reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Kwietniówki 2010!!!

Mamopaulinki nie ma problemu rozdam klientkom . ew będę też podawać nr zawsze moge sobie wydrukować na karteczkach i to dorzucać do zakupów .
Mam też koleżankę co ma spożywczak u nas na osiedlu , to położe też u niej .

Marta u mnie misie z TVN to obowiązkowo . Ola zresztą bardzo lubi misia z tamtego roku . raz też polowałam ale nie udało mi się kupić :(
 
reklama
Witam wieczorkiem

MamoPaulinki kciuki najmocniej jak potrafię zaciśnięte za jutrzejsze wizyty :tak:

Marta oby Olka ładnie przespała nockę no i jeśli takie programy cię dołują to nie oglądaj ich kochana.

Katik pozdrów Justę i przekaż buziaki dla Alijki :tak:

Kici gratulacje dla przyjaciółki i dla ciebie bo ciocią zostałaś:tak::-)

Zielona to wam wysoka laseczka rośnie:-D Dobrze że się ten puzelek znalazł bo Kostka pewnie nie dała by ci żyć ;-)

Elvie no jak Lenka tak słodko ciocię poprosiła to nie ma się co dziwić że lizaczka dostała:-)

Salamandra u nas Helenka jak chce kupę to woła siii i ucieka a matka za nią gania z nocnikiem :-D

Agnieszka taką słabą głowę masz ?:-p:-D

Ewka moi starsi a też tak potrafią dać w kość że :szok:

Miłego wieczorku babeczki
 
witam, ale padam. Mateo dopiero usnął! Dziś miałam wypadek na szczęście bez dziecka. Wybaczcie, ale nie dam rady..
Martuś będzie dobrze... nie załamuj się!
 
Nooo... a ja czuje, ze Kuba bedzie chory... jakis taki rozbity byl dzisiaj, zupelnie nie ten sam, co wczoraj :-( a przed chwila obudzil sie z placzem i mowil, ze go uszko boli... Bartek do towarzstwa bratu tez poplakal ;-) ale po 5 minutach dostali swoje pluszaki, Kuba zostal zaopatrzony w ibuprom i poszli spac... zobaczymy jutro czy ten bol mu przejdzie, czy tez nie :-( eh... ja teraz nie moge urlopu wziac i jakby co to chyba bede brala Kube do pracy... no jak nie urok... :-:)-:)-(
 
marta - ja też misie kupuję i o 1% pamiętam:tak: W SMS- nie wierzę, więc nie wysyłam. Ty rób jak uważasz - mnie tam takie programy potwornie dołują, więc omijam z daleka. Poza tym jak się dobrze rozejrzę to i wśród znajomych zawsze znajdzie się ktoś, kto potrzebuje pomocy i wolę im pomagać niż komuś kogo nie znam.

aniez - zdrówka dla Kubolka.

Zgodnie z moim postanowieniem kładę się spać przed północą. Dobranoc:-)
 
w imieniu przyjaciółki dziękuję.

salamandra, aniam chciałabym zobaczyć jak wasze dzieciaki to mówią z pupa/kupą :-D hehehehe :-)

gosia mam nadzieję, że wszystko w porządku i nic takiego się nie stało

a ja wczoraj byłam na seansie u profesjonalnej wróżki (wróży ze zwykłych kart). Ta kobieta od wielu lat zajmuje się tym profesjonalnie to jest bliska znajoma (starsza pani) mojej koleżanki... powiem wam, że to czego się dowiedziałam na samym starcie i to co od razu wyczytała z kart i w ogóle... lekko mnie przeraziło... w sensie trafności i w ogóle... to co tyczyło się sytuacji obecnej i tego co się dzieje wokół mnie zgadzało się w 100% i tym co opowiadała mi dalej tylko potwierdziła to co tak naprawdę sama czułam... pewne rzeczy były przykre, ale w ogólnym zarysie mam dobrą kartę... co więcej... przy dwóch różnych rozkładach i moim wyciąganiu kart wyciągnęłam praktycznie identyczne karty co tylko ją utwierdziło w tym, że moja sytuacja ułoży się w połowie przyszłego roku mniej więcej... ale moje małżeństwo już niebawem rozpadnie się całkiem... zapowiedziała mi że B w bardzo niedalekiej przyszłości będzie miał jakiś wybuch... że wszystko się w nim kumulowało... że będzie bardzo źle... widzi agresję (dodam, że B nigdy nie był wobec mnie agresywny) i że zobaczę w nim kogoś kogo nigdy nie widziałam i to mnie przerazi... :eek: poprosiła mnie abym zadzwoniła do niej jak tylko wyczuję, że ten moment nadchodzi to szybko postawi mi karty... :errr:
aaaa dodam wam tylko, że ja jestem bardzo sceptyczna w związku z takimi sprawami tym bardziej, że kiedyś współpracowałam z działem ezoterycznym w poprzedniej pracy... ale to... to nie miało nic wspólnego z tymi śmiesznymi wróżkami z telewizji i gazet...
 
Dziewczyny poradźcie czym doczyścić zlew granitowy - zacieki od wody i zbierający się kamień doprowadzają mnie do furii - nie mogę za każdym razem gdy korzystam ze zlewu wycierać go do sucha
 
Dzieńdoberek:-)

Dzisiaj córeczka nie pozwoliła mamusi za długo pospać ;-) no cóż nie może być za dobrze:-D

Kici przyznam ci się że ja w takie rzeczy nie wierzę ;-) ale jeśli tobie ta wizyta choć trochę pomogła zrozumieć co się w twoim życiu dzieje i będzie dziać to mi to nie przeszkadza:tak:

Elvie przed północą babucho :-p a co ty robiłaś na innych wątkach po północy ?:-D

gosia 23 mam nadzieję że nic poważnego ci się nie stało:no:

Aniez jak tam Kubuś dzisiaj? Jak by co to wyślij go do ciotki Gosienki a chłopcy z przyjemnością się nim zaopiekują:-D

Lecę na pocztę bo muszę paczkę mikołajkową wysłać i małe zakupy zrobić bo tatuś weekend ma wolny :szok: więc trzeba to uczcić :tak:
 
reklama
Witam,
nocka u nas cudna, Lenka pospała do 9:00:happy2:

Dziewczyny poradźcie czym doczyścić zlew granitowy - zacieki od wody i zbierający się kamień doprowadzają mnie do furii - nie mogę za każdym razem gdy korzystam ze zlewu wycierać go do sucha
nata - różową pastę z Betterware Ci polecam, taką: Katalog Betterware (jest teraz w promocji na ostatniej stronie, w zasadzie to już na okładce katalogu) Ja nią czyszczę wszystko i gorąco polecam! Nawet spalony czarny stalowy garnek doczyściła mi tak, że wygląda jak nowy. Moja ciocia zanim odkryła tą pastę to używała też czasami papki z sody i soku z cytryny, tą papkę nakładała, czekała kilka minut i czyściła granitowy zlew. Używała też preparatów do czyszczenia pomników tylko trzeba sprawdzać by były nietoksyczne i dobrze zlew spłukać:tak:


gosienko - ja już w łóżku leżałam, z laptopem:-p więc usprawiedliwiona jestem:-D
 
Do góry