Kwietniówki 2010!!!

[elvie3]

aniam - mój M. ma xperię x1 i jest mega zadowolony!

A ja walczę z młodą Dagowymi sposobami - odłożyłam do łóżeczka, wyszłam z pokoju i ona wyje, raz cisza a za moment znów ryk. Ciekawe, która z nas pierwsza wymięknie;-)

 

[aniez]

Elvie- a może metoda 3-5-7 bylaby lepsza... bo tak zosatwic do wyplakania... chociaz to jest skuteczne :-)

 

[marta2801]

aniam pracowalam w punkcie jednego z operatorow zanim poszlam na zwolnienie i za moich czasow Xperia byl jednym z lepszych ale i drozszych telefonow a klienci ktorzy mieli ten model bardzo sobie chwalili, w sumie zaden u nas nie trafil na reklamacje...

 

[filonka]

elve- pewnie ty pierwsza. u nas takie metody nie sprawdzaja sie. bo to nie jest placz tylko ryk na cały dom az sie zanosi i potem szlocha.

 

[sandrahaha]

no ja w koncu ogarnelam sie... po poludniu pojechalismy z malym do lekarza... i co?? ostre zapalenie oskrzeli ((( na antybiotyki w plynie za pozno wiec zastrzyki ma... az 8 lekarka mowila ze w tym roku to duzo dzieci na to choruje i w sumie male obiawy bo goraczki nie ma, dziecko normalnie je, wesole jest, jeden dzien lekki kaszel a na drugi ostre zapalenie oskrzeli... jeden zastrzyk na miejscu mial... az mi sie plakac chwialo bo duzy byl... maly plakal bo powoli trzeba go podawac ale zaraz po na rece i juz usmiech na twarzy mial... jutro rano kolejny... pielegniarka przyjdzie rano... wrrrrrrrrrrr.... az sie boje... ogolenie ja zastrzykow sie nie boje ale jak widze moje malenstwo placzace to serce peka...

 

[elvie3]

a co to za metoda 3-5-7??

Oczywiście ja wymiękałam i chodziłam chyba z 5 razy i ceremonia się powtarzała, jak tylko na ręce ją wzięłam to ona szcześliwa, a jak odkładam do łóżeczka to ryk. ostatecznie dałam herbatki, odłożyłam do łóżeczka, przykryłam, dałam smoka, misia i wyszłam. Płakała i za minute cisza. Tak nagle. Aż poleciałam zobaczyć, czy nic jej nie jest. Ale nic - słodko śpi:-)

sandra - zdrówka dla chorowitka. Szkoda mi go bardzo. No i ja się zastrzyków boję potwornie. Wolę najgorsze świństwa pić i łykać niż zastrzyk dostać.

 

[aniam141]

elvie najpierw wchodzisz po 3 min potem po 5 po 7 .

sandra - czasem zastrzykie lepsze bo dzieck0o np nie zwymiotuje antybuotyku a i tak się zdarza .

dzięki pocieszACIE MNIE z tym tel . narazie nie wiem co w nim do czego i pewnie się szybko nie dowiem bo ja tylko dzwonie w sumie , nawet smsów mało pisze

 

[Dagsila]

apropo wakacji:

takie znalazlam Jastrzbia Gra - LACHS' APARTMENTS - cennik - Jastrzbia Gra, wczasy z dziecmi, pokoje gocinne komfortowe apartamenty, wczasy, morze, wakacje, wypoczynek ..

nie bylam, zaden znajomy nie byl wiec nie mam opinii "na zywo"

 

[zielona maupa]

Konstancja ma dzis dzien upierdliwca. Nie dosc, ze wstala o 7ej, to nic jej nie pasuje. Poszlysmy na zakupy - 3km w jedna strone - a ona zaczyna marudzic, ze spiaca. Mysle sobie super, zasnie. Wrocilysmy z zakupow, a ona oczywiscie nawet oka nie zmruzyla. W domu ryk, ze spac jej sie chce. No i ze glodna. Zjadla jakiegos biszkopciaka z jogurtem i owocami, i kweka i kweka.. No to ja ja w wozek, sluchawki na uszy, Joe Cuba na full coby dziecka nie slyszec i dalej wozic ja az padla, ja tez padam.

 

[aniam141]

daga wyglada fajnie .
Ja mogę polecić jedno miejsce w gąskach byłam 4 razy
Pani ma łóżeczka razem z pościelą , ma sama dzieci wiec rozumie i jest mega pomocna na terenie jest plac zabaw ( szymek nie miał roku a już się bawił a to trampolina a to piaskownica ) kazdy pokój ma osobne wejście z dworu ( nie łazi się nikomu po głowie ani nikt nam nie łazi ) część ma z tyłu ( te na dole ) wyjścia balkonem na trawkę teren zamknięty starszaki można spokojnie puścić same .
Do plazy ok 150m skrajem pola i przez wiejską uliczkę trzeba przejść . Plaże są dość puste bo to zadupie my jak jeździliśmy koniec czerwca cała ekipą to na plazy 100m w jedną i drugą potrafiło nie być nikogo . w gąskach jest kilka dobrych tanich knajp na obiad . do mielna jest 15 min autem jak ktoś zatęskni za tłumem
pani zwykle w kwietniu ma już obstawione całe wakacje
Kwatery prywatne "Pod szumi