reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Kwietniówki 2010!!!

Jestem tego swiadoma...
DLatego tak zalosnym wydaja sie teksty: bo ja jestem ze "stolycy".... a w rzeczywistosci urodzony i wychowany w pcimiu dolnym, ostatecznie studia robil w Wawie, a najczesciej jednak przyjechal szukac pracy... a jak juz ja dostal to jest bozyszcze.

Maonka też otworzyłam, J wrócił z pracy i zaraz na balkon mykamy, jaki chłodniutki wiatr wieje, jest bosko :tak: Zdrówko :-)

Aniam właśnie popieram co napisałaś. Rodzina mojej mamy pochodzi od kilku pokoleń z Wa-wy (poza pradziadkiem węgierskiego pochodzenia;-)) a tata jest kaszubem (ok Słupska). Ja od małego mieszkałam w Wa-wie a później się często przeprowadzaliśmy. Ale jak osiadłam w Sulejówku, to nie raz śmiech mnie ogarniał, jak przez Starą Miłosnę kolumny dumnych "warszawiaków" na wieś po ziemniaki i świniaki jechały :-D widać w piątek po południu jak część Warszawy jedzie do domu i wraca w niedzielę wieczorem ;-) I tyle w temacie, spadam na balkon się chłodzić :-)

Dobrej nocki kobitki :-)

Dokładnie jak piszecie , najlepszy jest koleś od małozona z pracy z dąbrowy taki jeszcze zaciągający ale jak się spytasz to on z Wawy :) Ja tam się w warszawie nie urodziłam pochodzę z gdańska i nigdy się tego nie wstydziłam , bo niby czego, choć moja babcia to rodowita warszawianka . w wawie mieszkałam od 6 roku życia . dzieciaki za to warszawiaki he he.
Mój mąż za to żyrardowiak rodowity , to nawet dostał dodatkowe punkty jak zdawał na politechnikę za pochodzenie ( czyt. ze wsi )
 
reklama
Dzięki Maonka fotelik mamy bo mamy też przyznany transport dla niepełnosprawnych, wożą mnie busami 3 razy w tyg a raz tylko jeżdżę sama autobusami, bo im godziny nie pasują. Niestety okazało się, ze niedługo transport przejmie od mopsu mpk i ciekawe czym mnie będą wozić? Na ośrodku zostanie 1 samochód :szok: w którym zmieści się 1 wózek inwalidzki :szok: a dzieci jest duuużo, no większość na wózkach, nie wiem jak je będą sadzać??? Ehh, śmieszne i dramatyczne zarazem :-(

Daleko nie jest, w końcu to nie duże miasto ale jak wiesz rozkopane w kilku miejscach, od września znów nie jeżdżą tramwaje więc dodatkowe autobusy wyjadą na drobi, objazdy, korki są koszmarne i autobusem jadę pół godz a transportem 10 min ;-)
Idę się dopchać makaronem z sosem grzybowym i lulamy :-)
 
A ja to mogłabym dziś pić i nic mnie chyba nie powali :-D

Co do suwaczka to hmmm, no ja mam niewiele czasu więc idziemy na żywioł, co z tego wyniknie to się okaże w każdym razie marzyłam o 2 szkrabikach a J już od miesiąca się stara :blink: nie ma co czekać, aż mi ostatni jajnik wysiądzie ;-)

no teraz już na prawdę spadam bo i ja głupoty zacznę pisać :-p
 
hejka
melduje sie od mamy z polszy
urlop dobiega do konca, a tak cudownie bylo...
dziewczyny polecam wam pobierowo na urlop z dzieckiem, bardzo nam sie podobalo, super miejscowosc, ladna plaza, duzo atrakcji dla dzieci a jeszcze trafilismy na super pogode to juz wogole jestesmy na 100% zadowoleni, kwiatek polecila mi wlasnie pobierowo i za to wielkie dzieki!!

paulinka to kciuki zacisniete, powodzenia! a z jednym jajnikiem tak samo mozna zajsc jak i z dwoma, wiem to hihi
 
MamoPaulinki kciuki zaciśnięte , owocnych starań.
PS . Ja wychowałam się w Starej Miłośnie.;-)

u nas znów pobudka przed 6, teraz młoda spi ale ciekawe jak długo bo sąsiad wierci :wściekła/y: nie wiem jak ją przestawic z tym spaniem, codziennie musze chodzic spac o 22 max 23 bo inaczej rano jestem nieprzytomna :-(
 
reklama
Witajcie:-)

Ja już od 5.30 na nogach, bo Jolcia wstała i juz nie zasnęła:baffled: za to Justka odsypia... od wczoraj też coś pociąga nosem... mnie męczy od poniedziałku mega katar, boli gardło i jeszcze pokasłuję... w tamtym tygodniu załatwialiśmy sprawy w urzędach, więc nie miałam za bardzo czau i do tego muszę napisać plan rozwoju zawodowego...

Aniam, mam nadzieję, ze Olcię nie boli ząbek... bidulka chyba będzie musiała poczekać do stałego:baffled:
Zielona, oj rzeczywiście nałapiesz w tym Meksyku nerwów, ale też dzięki Tobie człowiek może docenić to co ma:tak: nawet jeśli jest to dobudówka przy garażu;-)
Mamusia, świetna historia ze znalezionymi zębami:-D:-D:-D:-D
Filonka, no ja tez bym zaryzykowała z tym noclegiem... widać, że macie co robić:tak:
MamoPaulinki, cieszymy sie razem z Tobą... więcej takich dobrych wieści:-) no i powodzonka w staraniach:tak:
Maonka, to chyba dopiero co miałaś okazje do otworzenia butelki... zaległe życzonka:-)
Gosienka, wracaj szybko do nas:-)

No i koniec pisania, bo Justka wołą mama...
Miłego dnia :*


 
Do góry