aniez
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 7 Marzec 2007
- Postów
- 4 903
Jeeenyyyy... ja padne dzisiaj w robocie! Ciśnienie mnie zabiło i sie jeszcze nie 'podniosłam' :-(
My szafek nie zabezpieczamy, tyle dobrze, że jeszcze od czasow kuby to, co potencjalnie niebezpieczne leży u gory bądź z tyłu szafki. Młody też mnie czasem 'olewa', ale jak otwiera szafeczkę, której nie wolno, to ja go z uporem maniaka wynoszę do niego do pokoju, jest ryk, ale skutkuje- czasem operacje powtarzam 2 razy i potem grzebalski znajduje sobie inne zajęcie. Kontakty mam pozabezpieczane, obecnie w zagrożeniu jest kocia kuweta... no zaprł się na nią i tu oboje jesteśmy stanowczy :-) Ciekawe kto 'wygra' batalię...
My szafek nie zabezpieczamy, tyle dobrze, że jeszcze od czasow kuby to, co potencjalnie niebezpieczne leży u gory bądź z tyłu szafki. Młody też mnie czasem 'olewa', ale jak otwiera szafeczkę, której nie wolno, to ja go z uporem maniaka wynoszę do niego do pokoju, jest ryk, ale skutkuje- czasem operacje powtarzam 2 razy i potem grzebalski znajduje sobie inne zajęcie. Kontakty mam pozabezpieczane, obecnie w zagrożeniu jest kocia kuweta... no zaprł się na nią i tu oboje jesteśmy stanowczy :-) Ciekawe kto 'wygra' batalię...