Kwietniówki 2010!!!

[aniam141]

Szlag by moje punto
Miał dzis Szymek jechac do przedszkola ale nawalił mi akumulator
Mąż ma mi dziś pzywieźć nowy żelowy najlepiej .. szlag by to nie lubie zmien planów , także dziś chyba na kulki pojedziemy a jutro do przedszkola pójdzie .
Ola gania za Szymkiem mam spoków

 

[AgnieszkaSz-r]

Witam...
nadrobiłam ale zajęło mi to tyle czasu że musze uciekac prasowac póki M. śpi.
J. w przedszkolu i jakoś luźniej mam... cholerka ale po takiej dłuuugiej nieobecności nie chciał tam zostawać ... cośmy się z panią nakombinowały to nasze...
dobra powinnam jeszcze wpaść więc na razie

 

[elvie3]

Witam,
u nas nocka CUDOWNA! Mała jak już wczoraj zasnęła to pospała do 6.50 bez żadnej pobudki później zmiana pampera, cyc, butla i jeszcze godzinkę dospała:-) Niech Jej już tak zostanie!!
Teraz młoda śpi. Zawsze usypiam ją w wózku, w gondoli, bo my mamy wielką, więc się jeszcze mieści, ale to już ostatni miesiąc pewnie, dlatego postanowiłam ją przenosić, aby nauczyła się spać w łóżeczku. Wybudziła się jak ją wyjęłam aby zanieść do łóżeczka, ale włożona przekręciła się na boczek i zasnęła, więc jakieś 20-30 minut dla siebie mam;-)

Judysiu - ja również codziennie o Was myślę i pamiętam. Daj znać, jak się czuje dzielna Zosia?

aniam - no to nieźle Ci się tydzień zaczął. Udanej zabawy na kulkach;-)

maonka - miłego pobytu u mamy. No i współczuję pakowania, my mamy a4 kombi a i tak mieliśmy problem jak podczas lakierowania schodów się na tydzień wyprowadzaliśmy.

basiu - Tobie również najlepszego w 2011 życzę!

Zmykam sobie jakiś makijaż zrobić, bo dziś w biurze pewnie sporo zapisów na makijaże studniówkowe będę miała, więc trzeba pokazać, że malować to ja potrafię;-) chociaż już dawno pełnego makijażu sobie nie robiłam..

 

[AgnieszkaSz-r]

nie no musze napisać o tym bo mnie duma rozsadza !
Mój J. w środę (trochę pechowo dla niego bo się już doczekac nie mógł bo czwartek wolne) kupił sobie przez moje ręce na allegro zestaw torów kolejowych taki drewniany... dziecko dostało kase za życzenia noworoczne to dał mi pieniądze, wybrał zestaw i dzisiaj przyszły! Jeju jaką ja mam radochę! nie do uwierzenia normalnie! a jaka dumna jestem. Bidulek od srody wieczora codziennie kilka razy pytał kiedy przyjdzie jego pociąg. A najważniejsze że ten zestaw pasuje do tego co juz ma! Ale będzie frajdy! już sie doczekać nie mogę! normalnie beziemy budować taaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaakie tory

 

[maonka]

Zielona ostatni raz lądowałam na okęciu w 2006 i wtedy podstawiany był autobus, nie wiem jak jest teraz.
Elvie Dzięki. Oby takie nocki już zostały. Z tym pakowaniem to jest naprawdę kłopot, jeszcze mamy butlę od gazu w bagażniku, więc jest nieciekawie z miejscem. Najgorzej zapakować wózek. Na wiosnę kupimy jakąś parasolkę, więc będzie trochę łatwiej.

 

[justa24]

witam
malutka spi a ja nadrabiam...
milego dnia

 

[isabela:)]

Witamy dzisiaj i my. Tośka śpi mama pisze ale zaraz zmyka się uczyc ahh ten samozapał. Zaczynaja nam doskwierac zabki górne i jest marudzenie ktore polega na nic nie jedzeniu. Po za tym bolą mnie wszystkie mięśnie i o jeden więcej na plecach... szkoda słów. Do poźniej

Zielona ja lądowałam osatni raz w 2008 z Ameryki to był rękaw, a w 2009 z Turcji i autobus nas wiózł.

Dziewczyny które się spotkały, zazdroscimy ale mamy nadzieję, że już niedługo my z Zielona też się spotkamy

 

[aniam141]

agnieszka u nas od dawna szał na pociagi drewniane mam z ikea ale zbierami Tomki z fishera bawi sie nimi codziennie . Teraz mamy już mniej wiecej coś takiego plus kilka torów z których jeszcze można coś ułozyć, pociagi sa łączone magnesami z ikea sa bardzo tanie drewniane kolejki i można dokupić same tory czy pociągi zestawy kosztują w granicach 30 zł ( 8ka ) a dodatkowe tory 20 zł .

 

[Ella1]

Witam po cuuuuuuudownej nocy to byla jakaś masakra w wykonaniu mego dziecka zasnela ladnie, ale od polnocy co pol godziny o smoczek jeczala...a ja tup tup tup co te pol godz do nie do pokoju dac lyka herbatki i ten cholerny ciumkacz czuje sie dzis jak zombie w dodatku przeziębione zombie! przy dziecku normalnie powinien byc zakaz chorob a nie jakies takie- jak ja mam odpoczac i wyzdrowiec jak sie wyspac w ogole nie da ehhh...wyzaliłam się Pewnie wizyta tesciowej na mala tak "pozytywnie" wplynela ze musiala w nocy odreagowac
Poza tym kolekcjonujemy guzy mala staje gdzie się da i raz benc na tylek a raz benc na łepek...ehhh ale tak ja cieszy to wstawanie ze nie da się jej od tego odciągnąć...
To w sumie tyle co u nas z nowości...

Aniez-zdrowia dla Kuby i oby dalej choroba nie poszła

Filonka- ja tez mam nadzieje ze drugie bedzie inne i bedzie spac i jesc, ale dpoki mala nie zacznie przesypiac tych nocy jak trzeba to nie moge sobie pozwolic na drugie

Elvie- gratuluje systematycznosci w pedalowaniu

sospettosa- ja wczoraj tez mialam to samo z tesciowa- ala niej kazda pogoda zla na to zeby dziecko na polu bylo...a ja sru i mala na balkon do spania bo +4st bylo ;P

Wszystkim niewyspanym i z problemami z zasypianiem wspołczuję!!!
U nas zasypianie jest ok dzieki jakiemus tam homeo-badziewiu, ale na noce nie dziala tylko na wieczory choc dobre i co...

Anim- Julik tez śpi w dzień tylko jakiejś połtorej godziny najczesciej.

AgnieszkaSz-gratuluje wygranych i zycze milego budowania torów!:-)

Gosiek-wspołczuje bardzo...koszmar to co przechodzicie...oby wreszcie przeszlo...

Maonka- przykro mi ze stracilas zeba...a co do pakowania malej to znam to dobrze ;-)

Zielona- ktorego przylatujesz?

Basiu- także wszystkiego dobrego w Nowym Roku!

Judysiu- ja też mysle o was- odezwij się jak tam bo coś ostatnio zamilkłaś...?

Justa- Tobie też przyjemnego dzionka zycze

Po tym co piszecie moze te noce takie koszmarne teraz u nas wlasnie przez ten skok rozwojowy????? bo w ciagu ostatnich 2 tygodni Julik nauczyla sie siadać, raczkować i stawać!!!sadzicie ze to mozliwe? to minie?

No! wreszcie ponadrabiałam bo mała kima :-) to teraz czas na obiad...a moze spac pojde też..?;-) wkazdym razie milego popołudnia dla wszystkich

 

[gosiek26]

Czesc kochane.Troszke was poczytalam bo mala spi,a mi sie nie chce.Pewnie popoludniu sie zdrzemne.
zielona w Warszawie zawsze byl rekaw z tego co pamietam,ale roznie moze byc.
Przygotuj malej jakies cieplejsze ciuszki,bo jak teraz lecialam to szlag mnie chcial trafic.W Katowicach tak pizdzilo ze szok.Jak czekalam juz przed wejsciem to drzwi sie otwieraly caly czas i przeciagi nieziemskie.Modlilam sie zeby Ami po tej przeprawie byla zdrowa.Autobus nas podwozil wiec opatulilam Amelune kocem ze nic nie widziala i jakos dalysmy rade,ale byla masakra.

ella ale post...Wspolczuje nocki.Mamy podobne wiec zrozumienie.