Kwietniówki 2010!!!

[Mka10]

Ewka, czy jak ja starego zamorduje, to bede stawac przed sadem tutaj, czy deportuja mnie do kraju? Bylaby to zbrodnia w afekcie...

zależy gdzie Cię złapia, jeśli tam to tam sądzą, jeśli w PL to Cię raczej nie odeślą tylko zostawią tutaj:-)

A dziewczyny wpadłam na pomysła:
Jak T.się nie uda znaleźć fajnej oferty na sylwestra to zapraszam do nas na domówkę. Któraś chętna????
Oczywiście z rodzinką?
Dwa pokoje mam wolne więc się pomieścimy,a jak będzie trzeba to się materace zorganizuje, hehe

chyba się zaczyna jakiś mały tłok u Kittków robic:-) gdyby to tylko nie było tak daleko... przerażają mnie sylwestrowe korki

A dzis udalo mi sie znalezc biblioteke - nie zebym jej jakos dotad szukala - a w bibliotece na regalach kilka ksiazek i tequila. Nie kumam.

toż nie ma nic piękniejszego od dobrej ksiazki w 1 rece, a w 2 winko:-) ale w ramach tych różnic kulturowych mozna je zamienić na tequile

jakaś taka chodzę od wczoraj masakrycznie zmęczona, w sumie nic takiego nie robilam, wyspałam się w miarę, a już padam:-(

 

[Ella1]

Dobry wieczór Mamuśki

Wpadłam z wieczora bo mam chwilkę to ponadrabiałam. U nas nie wiele newsów, poza tym, że dziś zaliczyliśmy wszyscy fryzjera łącznie z Julisią! Przycieła jej z tyłu włoski żeby teraz rosły już równo. Jutro obfocę i pokażę wreeeeszcie Ja jak zwykle tylko wyrównałam więc żadnych zmian.
Małżon ma jutro ten swoj straszny egzamin i ryje równo...a jak trzymam kciuki...

Ewka- ja też ciągle zmeczona- śmieję się że czuję sie jak w ciąży

Elvie- ja Was podziwiam za te godziny o których spać chodzicie- zwłaszcza Ciebie- ja w ciąży to o 22 kimono ;]

Marta- współczuje porannych przeżyć

Agnieszka- wytrwałości w buncie smyków- nie daj się chłopakom

isabela- współczuję perypetii i wytrwałości życzę w dalszych zmaganiach

Gosiek26-ach te teściowe :/ współczuję

Zielona- Wy to macie klimat w tym Mechico :] to upały to zimnica- masakra! 3maj się tam cieplutko i cierpliwości do małżona

Resztę Drogich Pań serdecznie pozdrawiam

 

[aniam141]

Aniez dobrze napisane moja teściowa to ten typ co lata koło chłopa , bo przecież facet to ma inne zajęcia
nie raz coś tam pogadała pod nosem ale jej nie dałam U mnie tz gotuje i robi zakupy bo na więcej nie ma za bardzo czasu , ale robi akurat to czego ja nie lubię

Zielona - temu twojemu to naprawdę by się w Europie przydało pomieszkać . ciekawa jestem ile jeszcze wytrzymasz tą różnicę kultur , bo cierpliwa laska jesteś jak cholera tym bardziej że masz trudno , bo nie masz tam nikogo bliskiego .

Gosia - lepiej mu , bo łazi i gotuje to już chyba w miarę git

Idę wybierać prezent na mikołajki . 10 go mam dwie imprezy najpierw od 10 do 14 stej u mnie w firmie potem u J . od 15 do 18 . u nas trzeba wybrać prezent na stronce do 100 zł na dziecko u TZta kupują sami .
Moje dzieciaki to jak w raju będą z imprezy na imprezę po drodze pewnie jeszcze jakieś fryty z mcdonalda zaliczą

 

[marta2801]

Ja tez dzis zmeczona nieziemsko...
Cale miasto oblecialam w poszukiwaniu spodni bo mi wszystkie z tylka spadaja i dupa blada nic nie znalazlam...
Rozgladalam sie tez powoli za zakupami swiatecznymi i ceny mnie przerazily.. masakra jakie wszystko drogie

Ola poki co spi... wczoraj tez tak zasnela i wstala o 23 zeby szalec przez niespełna 2 godziny... mam nadzieję ze dzis nie zaserwuje mi takiej atrakcji bo po 6 musze wstac, przed 8 juz mamy pociag

 

[elvie3]

Ja tylko na moment..

Ella - kciuki jutro za małżowy egzamin zaciskam!

salamandra - cieszę się, że kiecki doszły. Czekam na foty i ciekawa jestem w której zdecydujesz się iść na balety? Baw się najlepiej jak umiesz!

Lenka tradycyjnie nadal nie śpi.
A ja dołączyłam do projektu szkoleniowego, który polega m.in. na codziennym porannym zapisywaniu swoich celów w trybie teraźniejszym (jakby się już spełniły). Trening prowadzony metodą Briana Tracy i podobno się sprawdza. Za 60dni Wam potwierdzę;-) Póki co mam motyle w brzuchu i idę jakiegoś grubego notesu poszukać;-)

 

[marta2801]

Laski ja chcialam jeszcze raz podziekowac Wam za to ze jestescie dzis minal rok od mojego pierwszego postu tutaj ciesze sie ze do Was dolaczylam

Uciekam pomalowac paznokcie i sie klade. Dobrej nocki!

 

[gosienkag76]

Witam wieczorkiem

Zapiekanka w piecu, kieliszki uszykowane, winko też i czekam na małża

Marta ty tych spodni to w sklepach dziecięcych szukaj bo ty taka chudzina jesteś ;-) Mam nadzieję że Olka spokojnie dzisiaj będzie spała.

Ella kciuki za małża jutro zaciśnięte

Aniam dobrze że małżowi już lepiej Super że dzieciaki będą miały tyle imprez a ile radości przy tym :-)

Ewka na mnie ta pogoda tak działa, że wiecznie zmęczona chodzę

Aniez twoja babcia to tak jak moja.Jak mieszkała z nami to mojemu małżowi nawet gacie prasowała żeby mu było miękko i jeszcze miała do mnie pretensje że ja tego nie robię ;-) Ona potrafiła o 2 w nocy dziadkowi placki ziemniaczane smażyć bo przyszedł po pijaku i miał ochotę a wiesz jak to było kiedyś, trzeba było w piecu rozpalić itp

Isabela no zawsze musi się coś wydarzyć, mam nadzieję że szybko usterkę usuną.To kiedy ta parapetówka ?;-)

gosiek dobrze zrobiłaś że chłopa zostawiłaś, jeszcze powinien do domu pieszo iść;-)

Zielona jak tam kolor włosów? Udał się?

Miłego wieczorku.

 

[zielona maupa]

Gosienka, udal udal. Teraz jest fajny, taki ciemny, ale sie za jakis czas niestety zmyje do rudego...

 

[isabela:)]

Gosienka jak tylko sie przeprowadzimy na calego to zapraszam przynajmniej jakas odskocznia bedzie od ciaglych sprzatan :-).

Padam wpadłam tylko na chwile przed chwila przyjechalismy.

 

[aniez]

Izabela- nie, ja skonczyłam filologię polską, ale lubiłam zajęcia z teorii kultury ;-)
Gosienka- no za przeproszeniem prasowanie mężowych gaci przez babcie mnie rozbiło wewnętrznie
Ja to nawet rozumem, że był kiedyś taki owczy pęd... takie czasy... ale teraz większość kobiet pracuje, prowadzi dom, lata jak z pypciem, zwyczajnie jest inaczej, to niech się chłop przystosuje... poza tym mój stary, jak zostaje ze stonką sam, to sie zastanawia, jak ja ogarniam chatę, bo on wtedy robi wszystko, ale wieczorem, jak Potwory padną ;-)

A mi dzisiaj padło na mózg... ukleiłam 100 uszek na święta (bo ja mrożę) i teraz się zastanawiam, czy sobie małej lampki małego conieco nie zapodać... hm...