reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Kwietniówki 2010!!!

Aniam- no wlasnie mysle, ze to siedlisko zarazy, czyli moje dzieciaczki przynosza do chaty wirusy, mnie bierze o otwiera sie droga na bakterie :-( matko, prze pol h mialam prawie 40 :-( 2 ibumy zaladowalam i na razie 38 :-(

Katik- no szlifuje jak jasny gwint... szczegolnie teraz... ale zawsze pozostaja rece :-p
 
reklama
No chyba stary sie ruszyl sprzed TV i poleziemy kupic to drzewko, zasadniczym ich plusem jest to, ze sa geste, pieknie pachna i chyba hodowane sa na mieszance wody z klejem, bo czasem nawet i 2 miesiace stoja. Zreszta w tym zimnie, co maja nie stac... A moze nie kupimy jeszcze... Nic to, trzeba wylezc z nory.
Mala nie spala w ciagu dnia, wiec bedzie jazda...
 
Aniez idź ty koniecznie na te badania bo może naprawdę jakąś bakterię masz co na nią nie działa ten antybol co go bierzesz i tylklo dziada zaleczasz a nie likwidujesz . a dziadostwo tylko czeka na spadek odporności co by Ci dowalić . Bo ile cholerka można chorować . w Twoim wieku to już nie wypada jak małolat ciągle mieć anginę :-D:-D ale żarty , żartami zdrówka .

idę kimać
 
Katik - pospieszyliście się z tą choinką.. U nas tradycja, że choinkę to ubiera się w Wigilię. Nakupiłam już badziewiaków świątecznych to w Mikołajki będziemy okna zdobić;-)


Młoda przed 22:00 zasnęła i lula słodko. Pewnie znów między 5.00 a 6.00 do nas przyczłapie, dostanie od mamusi kaszkę, M. jej pampersa zmieni i będzie spała do 9.00 ku radości rodziców:-)
 
Hehe, ELvie... co roku to pisze, ale co tam, napisze jeszcze raz;-):
ubieramy wcesnie, bo tu wczesnie sie dekoruje na swieta. Juz praktycznie wszyscy sasiedzi maja dekoracje swiateczne. W zlobku Polka zachwycona choinka, wiec ubralismy tez, zeby juz na Mikolajki bylo i by zdazyla sie nacieszyc... bo 1 stycznia dekoracje juz znikaja....:-(
 
Witam:-)

A widzisz Katik, co kraj to inna tradycja..U nas znikają po 6 stycznia, niektórzy to nawet czekają do kolędy;-)

Mykam jedzonko robić, bo głodna jestem. Miłej niedzieli:-)
 
Antybol zaskoczyl i cala noc przespalam, goraczki niet ;) o 9.00 wyrwalo mnie z objec Morfeusza gromkie maaaamaaaa Bartoliniego... co ja mam za dzieci, zeby od 19.30 do 9.00 spac bez pobudek... hm... ale glodni wstali strasznie i maz lane kluski produkowal pod presja ;) a teraz pulpety im robi i marudzi, ze Stonka ma rece wszedzie... nikt nie mowil, ze bedzie lekko :) a moje dzieci kochaja kuchnie i wszystko, co sie tam dzieje.

Mi sie w sumie podoba to wczesne dekorowanie... czemu nie? U nas choinka pewnie dopiero kolo 22 stanie, bo noe dotrwalaby do Wigilii.
 
Świątecznie się zrobiło:-)
My choinkę w ostatni weekend przed świętami ubieramy i stoi dosyć długo, przeważnie do połowy stycznia, a u rodziców zawsze do 2 lutego. W tym roku wszystko zależy od reakcji Zofii na choinkę, mam nadzieję, że w popłochu nie będziemy zaraz po świętach rozbierać.

Aniez super, że już lepiej.
Uwielbiam czytać o wyczynach kulinarnych twoich chłopaków:-)

Chwilowo mam wolne - Zonia obiad zjadła, zaraz w drzemkę uderzy, Ola z tatą i koleżanką w kinie.
Chyba trochę chałupkę ogarnę, bo lekki chaos mi zapanował
 
Doberek
My już po kościółku :-)
Mąż powoli za obiad sie zabiera a potem do mojej mamy na kawę i ciacho mykamy.
Od chwili jak zostałam mężatką ;-) choinkę stroimy na dzień przed wigilią. A kupujemy 2-3 dni wcześniej i dajemy jej czas się oswoić z temperaturą panującą w domu. A stoi nie wiem do kiedy...

ooo M. wstał i woła MA-MA
 
reklama
Moja pipka od godziny śpi, w domu ciemno jakby wieczór był, światło musimy palić:szok:
Jak Lenolinka wstanie to zje i mykniemy na jakiś spacer.
 
Do góry