reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Kwietniówki 2010!!!

tez mi sie wydaje ze powinno byc dobrze, co prwada mialam psa a nie kota, ale problemu nie bylo, tez slyszalam ze dzieci chowane ze zwierzakami maja sie lepiej:)

studjujacamamo jak sie czujesz?? jak na uczelni??

aniez faktycznie to Twoje dziecie wyjatkowe:) moje przesypialo od razu nocki, ale w dzien tez kimalo. dlugo spalismy 2-3 razy, teraz zostal nam 1 raz w dzien

karola trzymaj sie!!
 
reklama
dziewczyny z tego wszystkeigo zapomnialam sie pochwalic ze dzis swietuje połówke ciazy :))))) no to teraz z górki


wiem cos o takich kłotnaich an odleglosc, porazka, czlowiek odlozy sluchawke i potem tylko mysli co wlasnie mysli druga osoba... to nei to samo co wykrzyczec sie face to face i patrzec na reakcje :no:
ale ciesze sie ze wszystko sie wyjasnilo, daj znac jaki termin slubu :) :cool:

Kwiatuszek gratuluję połowinek ;-)

a termin 19/12 :-) cywilny ślubik :-D
 
Witam serdecznie w to piekne wtorkowe popoludnie :-) u mnie sloneczko swieci wiec nie jest zle:tak:
Okropna mialam dzis noc - najpierw usnac nie moglam, a jak juz mi sie udalo, to w srodku nocy obudzil mnie potworny bol prawej lydki. Myslalam, ze mi miesien wyrwie:szok: puscilo gdzies po 2-3 min, ale to byly chyba najdluzsze minuty w moim zyciu. Jak juz przeszlo, to i tak bolalo az do rana i spac dobrze nie moglam, bo co sie przekrecilam, to znowu sie budzilam, bo caly czas bolalo:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y: Rano wstalam jak zombie i siedzie teraz w pracy pol przytomna:zawstydzona/y: Dobrze ze chociaz juz nie boli. A najgorsze ze biore przeciez magnez, jakies inne wit, jem wszystko co mowia ze powinnam a i tak mnie dopadlo. Az boje sie myslec co bedzie pozniej, bo to przeciez dopiero polowa:-(
Macie jakies zlote rady na to?
 
I już wszystko jasne :-) W moim brzuszku mieszka moja wymarzona córeczka :-):-):-):-):-):-)

Jestem tak szczęśliwa, że nie umiem tego opisać. Sonia jest piękna, rozwija się prawidłowo - podglądaliśmy ją na genetycznym 4D.

To chyba najszczęśliwszy dzień mojej ciąży (oprócz tego razu, kiedy usłyszałam pierwszy raz bicie serduszka).
Przyszły tatuś Soni szczęśliwy i oszołomiony, martwi go tylko, że w naszym domu nawet kot jest kobietą :-D:-D:-D:-D

SUUUUUUUPER!!! W końcu zasilisz szeregi kobitek!!! GRATULUJĘ!!!
 
Forget-me-not gratuluje serdecznie i mam pytanko co do kotka ;-) my też mamy kotkę i kilka osób mi już mówiło że nie powinno się mieć kota przy niemowlaku :cool: jakoś sceptycznie do tego podchodzę bo niby co miałabym zrobić z naszą Psotką?? myślisz że jest jakieś realne zagrożenie ze strony kota? sama już nie wiem co mam myśleć:sorry:

kochana ja mam trzy koty :-D u mnie w domu zawsze były zwierzęta. Teściowa mi poradziła, aby do pokoju dzieciaczka zrobić takie drzwi ala moskitiera, aby dzwięk przepuszały, ale kotów już nie. chodzi wtedy kiedy dziecko śpi, jeśli Twoje koty tak jak i moje są przyzwyczajone do spania w łóżku to istnieje możliwość, że kotek się położy na maluchu. jeśli masz malucha u siebie w pokoju, to poprostu zrób moskitiere na waszą sypialnie, albo zamykajcie przed kotami drzwi na noc i po sprawie :-)
 
Mamusia87- ja mam kotka (kocura konkretnie) i psa (30 kilo szczęścia) i różne opinie różnych życzliwych słyszałam... Nic się nie sprawdziło- kot poszedł mieszkać na parapety i szafę, jak przynieśliśmy niemowlaka do domu i tam mieszkał przez pół roku w ogóle nie zbliżając się do dziecka... Pies wąchał najpierw ciuszki (przynoszone ze szpitala), potem łóżeczko, potem dziecko... kontrolowaliśmy zachowania, ale nigdy nie było problemu. Generalnie dzieci chowane ze zwierzakami są bardzo empatyczne! A nasza sunia to najlepszy przyjaciel naszego dziecka- dosłownie!!!
Zdaniem naszej pediatry- dzieci chowające się ze zwierzakami rzadziej maja alergie (nie mówię o sytuacji, kiedy obydwoje rodzice są alergikami).

jak się urodziłam mieliśmy sunię wilczura. wcześniej wychowała mojego brata, później mnie. nauczyła nas chodzić - trzymaliśmy się niej i szliśmy z nią, traktowała nas jak swoje szczeniaki, nigdy nie pozwoliła nas skrzywdzić. raz uszczypnęła mojego brata (nawet śladu nie miał, ale się poryczał) a zrobiła to dlatego bo ten dureń ją ugryzł w łape aż do krwi bo go dziąsła swędziały :confused2:
 
Po pierwsze dziekuję Wam wszystkim za gratulacje, mnie oszałamia ta wiadomość że to nie jakiś Ktosiek, tylko mała, realna dziewczynka jest w moim brzuchu. Mąż mówi, że ją sobie wyśniłam - miałam sny, że mamy córeczkę:-):-):-)
Normalnie nie wierze w sny, ale moje chyba zaczynają się sprawdzać :-)

Mamusia87 - ja mam 2 koty, obydwa wychodzące i łowiące myszy. Na czas ciąży mieszkają w wiatrołapie (mamy otwartą kuchnię i non stop siedziały na blatach kuchennych, za bardzo bałam się czymś od nich zarazić).

jak urodzi się dziecko kotów na pewno nie oddam. Co mogą zrobić niemowlakowi? Wiadomo, że nie będę ich wpuszczała do sypialni i zostawiała samych z niemowlakiem, ale w dłuższej perspektywie obawiam sie że to koty będą miały przerąbane z dzieckiem ciągnącym je za ogony;-)

Rozmawialiśmy z weterynarzem - powiedział, że najważniejsze, żeby koty nie miały pasożytów. Zalecił żeby przed moim rozwiązaniem podać kotom po raz kolejny środki na odrobaczenie.

Myślę, że najważniejszy jest zdrowy rozsądek - nie pozwolę kotom zbliżać się do dziecka jak będzie maleńkie, ale też ich nie oddam.

co do kotów.
to dokładnie tak jak mówisz trzeba przed narodzinami odrobaczyć i dobrze by było zaszczepić przeciw wściekliźnie.
 
Ja się wychowałam z kotem za ogon go szarpałam jak byłam starsza oj biedny był ten kot ale koty mają to do siebie że uciekają jak im coś nie pasi i tyle:tak: Już bardziej pies jest nieobliczalny bo u mnie w ridzinie był przypadek że dziecko zostało ugryzione w policzek przez psa który miał kilkanascie lat i nigdy nic takiego nie zrobił . lepiej więc mieć psa od małego z dzieckiem niż mieć psa a potem dzieck , mojej kolezanki piesek niestety musiał zostać oddany bo nie podołał sytuacji ale jest u znajomych ludzi
 
reklama
Ło matko ale się najadłam... po tym spacerze się położyłam i tak jakoś czas zleciał

A teraz podzielę się z Wami moimi odczuciami co do
najpiękniejszego, najbardziej fajowego, najnajnaj zajebistszego posta na
kwietniówkach -oczywiście według moich kryteriów bo każdy może mieć swoje
a był to post studiującej mamy:-D:-D:-D:-D:-D:-D w którym napisała ze co by nie było -chłopczyk czy dziewczynka to i tak będzie zawiedziona:-p to było piękne -ja pierwszy raz w życiu spotkałam się z takim podejściem ale to zdanie mi tyle uświadomiło. Dziękuję Ci za to kochana -i już wiesz że jak będę przewijała mojego brzdąca i co bym w tej pieluszce nie widziała będę pamiętała o
tobie:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D

Jesteś aniołkiem
no ponoć pogoda miała być cudowna pogoda -tak mój S mówił -więc rano dzwonię do niego i pytam gdzie ta pogoda na co On "w tv" -no tak w kolejnej super prognozie pogody;-)

Ewka84
a co czytałaś??? to ciekawe jest -kolorowe gazety też mogą być czy to co pod ręką czyli np skład chemiczny pronto:-p

Forgrt me not to jak Ci się wszystko zagoi po porodzie to zrobi podejście do chłopaka;-) zresztą to od plemnika zależy płeć więc sam sobie zrobił to zmartwienie:-D ja obiecałam S że jak będzie teraz chłopak to od razu się za girl bierzemy bo on tak o córce marzy.....

Dagsila a co u Ciebie?

Kwiatuszku
pięknie Ci z małymi dziećmi...

Kamisia1101 Twój brzuszek jest mega fajny:-)

Aga102 witakj zostań z nami -jest wesoło:tak:

Marlenka2233 te kopniaki są boskie!! ja już nie pamiętam jak jest bez nich:-)

Ilona1985 a jak Wy się czujecie?

Justys84 a co u Ciebie? tak uciekłaś już...

Aniam141 czekam na tą kawę -ie pisałaś że termin trzeba z Twoim menagerem ustalać:-p:-p:-p

Aniez a Ty też na połówkowe czekasz zeby z "podobno" na "na pewno" zmienić pod suwaczkiem??? z tych co ja jesteś -nie uwierzę póki nie zobaczę:-D

Mamusia87
nie słuchaj dziwnych ludzi -zwierzęta są cudowne a jeśli robia komuś krzywde to najczęściej przez głupich ludzi... wiadomo że są obawy -małe się rusza w łóżeczku a zwierzak nie wie co to ale bez paniki

Karola322 :-)

Kici69 no to koniec panieństwa... ja dostałam psa jak miałam 3 miesiące -jak nie było w domu rodziców albo babci nikt do mnie nie podszedł. Sunia spała koło łóżeczka i raz prawie mojego chrzestnego zjadła jak chciał do mnie zajrzeć (pies był od niego:-))

Aga2010 to dziwne te skurcze... mi po magnezie przeszło...

Basia0412 więc 27.11 i ja będę wiedziała na pewno bo teraz wiem na "może" o 19 mam wizytę no ale nie wiem czy mój bobas się nie zasłoni:-):-):-):-)

No babeczki a teraz do wanny -bóle mi przeszły wszelkie bo bobas poszedł spać, jak się obudzi znowu będe cierpała...i tak w kółko
 
Do góry