reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Kwietniówki 2010!!!

Zielona Stary kupił drożdże jutro będzie pizza, bo dzisiaj nie mam siły robić... tylko zastanawiam się jakie sery do tego, ale to jutro pomyślę. Mam mozarellę, jakąś goudę i jakąś gorgonzolę... nie wiem co się nada... ;-) pewnie, co wpdanie w rękę...
Kupiłam też maliny i borówki...

Matko, Aniez już oczami wyobraźni widziałam pizzę z serami i owocami :-)...to by była mieszanka...

mówisz siostry w Św. Kaśce...hmmm...ja znalazłam dom samotnej matki na strzegomskiej i chyba tam uderzę....i do Św. Alberta...
 
reklama
No to jestem dziś pierwsza, hehe ;) Zmykam jednak spać, dzień pełen wrażeń za nami i mózgownica mi paruje.
Nadrobiłam i to była mała odskocznia po dzisiejszym zamieszaniu.
Jutro spróbuję zajrzeć i choć kilka fotek wrzucić :)
Buziaki
 
Witam,
nawet nie pamiętam ile razy w nocy wstawałam na cycanie. Teraz cwaniaczek wraz z tatą dosypia, a ja dotrzymuję towarzystwa Lence i ogarniam pocztę.
Miłego weekendu!
 
witam.
wpadłam tylko się przywitać...
u mnie front chorobowy... J. w końcu załapał ospę więc jest w ciapki. W związku z tym ma teraz 6 tygodni wakacji od przedszkola :-p bo zanim wyzdrowieje to praktycznie już sierpień będzie...

spokojnego i udanego weekendu. Wpadne jak będe umiała b teraz mam 2 gnomy na głowie...
 
aniez - gdzie takich facetów produkują? chętnie bym takiego przygarnęła, który umie w domu pomóc :p

aniam - najpierw muszę odebrać dokument :p a poza tym czym??? no ja się pytam czym?? myślisz, że mój mąż da mi samochód?? hahahaha gdybyś widziała jak go bolało, że w ogóle na prawko poszłam... a jeszcze nie daj Boże chciałabym z dzieckiem gdzieś pojechać "zgłupiałaś?! dopóki nie zatwierdzę i nie zeryfikuję Twoich umiejętności, to nigdzie nie pojedziesz... nie MOIM samochodem!"

elvie - Kubek tak samo... pół regału do łóżka znosi i ryk jak nie chcę kolejnej książeczki mu czytać... co śmieszniejsze tatuś czytać nie musi... tylko MAMA!

monia - ja nie w temacie jestem... czemu do domu samotnej matki? :eek: czy coś się dzieję u Ciebie? przepraszam, że pytam.

Agnieszka - no to zdrówka dla J i oby łagodnie ospę przeszedł.


Ech.. wyrwałabym się gdzieś na jakiś dłuższy weekend... potrzebuję odpocząć od domu... :errr:
życzę wszystkim przyjemnego weekendu.
 
elvie, to ze mlody odsypia, to rozumiem. Ale stary? co, on tez na cycanie wstawal??? ;-);-);-)
Tak:tak: Najpierw do 3:00 robił prezentację na moją stronę przechwytującą Witamy w Oriflame | Oriflame i FB - będzie widoczna przed polubieniem, a później w nocy podawał mi Maćka do karmienia, bo mi plecy nawalają i podnoszenie oraz odkładanie go do łóżeczka = ból:-( Poza tym młody przy tatusiu potrafi spać do 11.00, Lena już duża więc absorbująca nie jest, więc ja mogę swoje rzeczy nadrobić.



Uwielbiam ta ciszę w domu, która panuje jak dzieciarnia śpi o jednej porze:happy:
 
hej,
wróciłam z zakupów, umordowałam się przy tym, jak mało kiedy. Teraz kawkę z ciachem piję , drożdżowe ze śliwkami, uwielbiam.
Aga nie zazdroszczę ospy wietrznej. Lepiej jednak, że ma teraz. Mojej znajomej syn, ma w dorosłym już życiu półpasiec, bo ospy nie przechodził, także lepiej tak.
kici ja też marzę, by gdzieś wyjechać, nawet miałam plan nad morze w czwartek jechać do wtorku, ale pogoda się popsuła.
elvie delektuj się ciszą, ja też uwielbiam jak M. w dzień śpi a ja sobie siedzę z kawką.
miłego dnia dziewczyny
 
reklama
Witam,
nawet nie pamiętam ile razy w nocy wstawałam na cycanie. Teraz cwaniaczek wraz z tatą dosypia, a ja dotrzymuję towarzystwa Lence i ogarniam pocztę.
Miłego weekendu!

Elvie, to Król ma 2 m-ce a moja H ma ponad dwa lata, a tez się dziś czuję przeorana po nocy jak nie wiem...chyba z 6 razy wstawałam do Niej...a to pić, a to mokro, a to mamo tęsknie, itd...

myślisz, że mój mąż da mi samochód?? hahahaha gdybyś widziała jak go bolało, że w ogóle na prawko poszłam... a jeszcze nie daj Boże chciałabym z dzieckiem gdzieś pojechać "zgłupiałaś?! dopóki nie zatwierdzę i nie zeryfikuję Twoich umiejętności, to nigdzie nie pojedziesz... nie MOIM samochodem!"
monia - ja nie w temacie jestem... czemu do domu samotnej matki? :eek: czy coś się dzieję u Ciebie? przepraszam, że pytam.

Kici, musisz zainwestować w cztery kółka i pokazać facetowi na co Cię stać...szybko mu macki opadną...a jak jeszcze zrobisz to bez jego wiedzy i pomocy, to będzie miał gość zagwózdkę...

a do Domu Samotnej Matki to ciuchy chcę zawieźć, w których już nie biegam...

Lena już duża więc absorbująca nie jest, więc ja mogę swoje rzeczy nadrobić.

Matko, Elvie co Ty mówisz...Lena nieabsorbująca ? Moja gadzina to absorbuje mnie czasami w 100%, nic nie mogę przy niej zrobić...no ale to jest efekt chowania dziecka przez nianię, czego się spodziewałam niestety :baffled:
 
Do góry