reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Kwietniówki 2010!!!

reklama
Witam wieczorkiem

U nas też gorąco:tak: ale jakoś dajemy radę.

Przed chwilą miałam w domu niezłą akcję, wpadł do pokoju latający pasikonik a że ja boję się takich stworzeń uciekłam do pokoju chłopaków:-D i kazałam Emilowi coś z nim zrobić.Śmiesznie to wyglądało ja zamknieta w pokoju i Emil kombinujący jak tu gościa Filipa złapać:tak: dzięki bogu dał sobie radę i pasikonik wylądował na tarasie i niech teraz kombinuje jak zlecieć z tego czwartego piętra:-D Boże kobieta po trzydziestce bojąca się niewinnego owada;-)

MamaPaulinkiniezłe przeboje z Paulinką miałaś mam nadzieję że w nocy będzie spokojniej.

Ella udanego wyjazdu:tak:

Marta zdrówka dla Olki, mam nadzieję że gorączka szybko ustąpi:tak:

Elvie ja chcę :-D

Aniam u nas nawet getry nie wchodzą w rachubę, Emil to gorący chłopak nawet zimą w klasie siedzi w krótkim rękawie bo mu ciągle gorąco, to dziwny egzemplarz;-)

Agnieszka dobrze że szczęśliwie wróciliście

Kittek udanego spotkania i moczenia się w baseniku Majeczki

Chciałam mieć wieczór dla siebie ale niestety zmuszona jestem do oglądania meczu bo mój starszak zapalony kibic Barcelony, dobrze że wygrywają:tak::-)

Miłego wieczoru:tak:
 
Ostatnia edycja:
Zielona ja tam nie narzekam, wolę już taki upał niż deszcze. Ciepełko to jest to co tygryski lubią najbardziej
34stopni dziś było, więc na basen. Ale przyjechałyśmy takie wymęczone, że od razu do łóżka. Ala spała 3 godz, ja 2. Tylko szkoda, że basen zamykają 31 sierpnia :-(

zaraz ponadrabiam co tam naskrobałyście
 
maonka - zazdraszczam basenu;-) my się wybrać ciągle nie możemy..

gosienka - też się boję latającego dziadostwa. Dobrze, ze masz takiego odważnego synka;-) Poza tym: witaj w klubie! U nas również Barca gra:-D

Moja mała w kąpieli wymyśliła jedzenie piany, co skończyło się płaczem i natychmiastowym wyjściem z wody. Od 21.00 już śpi, tatuś mecz ogląda a mamusia go skutecznie rozprasza, bo ze słuchawkami w uszach rusza bioderkami w rytmach bachaty i kurze ściera:-D
 
Aniam, no basen to nie Bałtyk ;-)

Zaraz odpłynę, normalnie przed chwilą w aucie pokazywało mi 30 stopni!!! To już zakrawa na absurd!!!

Dlatego też mam nadzieję że już nigdy nie będę musiała spędzić dwóch tygodni nad naszym bałtykiem . za zimne dla mnie jest nasze morze i za brudne . nawet jak bywałam prawie nigdy się nie kąpałam

I jak Wam tu baby dogodzic? Zimno zle, goraco tez do bani... hehehe

Mi tam fajnie ja tam kocham lato nawet upał :) od 25 w górę to moje temperatury

Witam wieczorkiem

U nas też gorąco:tak: ale jakoś dajemy radę.

Przed chwilą miałam w domu niezłą akcję, wpadł do pokoju latający pasikonik a że ja boję się takich stworzeń uciekłam do pokoju chłopaków:-D i kazałam Emilowi coś z nim zrobić.Śmiesznie to wyglądało ja zamknieta w pokoju i Emil kombinujący jak tu gościa Filipa złapać:tak: dzięki bogu dał sobie radę i pasikonik wylądował na tarasie i niech teraz kombinuje jak zlecieć z tego czwartego piętra:-D Boże kobieta po trzydziestce bojąca się niewinnego owada;-)

MamaPaulinkiniezłe przeboje z Paulinką miałaś mam nadzieję że w nocy będzie spokojniej.

Ella udanego wyjazdu:tak:

Marta zdrówka dla Olki, mam nadzieję że gorączka szybko ustąpi:tak:

Elvie ja chcę :-D

Aniam u nas nawet getry nie wchodzą w rachubę, Emil to gorący chłopak nawet zimą w klasie siedzi w krótkim rękawie bo mu ciągle gorąco, to dziwny egzemplarz;-)

Agnieszka dobrze że szczęśliwie wróciliście

Kittek udanego spotkania i moczenia się w baseniku Majeczki

Chciałam mieć wieczór dla siebie ale niestety zmuszona jestem do oglądania meczu bo mój starszak zapalony kibic Barcelony, dobrze że wygrywają:tak::-)

Miłego wieczoru:tak:

SZymek do przedszkola też nie nosi ale jak idziemy na spacer zimą to zakładam pod spodnie te od kombinezonu bo zwykłe to się zaraz zwijają . wogóle nie lubię chłopców w rajstopach a najbardziej nie lubie maluchów w samych rajstopach i bluzce:no: i mamy uważają takie dziecko za ubrane
 
witam sie i ja:)
mialam dzis koszmarna noc i nie lepszy dzien. w o powrocie do domu wole nawet nie wspominac, bo 4km zrobilam pieszo, bo do mojego zadupia byl korek na jakies 5km wiec stwierdzilam ze szybciej dotra na piechote. i powiem wam, ze dobrze zrobilam, bo te auto prawie wogle sie nie ruszaly. wrrr i tak co piatek ma byc? to ja sie na to nie pisze:( nie po to z pracy wczesniej wyszlam, zeby do chaty dotrzec pozniej niz zwykle.
 
reklama
Zielona- ja cały czas mówię, że lubię ciepło, a nie tropiki... szczególnie jak w robocie siedzę, albo w chacie ;-) to nie dla mnie.
MamoPaulinki u mnie w chacie 33 stopnie, bo nad nami tylko dach, a ten się nagrzał i teraz oddaje ciepło :-( ale damy radę :-)
Gosieńko- ja mam to samo, wszelkie latające stwory są przerażające i robię aferę, jak się tylko do mnie zbliżą, kiedyś do piwa wpadł mi szerszeń, normalnie prawie na zawał zeszłam, jak go znalazłam i racjonalne tłumaczenie mojej kumpeli z którą piwkowałam, że jeśli nie mam alergii to one mi i tak nic nie zrobią, że szerszeń niezaatakowany w odwłoku ma ludzi i sobie się snuje... pan przestworzy znaczy się... JA NIE CHCĘ SPRAWDZAĆ CZY JESEM UCZULONA NA SZERSZENIE, OSY I INNE TAKIE MAJE... podziękował za tę wątpliwą przyjemność.
 
Do góry