reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kwietniówki 2010!!!

reklama
A ja tam uważam, że jak ludzie chcą mieć dzieci, to wiek nie gra roli :tak: byle rodzinka była zdrowa i zgodna, czego wszystkim nam życzę :tak:

Bartka przesunęłam dziś ze snem... skoro śpi raz w ciągu dnia, to niech śpi z sensem, tak jak Kuba, w efekcie Młodszy kima od 13:15 (wstał o 7:00) a starszy od 13:50 :-D I ten plan będziemy od dziś realizować.

W ogóle to dzisiejszy dzień jest SUPER! Moje chłopaki cudnie się bawiły, mimo że siedzimy w chacie nudą nie wiało :happy: Kubie nic poważnego nie jest, bo w środę lub czwartek może dygać do przedszkola, ale wolę żeby posiedział w domu i się wzmocnił!
 
Witam się i ja w końcu! dotarłam po weekendowym pobycie na uczelni...
Wczoraj się na swojego chłopa wkurzyłam. Pisałam wam, że zajęcia mam od 8 do wieczora... no więc po powrocie wiadomo padnięta do dziecka i w kime... wracam w nd do domu, a ciuchy jak były nieposkładane tak były dalej... :eek: dodam, że składaniem ciuchów u nas w domu zajmuje się mój mąż to była jego deklaracja, kiedy garderobę zrobiliśmy... mąż siedział dwa dni w domu! w domu jest też moja mama więc mu pomagała przy Q no, ale on musiał mecze NHL obejrzeć no i na swoim autkowym forum posiedzieć... :szok: wkurzona poszłam bez słowa poskładałam nasze ciuszki i poszłam do pokoju Q zająć się jego ciuszkami... stoje układam wszystko wchodzi mój mąż pyta się czy mi pomóc więc ja z żalem mówię, że NIE, a on "oki to nie będę się narzucać" i poszedł na dół kolejny mecz oglądać... :szok:

to się wyżaliłam ;-)

Katik, no mam nadzieję, że za jakiś czas dojdziesz do wniosku, że Polinka będzie się cieszyła z rodzeństwa :-)

a co do wieku ojców czy matek to uważam, że to jest sprawa indywidualna. Pamiętam, że któryś z polskich aktorów który za młodu już został ojcem i teraz całkiem niedawno również powiedziałam, że obu ról nie da się porównać... są to zupełnia dwa różne doświadczenia oraz że jego zdaniem późne ojcostwo dla faceta to genialna sprawa bo dopiero koło 50 potrafi on naprawdę docenić ten cud... ;-)
 
czesc/

troszke poczytałam. u nas niedziela zakupowo i po lenistwo.
co do mojej pracowitości , to tak ze jak trzeba to trzeba. a ogólnie marza mi sie juz wiecej pomeszczen w domu.w koncu mały bedzie tez miał swój pokoik.:-)
ale widze ze u was tez pracowicie.

co do planowania rodzinki, ostatnio maz zaproponował ze znow mozemy sie starac w lipcu by na 2012 kwiecien wyskoczyła tym razem Elizka ;-):-D
ale ja zadeklarowałam ze jak podpiszemy umowe ze bedzie mi wiecej pomagał przy dziecku to tak bo tak jak jest teraz to ja nie chce.
kurcze mały mi myszke zabiera i w klawiatu ree wali.:-D
dzis bylismy u lekarza bo mał troche mi pokasłuje. tak wiec syrop nadal od zebów i od infekcji i kropelki przeciwkaaszlowe stosujemyy.

na dzieiaczki zagłosowane :0
 
Ostatnia edycja:
Witam poniedziałkowo

Aluśka śpi więc można coś skrobnąć

Jak już pisałam wcześniej w weekend mieliśmy najazd 2 latków. To było istne tornado i niezły harmider. Ale jak było wesoło. Aż teraz tak dziwnie cicho w domu. Była u nas moja chrześnica i syn znajomych. Nie mogli się zgodzić, bo oboje chcieli w tym samym czasie tą samą zabawkę. Dobrze, że Alicji nie przeszkadzał hałas jaki robili. Chrześnica została na noc, a znajomi z synkiem wrócili do domku. Byliśmy tak zmęczeni po tym weekendzie, że wczoraj poszliśmy spać o 22, co nam się nigdy nie zdarza.

Co do późnego macierzyństwa, to na pewno służy to kobietą. Młodnieją o jakieś 10 lat. Znam z własnego otoczenia kobietkę, która urodziła po 40, dokładnie maiła 43 lata i wygląda o niebo lepiej niż przed ciążą, tryska energią, cera wygładzona.

Dziewczyny dzięki za trzymanie kciukasów. Staramy się, ale teraz na luzie. Nie to co z Aluśką :-D:-D:-D Chociaż do lutego chciałabym być w ciąży.

13 najlepszego dla Alicji na te pół roczku

AgnieszkaSz-r Co u Was było tak zimno dziś? Bo u nas pogoda była bajeczna. W południe na krótki rękaw, ale po południu miałam już polar. Słoneczko pięknie świeciło.

Katik faktycznie coś cicho na forum. Może jak już pracujące mamuśki poukładają sobie plan dnia, wrócą do nas i będą się częściej udzielać.
 
reklama
nio faktycznie puchy...cały dzień mnie nie ma a tu prawie nic do nadrabiania ;)

Dzis znów z Julikiem 3h na spacerku...tylko kurde znów nie zasnela całe popołudnie i było do bani bo jęcząco i chyba ze 3x ja uspić próbowałam...teraz wreszcie padła finalnie...

Kittek- ciesze się że jednak z M sie wszystko wyjaśniło i weekend minął miło- oby tak dalej!

Dla odmiany- Kici- Tobie też życzę szczerej rozmowy z M co do tych obowiązków domowych i żeby już spokojnie było :)

Maonka- mnie takie stadka dzieci przerazały do niedawna- tez mam tak w rodzinie i szaleństwo się wtedy dzieje ;)

13- sto latek dla Aluńki :)

No to ide po herbatke i poczytam inne wątki...czekając az M z treningu wróci :)
 
Do góry