mlodej buty kupic. Zmierzylam szlape, sprawdzilam w tabelach jaki rozmiar mam kupic i mi wyszlo, ze nawet 29 w takim ciezkim szoku jestem.
Witam
monia - dzięki, M. już dwie inne ekipy załatwił.
zielona - wielką stopę Kostka ma
U nas pracowita niedziela, M. już o 8:00 na budowie był, za moment do Radwanic na trening jedzie. Masa sprzątania mnie po fugowaniu czeka, nie wiem jak przy Maćku dam sobie z tym radę, rozważam zatem skorzystanie z jakiejś ekipy sprzątającej, bo co pojadę to zaraz Maćkowi się wyjec włącza Póki na budowie pusto to nie mam oporów, by ktoś mi tam sprzątał.
Lecę Lenkę z mamą na spacer wyprawić, Macia usypiać i za obiad się brać.
Miłej niedzieli!
monia - dzięki, M. już dwie inne ekipy załatwił.
zielona - wielką stopę Kostka ma
U nas pracowita niedziela, M. już o 8:00 na budowie był, za moment do Radwanic na trening jedzie. Masa sprzątania mnie po fugowaniu czeka, nie wiem jak przy Maćku dam sobie z tym radę, rozważam zatem skorzystanie z jakiejś ekipy sprzątającej, bo co pojadę to zaraz Maćkowi się wyjec włącza Póki na budowie pusto to nie mam oporów, by ktoś mi tam sprzątał.
Lecę Lenkę z mamą na spacer wyprawić, Macia usypiać i za obiad się brać.
Miłej niedzieli!
zielona maupa
Na skrzydłach melancholii
muehehe Wielka Stopa nabiera nowego sensu... Tyle, ze mi nie jest do smiechu, bo w ciagu ostatnich 6 miesiecy giczka mlodej urosla o kilka rozmiarow. Trudno powiedziec o ile, bo wszystko zalezy od producentow obuwia, ale przynajmniej 1,5cm urosla... I teraz mierzy 17,5cm. powinno sie dodac 1,5cm (ja dodalam tylko 1cm i mi wyszlo, ze na przyklad buty ze Smyka dla mlodej, to rozm. 29...)zielona - wielką stopę Kostka ma
magda1978
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 22 Styczeń 2007
- Postów
- 2 662
Witamy
Brawo dla Julci.
My na noc jeszcze nie rezygnujemy z pieluchy, Zosia rzadko budzi się na siusiu. Za to w dzień obsługuje się sama, dotknąć się do siebie nie da
Zielona to 29 to dla mnie normalnie niewiarygodne, moja Ola nosi 30, ale ona w stosunku to rówieśników ma ze 2 numery mniejszą, Zosi na jesień 24 będę kupować
Rano wybraliśmy się cmentarz, bo strasznie dawno nie byliśmy, bliziutko mamy, aż wstyd, że tak rzadko chodzimy. Teraz obiadek a potem na urodziny do kolegi Oli.
W ogóle wrześniowe weekendy imprezowe się szykują - za tydzień z Olą do cyrku i do kina, za 2 tygodnie Oli urodziny w domu, jeszcze za tydzień urodziny dla dzieciaków w klubie, przydałoby się jeszcze działkę zaliczyć i chociaż trawę przed zimą skosić.
Brawo dla Julci.
My na noc jeszcze nie rezygnujemy z pieluchy, Zosia rzadko budzi się na siusiu. Za to w dzień obsługuje się sama, dotknąć się do siebie nie da
Zielona to 29 to dla mnie normalnie niewiarygodne, moja Ola nosi 30, ale ona w stosunku to rówieśników ma ze 2 numery mniejszą, Zosi na jesień 24 będę kupować
Rano wybraliśmy się cmentarz, bo strasznie dawno nie byliśmy, bliziutko mamy, aż wstyd, że tak rzadko chodzimy. Teraz obiadek a potem na urodziny do kolegi Oli.
W ogóle wrześniowe weekendy imprezowe się szykują - za tydzień z Olą do cyrku i do kina, za 2 tygodnie Oli urodziny w domu, jeszcze za tydzień urodziny dla dzieciaków w klubie, przydałoby się jeszcze działkę zaliczyć i chociaż trawę przed zimą skosić.
zielona maupa
Na skrzydłach melancholii
hehe. niewiarygodne powiadasz... Kilka dni temu kupowalam mlodej bluzki. Na etykietce bylo tylko 5, wiec poszlam do sprzedawczyni i pytam jak to sie ma do tych rozmiarowek, w ktorych podany jest wzrost, bo ja mlodej na 110 (z 5 10 15 i hm) kupuje. Pani spytala ile dziecko ma lat, bo ta 5 oznacza, ze bluzka jest na 5 lat. Ja powiedzialam, ze 2,5 roku, ze bluzke wezme, a jesli bedzie za duza, to zwroce. Pani stwierdzila, ze NA PEWNO bedzie za wielka. Okazalo sie sie, ze tylko rekawki musze podwinac. A buty 24 Konstancja nosila na wiosne.Zielona to 29 to dla mnie normalnie niewiarygodne, moja Ola nosi 30, ale ona w stosunku to rówieśników ma ze 2 numery mniejszą, Zosi na jesień 24 będę kupować
Witam sie niedzielnie!
U nas dzis cieplutko. Czekam az Maja wstanie i jedziemy do cioci na malinki. W ubieglym tygodniu cale wiadeko przywiozlysmy i soczki robilysmy, dzis powtorka z rozrywki. Soczek z malin sie przyda na zimne dni
Mialysmy dzis isc do cyrku,ale bylysmy na gieldzie, cyrk rozlozyli i jakis taki marny sie wydawal (cyrk kaskada). Maja poogladala i glaskala wielblady i koniki. NIe jestem zwolenniczka cyrku,ale mala domaga sie zobaczenia sloni i innych egzotycznych zwierzatek. Do zoo mamy daleko wiec chociaz w cyrku chcialam aby zobaczyla.
Kolezanka z rodzina odrestaurowala palacyk niedaleko nas wiec moze w tygodniu pojedziemy do nich bo maja rowniez wielblady, koniki, kozy to Majka bedzie miala frajde.
Ponizej link, moze jak bedziecie w okolicy to skorzystacie (zdjecia zwierzatek na dole strony)
Wesela Koszalin, Imprezy integracyjne, Rekreacja - Pałac Parkowy Parnowo | Galeria
My zrezygnowalismy z zajec basenu dla Mai i uwazam,ze to dobra decyzja. Od czerwca jezdzimy na basen indywidulanie i Maja zdecydowanie lepiej sie czuje gdy nie musi nurkowac na komende,itp. Wczoraj jak bylismy w spa i na basenie ze znajomymi to byli w szoku jakie Majka akrobacje robila. Na brodziku sama glowe zanurza, do glebokiego wskakuje z rekawkami i jak sie zanurzy to wynurza usmiechnieta. Na saunie byla 3x po jakies dwie minutki na najnizszy poziom, sama chciala i jej sie podobalo. Czy nasze dzieci moga wchodzic do sauny? Jak razem jezdzimy to korzystamy wszyscy,a na zajeciach bylo wszystko szybko, tylko 30 min Maja ze mna lub T wiec relaksu wcale,a tak jezdzimy na 1,5-2godz i wszyscy korzystamy. Poza tym na basen jezdzimy do Mielna wiec przy okazji po plazy spacerujemy, na lody chodzimy wiec przy ladnej pogodzie jest super.
Nata gratki dla Julci
Monia zdrowka dla Was!
Zielona ooo matko, no to rzeczywiscie duuuza stope Kostusia ma. U nas na jesien kupuje Mai rozmiar 26, a to i tak spory rozmiar.
Magda fajnie masz z zasypianiem Zosi. U nas bylo kiedys dokladnie tak jak u ciebie. Od jakiegos czasu M sie domaga aby sie kolo niej polozyc i przytulic. Chce aby jej bajki opowiadac, nucic jakas piosenke,albo ona mi wierszyki opowiada. Z drugiej strony ciesze sie,ze mozemy sie wtedy poprzytulac )) Sa tez dni kiedy wystarczy jej dac buziaka i sama chce aby ja zostawic bo bedzie spala z misiami.
Apropos przytulaniek. Z czym spia wasze dzieci? Majka ma kilka ulubionych misiow do spania. W tym jednego wielkiego, kotry ledwo sie z nia w lozku miesci. Czasami jednak spi z lyzeczka, telefonem (stara komorka od dziadka) czy np z bransoletka. Czasami jak zachodze do niej zanim pojde spac to tak slodko np lyzeczke zaciska w raczke, jakby bala sie,ze ktos jej zabierze
Szymus wszystkiego najlepszego z okazji czwartych urodzinek!!!
Aniez biedny Kubus z tym uszkiem. Ja jak bylam dzieckiem tez sie meczylam z przerosnietym migdalkiem i zapaleniem uszu, oj straszne to bylo, mam nadzieje,ze Kubus nie bedzie mial zadnych infekcji bo nie ma nic gorszego niz bol ucha.
Elvie fajnie,ze masz pomoc przy dzieciach. Zdecydowanie za duzo spraw masz na glowie wiec przyda ci sie troszke wytchnienia )
Mamusia,wiem,ze nie do smiechu ci bylo,ale przynajmniej z sasiadka sobie posiedzialas. Mam nadzieje,ze klucze sie znajda i nie bedziesz musiala zamkow wymieniac Ja ostatnio w Douglasie karte platnicza zostawilam. Przyjechalysmy z Maja do domu rowerkiem i sie zorientowalam. Musialam zastrzec karte i czekam teraz na nowa, grrr.
Aga super,ze w weekend sie troche oderwiecie od codziennych obowiazkow, miejsce fajowe.
Annaoj witaj po urlopie. Czekamy na fotki
Katikowej rodzince zyczymy udanego odpoczynku.
Dobra zmykam nas na wies szykowac, troche swiezego powietrza powdychamy,
milego popoludnia!
U nas dzis cieplutko. Czekam az Maja wstanie i jedziemy do cioci na malinki. W ubieglym tygodniu cale wiadeko przywiozlysmy i soczki robilysmy, dzis powtorka z rozrywki. Soczek z malin sie przyda na zimne dni
Mialysmy dzis isc do cyrku,ale bylysmy na gieldzie, cyrk rozlozyli i jakis taki marny sie wydawal (cyrk kaskada). Maja poogladala i glaskala wielblady i koniki. NIe jestem zwolenniczka cyrku,ale mala domaga sie zobaczenia sloni i innych egzotycznych zwierzatek. Do zoo mamy daleko wiec chociaz w cyrku chcialam aby zobaczyla.
Kolezanka z rodzina odrestaurowala palacyk niedaleko nas wiec moze w tygodniu pojedziemy do nich bo maja rowniez wielblady, koniki, kozy to Majka bedzie miala frajde.
Ponizej link, moze jak bedziecie w okolicy to skorzystacie (zdjecia zwierzatek na dole strony)
Wesela Koszalin, Imprezy integracyjne, Rekreacja - Pałac Parkowy Parnowo | Galeria
My zrezygnowalismy z zajec basenu dla Mai i uwazam,ze to dobra decyzja. Od czerwca jezdzimy na basen indywidulanie i Maja zdecydowanie lepiej sie czuje gdy nie musi nurkowac na komende,itp. Wczoraj jak bylismy w spa i na basenie ze znajomymi to byli w szoku jakie Majka akrobacje robila. Na brodziku sama glowe zanurza, do glebokiego wskakuje z rekawkami i jak sie zanurzy to wynurza usmiechnieta. Na saunie byla 3x po jakies dwie minutki na najnizszy poziom, sama chciala i jej sie podobalo. Czy nasze dzieci moga wchodzic do sauny? Jak razem jezdzimy to korzystamy wszyscy,a na zajeciach bylo wszystko szybko, tylko 30 min Maja ze mna lub T wiec relaksu wcale,a tak jezdzimy na 1,5-2godz i wszyscy korzystamy. Poza tym na basen jezdzimy do Mielna wiec przy okazji po plazy spacerujemy, na lody chodzimy wiec przy ladnej pogodzie jest super.
Nata gratki dla Julci
Monia zdrowka dla Was!
Zielona ooo matko, no to rzeczywiscie duuuza stope Kostusia ma. U nas na jesien kupuje Mai rozmiar 26, a to i tak spory rozmiar.
Magda fajnie masz z zasypianiem Zosi. U nas bylo kiedys dokladnie tak jak u ciebie. Od jakiegos czasu M sie domaga aby sie kolo niej polozyc i przytulic. Chce aby jej bajki opowiadac, nucic jakas piosenke,albo ona mi wierszyki opowiada. Z drugiej strony ciesze sie,ze mozemy sie wtedy poprzytulac )) Sa tez dni kiedy wystarczy jej dac buziaka i sama chce aby ja zostawic bo bedzie spala z misiami.
Apropos przytulaniek. Z czym spia wasze dzieci? Majka ma kilka ulubionych misiow do spania. W tym jednego wielkiego, kotry ledwo sie z nia w lozku miesci. Czasami jednak spi z lyzeczka, telefonem (stara komorka od dziadka) czy np z bransoletka. Czasami jak zachodze do niej zanim pojde spac to tak slodko np lyzeczke zaciska w raczke, jakby bala sie,ze ktos jej zabierze
Szymus wszystkiego najlepszego z okazji czwartych urodzinek!!!
Aniez biedny Kubus z tym uszkiem. Ja jak bylam dzieckiem tez sie meczylam z przerosnietym migdalkiem i zapaleniem uszu, oj straszne to bylo, mam nadzieje,ze Kubus nie bedzie mial zadnych infekcji bo nie ma nic gorszego niz bol ucha.
Elvie fajnie,ze masz pomoc przy dzieciach. Zdecydowanie za duzo spraw masz na glowie wiec przyda ci sie troszke wytchnienia )
Mamusia,wiem,ze nie do smiechu ci bylo,ale przynajmniej z sasiadka sobie posiedzialas. Mam nadzieje,ze klucze sie znajda i nie bedziesz musiala zamkow wymieniac Ja ostatnio w Douglasie karte platnicza zostawilam. Przyjechalysmy z Maja do domu rowerkiem i sie zorientowalam. Musialam zastrzec karte i czekam teraz na nowa, grrr.
Aga super,ze w weekend sie troche oderwiecie od codziennych obowiazkow, miejsce fajowe.
Annaoj witaj po urlopie. Czekamy na fotki
Katikowej rodzince zyczymy udanego odpoczynku.
Dobra zmykam nas na wies szykowac, troche swiezego powietrza powdychamy,
milego popoludnia!
Ostatnia edycja:
U nas dokladnie tak samo,ale na szczescie tylko o 2 numery wieksze teraz kupuje. Co do ubran to tu jest jedna wielka niewiadoma. Jak ide do sklepu to nigdy nie sugeruje sie tylko metka. Maja ma np z Kappaahl ubranka na 110 a z Nexta czy Topolino na 98,a nawet niektore na 92. Ostatnio jej bluze z Girl2girl na 4-5 lat kupilam i jest ok.hehe. niewiarygodne powiadasz... Kilka dni temu kupowalam mlodej bluzki. Na etykietce bylo tylko 5, wiec poszlam do sprzedawczyni i pytam jak to sie ma do tych rozmiarowek, w ktorych podany jest wzrost, bo ja mlodej na 110 (z 5 10 15 i hm) kupuje. Pani spytala ile dziecko ma lat, bo ta 5 oznacza, ze bluzka jest na 5 lat. Ja powiedzialam, ze 2,5 roku, ze bluzke wezme, a jesli bedzie za duza, to zwroce. Pani stwierdzila, ze NA PEWNO bedzie za wielka. Okazalo sie sie, ze tylko rekawki musze podwinac. A buty 24 Konstancja nosila na wiosne.
reklama
Katik
...jestem mamą...
- Dołączył(a)
- 26 Lipiec 2009
- Postów
- 3 994
Wrocilismy, ide ogarnac bagaze i dom.... Szybko jakies pranko i od nowa kolowrotek z praca. Szef mnie w piatek prosil (bo mimo wolnego rano musialam skoczyc do pracy na chwile) bym od jutra nadgodziny robila do 19 bo tyle pracy....taaa, a Polka od 17.30 pod zlobkiem na mnie bedzie czekala...
Wroce pozniej i poczytam.
Wroce pozniej i poczytam.
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 17
- Wyświetleń
- 2 tys
- Odpowiedzi
- 7
- Wyświetleń
- 602
- Odpowiedzi
- 3
- Wyświetleń
- 1 tys
- Odpowiedzi
- 10
- Wyświetleń
- 1 tys
Podziel się: