reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Kwietniówki 2010!!!

Nie pochwaliłam się :)
wygralam konkurs na BB i dostałam zestaw kosmetyków johnsona dziś dotarł i to całkiem spory - żel , szampon , dwa kremy , chusteczki
 
reklama
Moje dziecko śpi właśnie 3 godzinę, a ostatnio pisałam,że jej się uregulowały drzemki i śpi po godzince.
Chyba specjalnie dla mamy tak śpi bo zdążyłam ogarnąć dom, przygotować zajęcia i pomalować sobie paznokcie u nóg i u rąk, hehe
 
Ufff, nadrobilam w koncu wszystkie watki. Dzisiaj wrocilismy. Wedle wszelkich planow, pogoda miala sie poprawic jak bedziemy wyjezdzac i sie spelnilo, wracalismy w upal... Tak czy inaczej przezylismy urlop, jestesmy bardziej zmeczeni niz przed :-D Nasze dziecko nie przepada za wyjazdami. Plaza jej w ogole sie nie podoba, na piasku siedziec nie bedzie. Morze za to jest super, ale przebywanie w wodzie o temp. 16 st. nie jest wskazane na dluzej.

Generalnie wszedzie dobrze, ale w domu najlepiej :-)

Spotkanie baaaardzo udane, oby takich wiecej :-)
 
i ja sie witam po ciezkiej nocy i kiepskim dniu...

tak mnie dzis glowa boli ze ledwo chodze...
wogole nic mi dzis nie wychodzi...pieklam nawet ciasto marchewkowe (pierwszy raz) i co? oczywiscie nie wyszlo...tzn wyszlo ale jakos takie gorzkie mi sie wydaje..heh utwierdzam sie w przekonaniu ze moim miejscem napewno nie jest kuchnia:)

Olka spi od 18.30, ciekawa jestem o ktorej wstanie i jak pozniej zasnie...ale nie chce jej budzic, tak slodko zasnela, spi prawie na brzuchu, pierwszy raz jej sie to zdarzylo, ale ciesze sie tym, bo moze te obroty jej sie wreszcie spodobaja...nozki pod siebie podciaga w czworaki, ale nie moze zalapac ze trzeba raczki i glowe podniesc...caly czas ten toniczny szyjny jej przeszkadza...jezu od ponad roku z tym odruchem jest cos nie tak...

usiadlam do komputera zeby oplaty porobic, siedze juz 2godziny a oplat nie zrobilam...tysiac mysli i rzeczy do zrobienia mam, cos sie skupic nie moge...

chyba czas cos zjesc bo slysze ze w brzuchu mi wreszcie burczy...

jutro musimy do olsztyna pojechac, po opinie do terapeutki, tak mi sie chce ze hoho...ale musze akurat jutro jechacv bo pozniej p.Danusia na urlop sie wybiera...

jesli wszystko dobrze pojdzie to w sierpniu bede chciala jeszcze raz Olce taki turnus zorganizowac, jak sie z kasa wyrobimy. a pozniej moze Kittek z mezem nas znowu na weekend przyjma?:)
 
reklama
Do góry