reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kwietniówki 2010!!!

reklama
wpadłam złożyć dzieciolkom najlepsze życzenia z okazji Dnia Dziecka i pochwalić się że mój Antoś zaczął chodzić, tzn biegać. Wywala się przy tym co chwila ale ma przy tym tyle radości że aż miło

Ha! Kolejny leniuch się ruszył!!!! GRATULACJE!!!

Padnięta jestem... nie wiem, czy ja sobie kiedyś posiedzę... ciągle latam, jak potłuczona... dzisiaj był pikniki w przedszkolu z atrakcjami (na szczeście atrakcja w postaci oberwania chmury była o 12:00 więc na piknik wszytsko ładnie wyschło) a potem lody i ciastka i zapoznianie z matą interatywną w Rynku... Bartek złapał pierwszego zająca na zewnątrz, bo oczywiście on chce chodzić... teraz biegamy z dwóją bąbli, tyle dobrze, że B. się zaparł i biega za bratem piszcząc przy tym z radości.

WSZYSTKIM DZIECIACZKOM ŻYCZYMY WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO I POCIECHY Z RODZICÓW :p
 
Kamisitj gratki dla Antosia:)

Wpadlam powiedziec ze usg Olki wyszlo ok. Zadnych zmian, poszerzen ani plynu na szczescie nie ma.

Lece spac bo mialysmy ciezki dzien, w dodatku Ola wstala chwile po 4...a jutro powtorka z rozrywki...
Dla mnie jakis taki nienajlepszy byl to dzien, zdolowana chodze...

No nic uciekam spac, dobranoc!
 
Kamisitj gratki dla Antosia:)

Wpadlam powiedziec ze usg Olki wyszlo ok. Zadnych zmian, poszerzen ani plynu na szczescie nie ma.

Lece spac bo mialysmy ciezki dzien, w dodatku Ola wstala chwile po 4...a jutro powtorka z rozrywki...
Dla mnie jakis taki nienajlepszy byl to dzien, zdolowana chodze...

No nic uciekam spac, dobranoc!


Bardzo sie ciesze!
 
Zielona szczęście, że Was ominęło.
Kamisiu no to super. Czyli odrazu maratończyk :-)
Marta dobre wieści. A na doły dobra czekolada :-) Tymczasem przespanej nocki życzę
mamaPaulinki jezeli przybrała choć troszeczkę na wadze, to sie nie martw.
Więcej godz rehabilitacji, to tylko z pożytkiem dla małej. Głowa do góry!

U nas ostatnio dzień leci za dniem. W wirze pracy nie ma się poczucia czasu.
Upały tez tak jakos na mnie spadły z nienacka. W mieszkaniu skwar. Spacery z Adasiem urządzamy sobie po 17 i tak do ok 20. Trzeci dzień z rzędu nie śpi mi w dzień, ale nocki przesypia super. Wymęczony powietrzem, bieganiem zasypia w mig.
No i mój urwis sam otworzył sobie ostatnio drzwi wyjściowe :szok: U nas klatka schodowa nie zabezpieczona, więc na Dzień dziecka zamowilismy bramkę. Moj synuś dostał tylko wiatraczek.. taki odpustowy :tak: Ale szczęśliwy nieziemsko.

Pozdrawiamy cieplutko
 
Zielona straszne .
U nas dzień dzieciowy na spokojnie szymek miała w przedszkolu wycieczkę do fryzjera :-D:-D potem mieli lody w przedszkolu .
Ola miała taplanie się w basenie z kolegą na tarasie, oraz prezent roku dostała dziewczyna - balon wypełniony helem :-D No nigdy się tak jeszcze z niczego nie cieszyła :szok:
 
Jestem, ale padnięta kompletnie.
Podróż do i z Rio, potem zakupy w ikei.. Mała guza nabiła takiego, że omal nie padłam jak ją zobaczyłam:-( W dodatku padła mi dopiero o 22.00, bo pospała chwilę w autku.
Poczytam jutro co u Was. Dzisiaj prysznic i lulanie mam w planie:-)
 
hejooo
Antoni gratulacje tuptusiu!
Lenko oby guz szybko zniknął!
Moja gwiazda wczoraj była u fryzjera :tak:zcieliśmy jej pejsy i grzyweczkę :-) loczka zapakowałam w torebeczkę i zabrałam na pamiątkę. A w nocy zaczęła się bonanza katar kaszel wymioty rozchorowała mi się biedulka. Mam nadzieję że inhalacje z mucosolvanu pomogą i obejdzie się bez lekarza.
 
Witam
się po 6 dniach nieobecności - biję się w piersi, że mnie tu nie było
ale trzy dni szkolenia, a jak wróciłam to trzy dni szkolenia
Więc jestem zwarta i gotowa aby nadrobić czytanie
 
reklama
mamoPaulinki wierzę że ta rechabilitacja to kawał ciężkiej roboty ale dzięki temu że ma kolejne godziny przyznane będzie jeszcze lepiej! Podejżewam że liczyłaś na to że już nie będzie takiej potrzeby...Ja tam wychodze z założenia ze lepiej raz za dużo niż raz za mało ;-)

Ewka biedny Stasiu :tak: Szkoda że on też to ma :-(

wpadłam złożyć dzieciolkom najlepsze życzenia z okazji Dnia Dziecka i pochwalić się że mój Antoś zaczął chodzić, tzn biegać. Wywala się przy tym co chwila ale ma przy tym tyle radości że aż miło
gratulacja dla Antolka!
Aniez tak bieganie za bratem to jest to :tak:a podbieranie mu zabawek którymi akurat brat się bawi to dobiero jest zabawa...

Marta super że usg jest ok
U nas ostatnio dzień leci za dniem. W wirze pracy nie ma się poczucia czasu.
Upały tez tak jakos na mnie spadły z nienacka. W mieszkaniu skwar. Spacery z Adasiem urządzamy sobie po 17 i tak do ok 20. Trzeci dzień z rzędu nie śpi mi w dzień, ale nocki przesypia super. Wymęczony powietrzem, bieganiem zasypia w mig.
No i mój urwis sam otworzył sobie ostatnio drzwi wyjściowe :szok: U nas klatka schodowa nie zabezpieczona, więc na Dzień dziecka zamowilismy bramkę. Moj synuś dostał tylko wiatraczek.. taki odpustowy :tak: Ale szczęśliwy nieziemsko.

Pozdrawiamy cieplutko
No nieźle. Doby jest...ale dziękuję za takie zdolności... ja sie wkurzylam i kupilam zabezpieczenia na szafki, szuflady i gniazdka bo ta moja mała cholera w ogóle nie słucha co mu mówie... J. posluchał za 2 czy 3 razem jak się mu powiedziało NIE a ten z upartością maniaka dalej robi swoje... poddałam się...
Jak ci Adaśko nie śpi juz 3 dzień z rzędu w ciągu dnia to prawdopodobnie skończył ze snem w dzień. Ja tak miałam z J. z dnia na dzień przestał spać w dzień. M. śpi ciągle 2 razy dziennie inaczej nie da się z nim wytrzymać
Mamusia zdrowia dla gwiazdeczki

a u nas dzisiaj brzydko i zimno... no ale dzisiaj małż wraca jupi! Trzymajcie kciuki od 9 bo ma rozmowę w firmie na którą startują z ofertą na przetargu. Chcą się zorientować czy da rade im to zrobić bo cenę zaproponowali konkurencyjną :-p
ide do mojej marudy
 
Do góry