reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kwietniówki 2010!!!

Witam i ja. U nas nuda, dziewczyny zdrowe, czas biegnie jak szalony. Ja CVki wysyłam, ale na razie bez efektu. Za to temat prawka może wreszcie odkurzę i na jazdy pójdę. Tak już idę miesiąc, a szkoła po drugiej stronie ulicy :zawstydzona/y:

U nas jazdy z fridą skończyły się, jak kupiliśmy katarek, ten do odkurzacza. Płaczu nie ma, gile wyciągnięte, więc jestem zadowolona.

Zdrówka da chorowitków tych mniejszych i większych.

Ella, dziewczyny mają rację, zresztą ja też Ci to już jakiś czas temu pisałam - może Julci wystarczą mniejsze porcje. Moja Nela też je skromnie, ale nic na siłę. Ważne, że zadowolona, zdrowa i przybiera na wadze.
 
reklama
U nas po chwilowej poprawie, zwrot ku gorszemu. Mala kaszle i ma straszne gluty, ktorych zadna sila nie pozwala sobie wytrzec. Stary i ja tez czujemy sie jakby czolg po nas przejechal. Jedynym pozytywem tej choroby jest to, ze Kostka przesypia noc.

Wczoraj jak juz zasnela o 21ej, musialam ja obudzic o 23ej na lekarstwo, po czym zasnela. O 1ej dalam jej antybiotyk przez sen i tak spala do 5:50 az ja glod obudzil.Zjadla i pospala do 8:30


A, no i jakis czas temu usilowalam jej nosa wyczyscic. Tak sie na mnie wsciekla, ze jak wyciagam do niej rece to ona sie odsuwa i kreci glowa na nie. Charakterna nie ma to tamto.
 
U nas oczywiście zimy niet ... a już wczoraj miałą nadejść... hm...
Aga- przestaniesz mi zazdrościć nocek, jak mały sam zacznie przesypiać... a kiedyś zacznie :-)
 
No i zome mamy wwrrr . z rańca musiałam iść małemu kupić kombinezon bo oczywiście za mały z tamtego roku a jeszcze miesiąc temu był dobry . wyciągnełam grubą kurte wwrr , Szymkowi kozaki , młodej gruby kombinezon .. byle do wiosny .
Ola nie wiem czy lubi fride bo nigdy nie miała kataru . SZymek jakoś trawił te zabiegi ale on wogóle też jest lekoman hasło syrop - Szymek pierwszy . Ale od bardzo dawna już sam umie dmuchac nos

Aniez- wymienie zime na jesień , a najlepiej to sie z Zieloną bym zamieniła
 
Gratuluje 7miesiecznicy synkowi i 20tych urodzin mamusi:-D
+ Vat :-)

Dobry wieczorek!
Niewiele naskrobałyście, a i ja chyba też się wiele nie dołożę, bo od wczoraj prąd nam wyłączają od 9 do 14. Nie mają kiedy wymianiać słupów tylko akurat zimą! Kuchenka na prąd, piec bez prądu też nie działa więc ja i głodna i wyziębiona do 14. I bez porannej kawy. Ale i pozytywy tej sytuacji znalazłam - zrobiłam porządek w papierach!!!:rofl2: 2 lata się zabierałam za to. A jaka lekka się przez to czuję :-)
Dziś Adaś miał okazję zobaczyć pierwszy śnieg. Co prawda, jak Kamisia wspomniała ,plucha, ale jak śmiesznie obserwował przez okno co się dzieje.

Pozdrawiamy e-ciocie
 
Ola nie wiem czy lubi fride bo nigdy nie miała kataru . SZymek jakoś trawił te zabiegi ale on wogóle też jest lekoman hasło syrop - Szymek pierwszy . Ale od bardzo dawna już sam umie dmuchac nos

Aniez- wymienie zime na jesień , a najlepiej to sie z Zieloną bym zamieniła
hi hi lekoman jest niezly:-D:-D:-D a z Zielona to tez bym sie z checia wymienila na pogode. Jak chyba wiekszosc na tym forum:-p

Powiem Wam, ze ten kraj jednak denerwujacy moze byc... u mnie na osiedlu jakis czas temu postawili znak "zakaz zatrzymywania i postoju" czy jakto sie tam nazywa. Problem tylko w tym ze postawili go w miejscu gdzie wczesniej wszyscy parkowali i NIKOMU te samochody nie przeszkadzaly, bo to taka mala osiedlowa uliczk prowadzaca tylko do naszego bloku, po drugiej str drogi sa jakies nieuzytki. No ale ktos wpadl na genialny pomysl zarobienia pieniedzy dla miasta no i sie zaczelo. Najpierw mniej wiecej raz na 2 dni niby przypadkiem przejezdzla tedy straz miejska i mandacik za mandacikiem sie sypaly. Potem byli juz prawie codzienni. ale dzis to juz przesada byla. Radiowoz policyjny byl tutaj 5 razy (przynajmniej ja go tyle widzialam, moze byli czesciej) zeby spr czy przypadkiem od ostatniego kolka nikt nie zaparwowal ... no szkag czlowieka trafia. Nie maja sie czym zajac? wrrr

no to sie wygadalam,i de spac.
 
Ostatnia edycja:
Witam i ja, nareszcie na swoim!!!!!!!:-)
Moja mała szogunka dopiero 5 minut temu zasnęła, a siostra M. ma dzisiaj imieniny i przyleciała z ciachem, więc lecę na dół świętwać dziękując przy okazji temu, kto nianię wymyślił.
Jutro mam wolne, więc będę Was nadrabiać.
Dobrej nocy!
 
+ Vat :-)

Dobry wieczorek!
Niewiele naskrobałyście, a i ja chyba też się wiele nie dołożę, bo od wczoraj prąd nam wyłączają od 9 do 14. Nie mają kiedy wymianiać słupów tylko akurat zimą! Kuchenka na prąd, piec bez prądu też nie działa więc ja i głodna i wyziębiona do 14. I bez porannej kawy. Ale i pozytywy tej sytuacji znalazłam - zrobiłam porządek w papierach!!!:rofl2: 2 lata się zabierałam za to. A jaka lekka się przez to czuję :-)
Dziś Adaś miał okazję zobaczyć pierwszy śnieg. Co prawda, jak Kamisia wspomniała ,plucha, ale jak śmiesznie obserwował przez okno co się dzieje.

Pozdrawiamy e-ciocie
U nas dzis zimny wieczor. Ogrzewanie wysiadlo, albo bojler sie spierdzielil, albo nie wiem co. Rano bylo ok, jak wrocilam z miasta zaskoczyc nie chcialo , do agencji dodzwonic sie nie moglam no i zostalismy na noc bez ogrzewania! FUCK!
Dobrze, ze nadole kominek troche ogrzeje, a u gory wlaczam i wylaczam co chwile Polci farelke.


Witam i ja, nareszcie na swoim!!!!!!!:-)
Moja mała szogunka dopiero 5 minut temu zasnęła, a siostra M. ma dzisiaj imieniny i przyleciała z ciachem, więc lecę na dół świętwać dziękując przy okazji temu, kto nianię wymyślił.
Jutro mam wolne, więc będę Was nadrabiać.
Dobrej nocy!
Tez dzis swietuje imieninki :) Wlasnie ukroilam sobie i Ł potezny kawal sernika ;)



Robie sie nieznosnia, wszystko mnie drazni i irytuje. Oszaleje z tymi hormonami, a przy okazji wszyscy ze mna. Wczoraj oberwalo sie tesciowej przez telefon, Ł zbiera notorycznie, a dzis obca baba w toalecie.
Ale jak sie nie wkurzyc, skoro wchodze do wc przeznaczonego dla rodzicow z dziecmi, i musze czekac bo jakas pinda bez dziecka zajmuje go na dobre 5 minut przede mna.
Wiec gdy wyszla z kabiny ja do niej z pretensjami : a gdzie masz dziecko? Nie mam, odpowiada. Wiec jej nie omieszkalam uswiadomic, ze to jest toaleta nie dla niej, i nastepnym razem ma pojsc do normalnej damskiej. Oczywiscie ton do milych nie nalezal. Baba sie oburzyla i wyszla mruczac pod nosem. A w domu Ł mnie operdzielil, ze durna jestem pozwalajac sobie na takie cos, bo nie wiem na kogo trafilam, a dosyc codzien czytamy o morderstwach i pobiciach w naszym miescie. Fakt, ale ja wlasnie z tych co jezyka za zebami trzymac nie umieja.
Na przystanku autobusowym tez grzecznie pannicy zwrocilam uwage, ze ma spadac na koniec kolejki, a nie wpychac sie w polowe. Wszyscy moga stac to i lalunia moze.
 
Ehhh...dziecię nam znów zasypiało zawodząć półtorej godziny...w dzień anioł a w nocy demon w nią wstępuje chyba...:no:

Witajcie moje Mamuski kochane!
Jesteście kochane, że tak się przejmujecie moją córcią:-)

Odpisałam tu na to wszystko co powiedziałyście, ale sobie tak mysle że lepiej zamieszcze to na dietowym bo tu chyba jednak nie na temat będzie- więc zapraszma tam na moj mały elabotat:-)

Współczuję chorowitkom wszystkim...Zdrowia dla dzieciaczków i rodziców!
Moja dziecko za to uwielbia jak jej patyczkiem w nosie grzebię:eek: dziwna jakaś:-D

To ja będę odstawać od reszty bo ja chce zimę!!! Juz się śniegu doczekać nie mogę! :-)

To lece czytać dalej;-) a tymczasem dobrej nocki
 
reklama
Śniegu dalej niet... zimno jest umoarkowanie...
Katik- noooo hormonki daja czadu :-D mnie te kolejki do komunikacji zachwycaja za kazdym razem jak jestem na Wyspach :-) w Polszy by nie przeszło... kazdy rusza kurcgalopem do autobusu, gotów podstawic nogę 'przeciwnikowi'... rece opadaja!

Bartek znowu z katarem :-( no sil brak :-( Kuba na szczescie zdrowy.
 
Do góry