M
Mka10
Gość
Zielona to sobie nazbierasz zaświadczeń! dobrze że puzzelek się znalazł, u nas odpukać to nie tragedia, tzn Jerz się o różne rzeczy dopytuje, ale jakoś bez histerii
Elvie no słodzinka, jak tu nie dać lizaka?
Katik tez nie miał sobie kiedy Mikuś wolnego zrobić... a u nas w poprzednim przedszkolu też na każde wyjście chcieli zgodę rodzica, w tym nie wiem jak jest, bo jeszcze nigdzie nie byli
Kici gratki dla koleżanki!
Niop, mały padł,a duży zaraz padnie (chyba...) i wreszcie będzie chwila spokoju, dobrze, bo już normalnie nie wyrabiam
Elvie no słodzinka, jak tu nie dać lizaka?
Katik tez nie miał sobie kiedy Mikuś wolnego zrobić... a u nas w poprzednim przedszkolu też na każde wyjście chcieli zgodę rodzica, w tym nie wiem jak jest, bo jeszcze nigdzie nie byli
Kici gratki dla koleżanki!
Niop, mały padł,a duży zaraz padnie (chyba...) i wreszcie będzie chwila spokoju, dobrze, bo już normalnie nie wyrabiam