Ella1
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 4 Sierpień 2009
- Postów
- 2 065
1 Dzień elusi na forum nie ma i nadrabiania na pare godzin wszędzie Zrobiłam sobie wczorj day-off od kompa. Najpierw dlugi szybki spacer z młodą a po obiedzie wpadl my friend i wyrwał mnie na wieczorne relaksujące piwko...tego mi chyba było trzeba po ostatnich wydarzeniach- czasem jedynym dobrym wyjściem jest...wyjsc na piwo ;-)
A dziś leje wieje i znowu jesień tego lata ta pogoda już mnie do szału doprowadza kompletnie!
Aniez kochana spóźnione spełnienia marzeń!!!:-)
Gosieńko Emil numerant jeden
Justa niech Cię tam i z powrotem z tymi ptysiami! wlasnie wymiekłam i czekoladą grzesze:-)
Katik widzę, że nie tylko ja jedna by najchętnej sie do CIebie wprosiła :-)
Współczuję wszystkim przechodzącym "akcje zęby" u nas nie wiem, ale pewnie wkrotce te 3-4 ruszą bo 2 juz są...
Co chwilę ktoś nam choruje- jesien czy co? Duzo zdrowia dla małych chorowitków!
Love 3mamy kciuki z wyniki żuczka!! I ciesze sie bardzo ze zaczelas znowu rewgularnie pisac!
Kittek- Całe szczęście, że Tata mieszka już dalej...Co do wymiotów Julisi, niestety ręce rozkładają. Pytają "a nastepna porcje zjada po tym jak zwroci?" -"TAk." "To nic groznego." ...wyrosnie...ale co z nią przejdziemy to nasze...
Julik mi zdazyla paść w czasie nadrabiania i pisania, wiec powinnam to wykorzystać na brzuszki, a ja na forum dalej i czekolade jem wstyd spale na basenie dziś
Miłego dzionka zycze i lece dalej bo to nie koniec...
A dziś leje wieje i znowu jesień tego lata ta pogoda już mnie do szału doprowadza kompletnie!
Aniez kochana spóźnione spełnienia marzeń!!!:-)
Gosieńko Emil numerant jeden
Justa niech Cię tam i z powrotem z tymi ptysiami! wlasnie wymiekłam i czekoladą grzesze:-)
Katik widzę, że nie tylko ja jedna by najchętnej sie do CIebie wprosiła :-)
Współczuję wszystkim przechodzącym "akcje zęby" u nas nie wiem, ale pewnie wkrotce te 3-4 ruszą bo 2 juz są...
Co chwilę ktoś nam choruje- jesien czy co? Duzo zdrowia dla małych chorowitków!
Love 3mamy kciuki z wyniki żuczka!! I ciesze sie bardzo ze zaczelas znowu rewgularnie pisac!
Kittek- Całe szczęście, że Tata mieszka już dalej...Co do wymiotów Julisi, niestety ręce rozkładają. Pytają "a nastepna porcje zjada po tym jak zwroci?" -"TAk." "To nic groznego." ...wyrosnie...ale co z nią przejdziemy to nasze...
Julik mi zdazyla paść w czasie nadrabiania i pisania, wiec powinnam to wykorzystać na brzuszki, a ja na forum dalej i czekolade jem wstyd spale na basenie dziś
Miłego dzionka zycze i lece dalej bo to nie koniec...