aniez
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 7 Marzec 2007
- Postów
- 4 903
ulanka- aha. bo my juz powoli rozmawiamy jak to bedzie i kiedy sie zabrac za prokreacje.
tylko co do pokoju u nas bedzie kiepsko, bo tak: narazie mały spi z nami w sypialni, wiosna robimy mu pokoik na poddaszu i obawiam sie ze bedziemy podzieleni z K , on na gorze a ja z przyszlym malenstwem na dole bo zapewne na cycku.. najbardziej sie boje tego ze ten nasz mały bedzie tak kiepsko spal do dlugiego czasu i nie bedzie sie go dalo zostawic samego w pokoju. hmmm ale ja juz mam zmartwienia a dziecia mlodszego jeszcze nie mam.
Ty się nie martw na zapas, jeśli uważacie, że chcecie mieć kolejne dziecko, to rozmyślanie co będzie i tak niewiele da, bo kolejne jest zazwyczaj inne od pierwszego, co bywa mocno zaskakujące.
Czytam Was z doskoku, bo moja mała żaba nadal nie śpi.. Bawi się w najlepsze
No to nieźle!!!
Ja też się witam. Wróciłyśmy ze starszymi córkami ze spaceru (do kościoła i spowrotem) ale pogoda paskudna i wszędzi brud. Dzieci uradowane, że pieniążki wrzuciły i serduszka dostały. Tak więc wspomogliśmy WOŚP pamiętając szczególnie o Judysi i małej Zosi choć w tym roku inny cel niż onkologiczny ale liczy się, że dla dobra dzieci.
No to se popisałam - mała się obudziła a i obiad trzeba jakiś ugotować. Zajrzę więc później, pewnie wieczorem.
My nie poszliśmy 9tzn. mąż został oddelegowany, coby z serduszkiem wrócić), Kuba chory :-( 39 dzisiaj cały dzień (na szczęście zbijany ibumem i paracetamolem, jutro lekarz. Młody zdrowy (odpukać)!