reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kwietniówki 2010!!!

Forget - serdeczne gratulacje....Cudownie jest wiedziec kto w brzuszku mieszka, i juz tak imiennie myslec o dziecku!!!!


Mialam poodpisywac na kilka postow, ale jestem dzis w tak fatalnym nastroju, i takiego dola zalapalam, ze mam dosc....
 
reklama
Forget - serdeczne gratulacje....Cudownie jest wiedziec kto w brzuszku mieszka, i juz tak imiennie myslec o dziecku!!!!


Mialam poodpisywac na kilka postow, ale jestem dzis w tak fatalnym nastroju, i takiego dola zalapalam, ze mam dosc....

Katik kochana , przejdzie albo już nawet przeszedł :tak: .... może coś słodkiego na poprawę humoru ;-)
 
I już wszystko jasne :-) W moim brzuszku mieszka moja wymarzona córeczka :-):-):-):-):-):-)

Jestem tak szczęśliwa, że nie umiem tego opisać. Sonia jest piękna, rozwija się prawidłowo - podglądaliśmy ją na genetycznym 4D.

To chyba najszczęśliwszy dzień mojej ciąży (oprócz tego razu, kiedy usłyszałam pierwszy raz bicie serduszka).
Przyszły tatuś Soni szczęśliwy i oszołomiony, martwi go tylko, że w naszym domu nawet kot jest kobietą :-D:-D:-D:-D

Gratuluję wymarzonej pieknej i zdrowej córeczki:-):-):-)
Dla tatusia Soni tez gratulacje:tak:
 
no no karola boski jest ten twoj brzunio, cudny, zgrabniutki... jak dla mnie bomba...

tak se mysle co to bedzie pozniej jak brzunio mega urosnie....

agus , katik, kamisia jak wy se radzicie z takimi pileczkami jak siadacie czy cos - brzunio nie upycha wam tego wszystkiego zabardzo?? Nie dusi was to czy cos takiego??
 
no no karola boski jest ten twoj brzunio, cudny, zgrabniutki... jak dla mnie bomba...

tak se mysle co to bedzie pozniej jak brzunio mega urosnie....

agus , katik, kamisia jak wy se radzicie z takimi pileczkami jak siadacie czy cos - brzunio nie upycha wam tego wszystkiego zabardzo?? Nie dusi was to czy cos takiego??


Mi póki co jeszcze nie przeszkadza....No może trochę ciężej mi jest wiązać buty schylając się- wolę zdecydowanie już teraz usiąść
Jedyny problem mam w nocy jak idę do łazienki i muszę przejść przez mojego P bo on śpi z brzegu łózka....więc jak już muszę się w nocy przeturlać przez niego zawsze go przy tym obudzę bo stękam jak stara baba:laugh2:

AGUŚ,KATIK-jakby nie patrzeć zostałyśmy okrzyknęte największymi brzuchaczami na naszych kwietniówkach hahahah
 
AGUŚ,KATIK-jakby nie patrzeć zostałyśmy okrzyknęte największymi brzuchaczami na naszych kwietniówkach hahahah
ojjj ja tez chcialabym sie znalezc w tym gronie..... :(....
mi np. strasznie wszystko sie w srodku uciska, jak klade sie po jedzeniu to zgage mam okropna, ulewa mi sie jak mam zupe na obiad, no normalnie w zoladku nic mi sie nie miesci a glodnieje strasznie szybko....
przeszkadza mi to strasznie wiec sie wam pytam bo wy to piekne pileczki macie i dziwie sie jak wam to nie przeszkadza.....
moze jak mi brzunio na wierzch zupelnie wysadzi to zoladkowi ulzy??
 
Aniam141 czekam na tą kawę -ie pisałaś że termin trzeba z Twoim menagerem ustalać:-p:-p:-p

A nie trzeba tylko muszę wcześniej troszkę wiedzieć żeby zabrać się z J jak do pracy jedzie . takie uroki mieszkania pod wawą .. oj chętnie bym do wawy wróciła . Wiec lukaj moja droga tam z terminaż :-D

Najadłam się parówek a co tam :) i jeszcze coś jestem głodna ale nie wiem co bym zjadła he he
 
ojjj ja tez chcialabym sie znalezc w tym gronie..... :(....
mi np. strasznie wszystko sie w srodku uciska, jak klade sie po jedzeniu to zgage mam okropna, ulewa mi sie jak mam zupe na obiad, no normalnie w zoladku nic mi sie nie miesci a glodnieje strasznie szybko....
przeszkadza mi to strasznie wiec sie wam pytam bo wy to piekne pileczki macie i dziwie sie jak wam to nie przeszkadza.....
moze jak mi brzunio na wierzch zupelnie wysadzi to zoladkowi ulzy??

a może spróbowałbyś wypić miętę, rumianek , herabatkę imbirową na sprawy żołądkowe mnie to pomaga.Ja pijam każdą z wymienionych ale co 3 dni teraz dojdzie zielona więc co co 4 ;-) i muszę się przyznać ,że nie mam problemów żołądkowych (oby tak zostało :tak:). Bo z tego co ty piszesz to naprawdę nie masz ciekawych przypadłości :no:
 
reklama
a może spróbowałbyś wypić miętę, rumianek , herabatkę imbirową na sprawy żołądkowe mnie to pomaga.Ja pijam każdą z wymienionych ale co 3 dni teraz dojdzie zielona więc co co 4 ;-) i muszę się przyznać ,że nie mam problemów żołądkowych (oby tak zostało :tak:). Bo z tego co ty piszesz to naprawdę nie masz ciekawych przypadłości :no:
Czuje sie jak nemowle ktoremu pokarm sie ulewa.... :confused2::sorry:
Najlepsze to to ze nie mam zaparc ani wzdec tylko czuje ze zoladek to mam w gardle i wydaje mi sie ze to przez Malego... :-:)zawstydzona/y:
 
Do góry