reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Kwietniówki 2010!!!

reklama
Zielona moja Natka z czarnulki zrobiła się blondyneczką jedynie oczka pozostały niebieskie ale brwi i rzęsy też pojaśniały :)

u nas też gorąco i duszno 25'C ale wole tak niż gdyby miał padać deszcz :-)
 
Malzon mnie dzis rozpieprzyl. Jestem chora, mam temperature i czuje sie podle. Mowie mu, ze zdycham, na co on stwierdzil, ze powinnam sie polozyc i wypoczac, po czym poszedl do pracy. Chyba zapomnial, ze jestem sama... Zdycham dalej i biegam za mloda. Dobrze, ze mala w chwilach litosci psuje cos, a to zajmuje jej ze 2,5 minuty wiec moge przysiasc...
 
Zielona, wspolczuje chorobska. a malzonek to chyba nie na serio w te blondynke wierzyl, co?
co do zmiany kolorystyki to Sebkowi wloski pociemnialy - mial baaardzo jasne a teraz ma tylko jasne. oczy pozostaly niebieski i mam nadz ze to sie nigdy nie zmieni:)

ja od 2 dni mowic ani przelykac nie moge. dawno mnie tak gardlo nie bolalo. jak do jutra nie przejdzie to trzeba sie bedzie do znachora wybrac:( oby tylko mlody tego nie zlapal.
 
Aga, jak Kostka sie urodzila miala ciemne oczy z taka jakby ciemnozielona powloczka. Ja od poczatku mowilam, ze bedzie miala brazowe patrzalki, ciemne wlosy i oliwkowa karnacje (nie dopuszczalam innej opcji hehehe). Wszyscy dokola twierdzili, ze zmienia sie jej oczy i beda jak moje (szaroburopapuziate, znaczy raz szare, raz niebieskie, raz zielone w zaleznosci od pogody, nastroju i koloru odzienia...), ze skora jej pojasnieje i wloski tez beda jak moje - bardzo ciemno blond... To wynika z tupylczych kompleksow... Mloda ma taka kolorystyke, jak JA chcialam :-), no moglaby byc troche ciemniejsza, ale jeszcze sie opali...
 
Przegladam strony polskojezyczne na temat pracy w Meksyku. Pomyslalam sobie, ze jakas polska firma moglaby poszukiwac pracownika takiego jak ja i placic za ciezka prace przyzwoite pieniadze... Oto pierwsza lepsza strona jaka otwarlam. Ogłoszenia i Rekrutacja w Mexico City, Praca Meksyk

Oto jak tlumaczy google translate belkot bez najmniejszego sensu. Najgorsze jest to, ze nikomu sie nie chce siasc i przeptlumaczyc czegos, co jest wazne...
 
Zielona- zdrowiej babo bo Cie Wrecia pogryzie całą jak nie bedziesz miała siły sie bronić ;)

Co do zmian to moja córka, która zawsze myślałam, że będzie ciemnookoą prostowłosą brunetką...urodziła się z ciemnymi włoskami i niebieskimi oczkami...a teraz jest niebieskooką jasnowłosą blondynką i to w dodatku z totalnymi loczkami jak włoski są wilgotne! -szok! Ja jestem rasową prostowłosą ciemną brunetką, M też ciemny szatyn z włosami prostymi jak druty i z szaro-zielonymi oczami a nasze dziecko blondynka- moze mi ją podmienili? :p

CO do pogody to słow mi brak (!@#$%^&!!!) to lato mnie wkurza! byłam na spacerze takim ktotszym miedzy deszczami ale masakra- syf i zgnilizna :/ co to za lato w ogole? :(
 
Sluchajcie. Ciagne malzona do cywilizacji i juz nawet zagrozilam, ze go porzuce jesli sie nie bedzie chcial przeniesc... Wczoraj zagadnal czy gdybysmy przeniesli sie do Cancun - mojego naujkochanszego Cancun... - to zmienilabym zdanie... Probuje wszystkiego, zeby sie z Meksyku nie wyniesc, bo twierdzi ze tutaj jest kims, a w cywilizowanym swiecie bylby nikim - co jest prawda, szkoda tylko ze za byciem kimsiem tutaj nie ida benefity... Ale do rzeczy... Szukam pracy i nagle moim oczom ukazuje sie takie oto ogloszenie: Marketing & Sales Paid Internship Job in Cancun Mexico,jobs search Administrative Marketing/PR CA NY US UK Worldwide Internship czyzby to byl jakis znak? fakt ukazalo sie prawie trzy tygodnie temu, ale moze powinnam odpowiedziec? No i jakbysmy tam zamieszkali, to same wiecie - czad pogoda calu rok z okresowymi huraganami :-) i plaza i morze karaibskie pod nosem. I moglybyscie do nas przylatywac na wakacje... Chyba sie rozmarzylam i czas zejsc na ziemie. Musze rozwazyc cala sprawe i z malzonem przedyskutowac.


EDIT: na starosc wzrok mi pada i czytam wybiorczo. Niby chca kogos kto jeszcze studiuje lub dopiero co ukonczyl stuia. Nie pisza nic o wieku, co jest ogromnym plusem. Na uniwerek zawsze moge sie zapisac... Jest tez takie ogloszenie, gdzie o uniwerku nie ma nic: http://www.learn4good.com/jobs/sales/e/119290/search/cancun/

EDIT II tak sie podjaralam, ze mi sie ogloszenia myla... prosze zignorowac EDIT I
 
Ostatnia edycja:
reklama
zielona - kolor włosów może się zmienić nawet znacznie później. mój małż jak się urodził był jasnym blondynek tak jak Q teraz, a przed ukończeniem 3 roku włosy mu pociemniały i teraz jest brunetem - z resztą widziałaś :-) zdrowiej tam babo!
a co do znaków to ja myślę, że to właśnie on :-D
 
Ostatnia edycja:
Do góry