reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kwietniówki 2010!!!

Kici, to fakt, tylko ze złymi wiesciami się spieszą, a z dobrymi czekają, więc czekaj cierpliwie bo wieści bedą dobre, jednak kciki nadal trzymamy!
13, WELCOME :-)
A my juz się zagnieździliśmy w naszej nowej sali. Jesteśmy na oddziale z narzeczonym Zosi:-) Niestety widzieć się nie będą, ale za to będę miała z kim pogadać, z jego mamą, dobrze mieć za ściana kogoś znajomego, choć wolałabym zeby ich tu nie było, tylko w domku żeby byli zdrowi.
Sala bardzo przyjemna, mamy łóżka dla mnie i dla Zosiaka, tv nie za kase(w Wawie 2zł/h, ździerstwo!) Pielęgniarki miłe, pomocne. Jakośdamy rade, a dziś już zaczynamy megachemię. Niestety w nocy mąż jedzie do Wawy, do pracy, może wróci na weekend majowy, zobaczymy.
 
reklama
Trzynacha, witaj spowrotem. Brakowalo Cie tutaj.


Judysiu, ciesze sie, ze nie jestes tam sama, ze masz z kim pogadac. Najbardziej jednak ciesze sie z tego, ze nie musialyscie wracac do domu i czekac kilka kolejnych dni. Trzymam kciuki mocno zacisniete za powodzenie leczenia.
 
13 witaj!!! Super że wróciłaś i że choć trochę zrekompensowałaś sobie, mężowi i przede wszystkim dziecku swoją nieobecność ;-)
Judysiu dobrze że salka już wasza :tak:
padam jakoś zmęczona jestem
 
Dobry wieczór kochane!Mały już śpi, nabiegał się dziś tak, że ledwo żył koło 18, szybkie kąpanie i spać, zobaczymy czy prześpi całą noc.(w co oczywiście wątpię, bo jeszcze nigdy tego nie zrobił), ale zawsze musi byc ten pierwszy raz!!
Judysiu super, że macie już pokój. Dobrze, że masz z kim pogadać, zawsze raźniej i nie myśli się tyle. Trzymam kciuki za Was!
Kici za Ciebie też cały czas trzymam kciuki!! Też myślę podobnie jak dziewczyny, że o złych wynikach szybko powiadamiają!Będzie dobrze
13 witaj!!! wierzę, że się stęskniłaś, ja mam chyba za słaby charakter, na taką rozłąkę!! Dobrze, że jesteście już razem
Długi weekend przed nami...cieszę się strasznie!!!
 
Gosia23s mój też sie dzisiaj nachodził niemało bo rajcowało go jak tata kosił trawę...mała żmija się nie boi ryku kosiarki spalinowej :eek: :no: :tak::szok:
do tego zjeżdżał ze zjeżdżalni. Ja porobiłam masę zdjęć bo włączylam foto seriowe ;-)
teraz też juz śpią a przed 19 był już nieziemski ryk i było widać że jest padnięty.

Mnie nogi bolą niemiłosiernie i nie wiem czym to spowodowane. A bolą mnie od kolan w dół... ehhh
ide sobie odpocząć
 
Padam. Udalo mi sie spakowac walizki, czesc rzeczy zostala i bedzie wyslana paczka... Teraz wody do wanny sobie naleje i zrelaksuje sie, bo diabli wiedza kiedy znow bede sie rozkoszowac takim cudem.
Mloda spi, choc bardzo niespokojnie, wie, ze jedziemy do domu.
 
13 - ale fajnie, że już jesteś!! Napisz jak Alicja na Ciebie zareagowała? Poznała Cię?;-) Teraz już Cię pewnie nigdzie nie puszcza, kruszynka..


Judysiu - fajnie, że sala Wasza i dobrze, że masz tam przyjazną dusze obok. Trzymamy kciuki za Zosiaczka, proszę zdrowieć szybko i sio do domu!!
 
Judysiu usciskaj od nas Zosienke, bedzie dobrze:) to juz ostatnia prosta w waszej drodze do zdrowka malutkiej. trzymamy kciuki cala rodzinka, zreszta jak wszystkie tutaj.
13 witaj z powrotem:)

u nas dzien jak co dzien, zbieralo sie na deszcz ale jakos nie wyszlo...znajac zycie jutro bedzie lalo, jak my o 8 do Olsztyna na badania jedziemy...juz sie nimi stresuje, oby tym razem wyszlo wszystko dobrze...
ja uciekam spac bo nie dosc ze rano szybko trzeba wstac to tak mnie dzis glowa boli ze ledwo na oczy widze...

dobrej nocki!
 
Kici- będzie dobrze, bo jakżeby inaczej, ale ja w takich sytuacjach też lubię wiedzieć :-D
13x13- witaj :-D no dzieci sa absorbujące, ale mnie dzisiaj od moich wrzaskulców boli głowa :-)
Gosia23s- kiedyś prześpi nockę :-) ale znajome karmiące cycem długo opowiadały mi, że dzieci wtedy później ucza się spania w nocy... nie wiem ile w tym prawdy, bo Kuba zaczął przesypiac całe noce jak miał 6 miesięcy a był wtedy jeszcze na piersi... za to Bartek zaczął kimać nocki ciągiem jakieśmy mu zabrali dyda i była to nasza najlepsza decyzja, bo już chodziłam rakiem...

Judysiu-kciuki zaciśnięte, jakbyś czegoś potrzebowała śmiało dawaj znać!

Zielona- Wy jutro ruszacie? Jeśli tak, to szerokiej drogi!!!

Marta- czasem rzeczy domowo- przyziemne należy olać, bo one naprawdę nie są ważne, w lekkim nieładzie da się żyć, a najważniejsze jest nasze zdrowie i szczęście! Ja chyba mam to w opozycji do mojej mamy, która pół życia sprzątała i gotowała, a teraz mówi, że faktycznie bez sensu, bo co z tego miała... za to w końcu moja mama pedantka odpuściła :-D

Porównując moje dzieci stwierdzam, że Kuba to był super grzeczny, zaś Bartek... Bartek to jest taki słodki drań :-D z uśmiechem na ustach rozwala chatę ;-) i gada, gada, gada... a że Kuba też gada, gada, gada to mam stereo! I gdzie tu reguła, że młodsze dzieci mówią później??? Fakt, że Kuba mając roczek mówił 3x więcej, ale za to Bartolini nie daje się stłamsić konkurencji :-) zuch chłop!!! Ulubione 'zdanie' TO DAJ! Ulubiona czynność- konsumpcja i rozwalanie chaty, ulubine zwierze- pies, ulubiona rzecz- telefon mamusi (ale mu nie daję mimo awantur rozlicznych)... w ogóle jest awanturnik, ale na szczęście nie rozwinął bezdechu i po 3-4 akcjach z omdleniem, jak został 'olany' (po uprzednim dmuchnięciu w pyszczek coby się nie zapowietrzył) histerie skończyły się jak ręką odjął, w sumie płacze tylko jak jest mega głodny, a mnie wtedy sztućce lecą z rąk :-) grunt to dobry doping.
 
Ostatnia edycja:
reklama
cze
dopiero dzis bo brak netu bo znow odcieli zaraz po sw.
a ogolnie to choruje na brak czasu.ale to chyba chwilowe
dzis zaczelam obrabiac ogródek z kwiatami, a w nadchodzacych dniach warzywny mnie czeka.
ogolnie teraz malo czasu spedza, w domu z malym raczej na swiezym powietrzu.
dzis przyszedl fotelik wiec i na roweze spedamy czas wolny, aaa i Agnieszka SZ, dziekuje za rady,,,jednak sie posluchalam Ciebie i kupilam taki na tył.
laski sorrki ale ja juz nie dam rady nadrobic tych dni. dzis nawet K mowie ze jeszcze troche a mnie wypiszecie bo na kompa juz wogole czasu nie mam.
 
Do góry