reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kwietniówki 2010!!!

Próbowałam nadrobić ale 20 stron w tym temacie to chyba nie na moje siły. Przeleciałam pobieżnie co tam u kogo.

Dziekuję w imieniu swym i męża za życzenia.
Mąż nawet kwiatka nie kupił... no ale życzenia złożył i kanapki na kolacje zrobił:-)

Małpko
jak dobrze wyczytałam tez się rocznicujesz więć wszystkiego dobrego, radosnych wspólnych lat razem.

A tym najniejszym solenizantom Tymusiowi, Kacperkowi i Adasiowi wszystkiego najllepsiejszego zyczę, rośnijcie zdrowo.

ziewam i chyba nie mam siły pisać. dobranoc*
 
reklama
Dobrywieczór dziewczynki
Agnieszka extra że udało się odzyskać zdjęcia
Zielona trzymasz nas w napięciu
Gosia zdróweczka dla Helenki
Kittek ale super tylko pozazdrościć mój by na coś takiego nie wpadł niestety :(
Kici my też byliśmy na grzybobraniu wczoraj do wieczora zrobiłam 20 słoików i zawiozłam do usuczenia jedną skrzynkę
aniez to chyba taki pytalski wiek. trzylatki mogą zabić swoimi pytaniami :) ale i tak są przesłodkie
 
Czesc dziewczynki.
A u mnie jak nie jedno to drugie.Przez pare dni nie mialam klawiatury a teraz przez pare znowu internetu nie bylo.Dzis byl pan z telefoniki i stwierdzil ze to wina roturna i tym sposobem mamy nowy z antenka wiec jest internet w calym domu.
Ale sie rozpisalyscie ostatnimi dniami.:szok::szok::szok::szok:
.

heheh rutera :-)


Dobry wieczor wszytkim
Ja mam okropny problem z piersiami:sorry2::zawstydzona/y:.Skora mi sie piersiach bardzo wysusza,luszczy, swedzi.Naskorek mi schodzi jak z za mocno opalonej skory,do tego to ropieje i przykleja sie do stanika.Jak odpinam stanik do karmienia to musze go odklejac:zawstydzona/y: i to boli.Smaruje piersi oliwa z oliwek ale efekty marne.
Maly je co 1.5-2 h wiec chyba nie za czesto.Teraz mnie kasa bo go dziaselka swedza.Miala ktoras z was podobny problem ??


mam to samo... jako ze juz nie karmie nic mi bardziejnie pomaga jak pudroderm.


melduje powrót do domu.
weekend fajny bo u mamuni i prawie cały czas się leniwiłam :-)
w piątek spotkanie ze znajomymi ;w sobote pół dnia na zakupach, po południu spotkanie z koleżanką i dzień praktycznie zleciał; ale niedziela leniuuuuuuuuuchowo :-D
nocka w miarę ale wstawałam często a to jeść a to kupa....... eh od 7.45 na nogach a miałam sobie dzisiaj pospać dłużej.
Olcia póki co śpi ale jak się obudzi to zmykamy na spacerek bo słonko wychodzi i kupić ziemniaczki na obiad.

poczytam co u was wieczorem, jak T. mi pozwoli bo dziś mamy 2 rocznicę ślubu;


Aakatki drogie, kochajcie sie nad zycie i zyjcie nam sto lat i co by Wam tesciowa doopek nei zawracala :-D:-D:-D:-D


Akaata
wszystkiego najlepszego dla WAS !!!!

A T kończy dzis 5 miesięcy!!!:szok::szok::szok::szok:

Heloł Dziewczęta,
ja jak zwykle na moment. Za 10 min wpada klient także migusiem:

Adaś zdrowy, tata coraz lepiej sobie z nim radzi. Jak wrócili po dwóch tygodniach z emigracji, to Adaś przez dwa dni bardzo płakał i był nieznośny. Obstawiam, że tęsknił za tamtym domem i za babcią, która non stop przy nim była. Mnie rzecz jasna nie pamiętał, patrzył na mnie z przerażeniem w oczach (on tak ma w stosunku do obcych)
Teraz od tygodnia jest w domu i już nauczył się do mnie i "nowego" miejsca.

Dziś, podobnie jak Kwiatek, mamy jubileusz :).

Adaś kończy pół roku!!!!
Kiedy to zleciało, nie wiem :|.

moje dziecie też kończy dzisiaj 5 miesięcy !!! OMG kiedy to zleciało

tak jak wcześniej pisałam mieliśmy wczoraj chrzciny no i u nas normalnie chrzest jest po mszy no więc my stwierdziliśmy że będzie kameralnie no i wszystko super ale jejku nigdy nie widziałam większej chały !!!!!!!!! Jestem wściekła najpierw byliśmy na mszy na której proboszcz zamiast kazania mówił tylko o pieniądzach jak bardzo są im potrzebne i jest naszym obowiązkiem płacić na kościół a chyba zapomniał że to msza dla dzieci i miało być poświęcenie plecaków do szkoły, a potem odwalił że tak powiem robotę. Ochrzcił małego w pośpiechu w prawie 5 min mówił tak że prawie go nie było go słychać i nie chciało mu się nawet wymienić dwóch imion naszego syna a jak mu zwróciłam uwagę że mały ma dwa imiona to spojrzał na mnie takim wzrokiem jakby chciał mnie nim zabić (malutki był całą mszę i pobieżny chrzest bardzo grzeczniutki tylko obserwował co się wokół niego dzieje) - wszyscy wyszliśmy z kościoła zniesmaczeni i zarzekłam się że więcej do tego kościoła nie pójdę.:wściekła/y:


Jako że moje dziecie o dziwo śpi już od ponad dwóch godzin uciekam nadrabiać inne wątki


najlepszego dla bąków :-)


Wszystkiego dobrego dla Adaska!
Boszzzzz jaki juz duzy chlopak! My za 7 dni dobijamy do pol roczku :tak:


Biedna Twoja Helenka.... Buziaki dla niej i chorego braciszka.




co za idiota z ksiedza. wlasnie z powodu takich debili rzadko w kosciele mnie widuja.
Spauzowalam po tym jak umnie w parafii proboszcz zrobil remont generalny. Odwalil kosciol na tip top, ale az przesadnie. Oczoplasu sie dostaje jak sie wchodzi, bo wzory na scianach, obrazy, figurki i inne badziewia. No i kiedys na kazaniu rzucil tekstem :
Moi drodzy parafianie... zrobilismy remmont kosciola, ktory kosztowal nie malo. Wiec apeluje: nie dawajcie pieniedzy tym biednym stojacym pod kosciolem, wrzuccie nam, nam sie bardziej nalezy. Odrestaurowanie jednego obrazu drogi krzyzowej kosztowalo 18 tys zlotych, i nie mamy z czego zaplacic.........


:szok::szok::szok::no::no::no::no::szok::szok::szok::szok:


Dziecko moje dzis w nocy znow serenady spiewalo:eek:
Rano pytam Ł jak sie ubieral do pracy:
-wyspales sie choc troche?
-nie.... ale pieknie corcia spiewala, nie? Taki cudny ma glosik
:-D:-D:-D:-D:-D



Dzis pochmurno. Tylka z domu ruszyc mi sie nie chce.
Kumpela rodzi...no prawie. O 1 w nocy odeszy jej wody, pojechala do szpitala. Skurcze co 6 min (drugie dziecko), a oni do niej: po co tak wczesnie przyjechala?
Prosze jechac do domu, wziasc kapiel, obejrzec film... Jesli do jutra rana nic sie nie zmieni - o 8mej prosze sie zjawic.
:szok::szok::szok:

Ta Katik, ty dwa razy w foteliku,a ona ze w drodze 100 razy na kolanach i jak mały marudzi to go wyciąga i w czasie jazdy na kolanach go trzyma!


noł koments...


Basia- podziwiam Cię! No teściowa nieskora do poświęceń :-( Moja też kiedyś miała taki plan, z tym że mieliśmy Młodego wozić w pn a odbierać w pt :szok:
13x13- odpocznij od koncertu, a Ala niech gardełko szanuje!
Elvie- hm... miód z banku... A facetowi nie rób kawy i może jasno powiedz, że prądu nikt Wam za darmo nie daje!
Kittek- ja myślę, że Twoja koleżanka jest po prostu zazdrosna... nie koentuj, bo i po co... jak sobie kobita pościele, tak się wyśpi.
Akaata- wszytskiego NAJ NAJ NAJ :-D
Kwiatek, Sospettosa, Filonka, Basia- sto lat dla Maluszków!
Gosieńka- biedna Helenka z tym ząbkiem :-(
Agnieszka- zdrówka dla chłopaków i oby Janek dołączył do grona przedszkolaków :-D
Wronia- toście się napracowali :-D:-D:-D
Kwiatek- a jakie u Was kryteria do państwowego? Bo u nas z dwójką dzieci ludzie nie mieli problemów... więc skoro Hanulek ma rodzeństwo, to może udałoby się załapać?
Katik- bo może Twoja Pola to nie będzie Małyszotylia tylko śpiewaczka operowa... taka Callas np. :laugh2::laugh2::laugh2:
Kici- a wysyp jest???


:-p


jest. tesciowa z 2 wiadrami wrocila. byla tak ztyrana ze nie chciala nawet gadac. wiec nie wiem czy sie tak nalazila i tyle nazbierala czy sie tyle nalzila nic nie uzbierala i z qrwicy kupila po drodze:-D:-D:-D:-D


Nie wyobrażam siobie karmić jeszcze Janka... masakra... ja w ogóle zaczynam się zastanawiać nad przestawieniem Marka na modyfikowane... fajne to karmienie piersią ale powoli mam dość... za często się w nocy domaga... i łażę jak zombie... dzisiaj 5 pobódek :no: jeszcze spróbuje z tą kaszką bo na razie nie doszłam do tego...


Aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa i wiadomość dnia!! Udało się odzyskac nam dane z tego dysku starego !! Mało tego dysk naprawiony i śmiga :szok: a to wszystko za... 18,30zł tak kochane osiemnaście złotych... plus przesyłka którą dzięki skożystaniu z "firmy" mamy za free... A wyszło tak tanio bo dysk był na liście wadliwych egzemplarzy podanych do wiadomości przez producenta...


super ze masz foty :-)


Agnieszka fajnie, że Wam się udało. Ja regularnie robię backup, ale to chyba przyzwyczajenie z pracy w firmie IT ;-)


ja mam 2 dyski zewnetrzne, plyty plus kompa matke ktory archiwizuje wszytkie dane.
ale małż informatyk, wiec musi byc inaczej niz wszedzie.....


Z tym karmieniem 3-letniego dziecka to aż mnie ciarki przeszły. Ja rozumiem, że dziecko kocha się nad życie, ale nie żyjemy w trzecim świecie i pokarm matki to nie jedyne dostepne pożywienie dla dziecka. brrrrrrrrrrrrrrr

u Ciebie mega goraczka, a moj Ł to juz kilkanascie lat nie goraczkowal. Wszystkie choroby przechodzi bez goraczki,a podobno to tez niedobrze........


hahahhaha dobre
a za 1 dziecko? klawiatura???

buuuuuuuuuuuuuuuhehehehhehehehehhehehehheheheehhehehehheheh

Gosia, bida z Helenki, przywiez ja do cioci to moze jej moje powietrze posłuzy

Kittek, wspolczuje tlumaczen

wszytkim chorowitym duzo zdrowka


czesc dziewczyny,

nadrobilam, ale niewiele moge napisac oprocz tego ze Ola mi placze i marudzi. zeby ida po calosci i siedze z nia teraz. podczytuje, robie farme i martwie sie o swego smerfa... taka jest biedna dzidzia...


no nic to...
jaks przetrwamy

ide sie wykompac K oki co na strazy majatku zostaje
 
heheh rutera :-)
hahaha, ja poplakalam sie jak przeczytalam wymyslone przez Gosie slowko




mam to samo... jako ze juz nie karmie nic mi bardziejnie pomaga jak pudroderm.





Aakatki drogie, kochajcie sie nad zycie i zyjcie nam sto lat i co by Wam tesciowa doopek nei zawracala :-D:-D:-D:-D









najlepszego dla bąków :-)







noł koments...





jest. tesciowa z 2 wiadrami wrocila. byla tak ztyrana ze nie chciala nawet gadac. wiec nie wiem czy sie tak nalazila i tyle nazbierala czy sie tyle nalzila nic nie uzbierala i z qrwicy kupila po drodze:-D:-D:-D:-D


buahahhaah
najwazniejsze jednak ze sie nie odzywala, czyz nie??????? :>




super ze masz foty :-)






buuuuuuuuuuuuuuuhehehehhehehehehhehehehheheheehhehehehheheh

Gosia, bida z Helenki, przywiez ja do cioci to moze jej moje powietrze posłuzy

Kittek, wspolczuje tlumaczen

wszytkim chorowitym duzo zdrowka


czesc dziewczyny,

nadrobilam, ale niewiele moge napisac oprocz tego ze Ola mi placze i marudzi. zeby ida po calosci i siedze z nia teraz. podczytuje, robie farme i martwie sie o swego smerfa... taka jest biedna dzidzia...


no nic to...
jaks przetrwamy

ide sie wykompac K oki co na strazy majatku zostaje

buuuuuuuuuuuuuuuuuziaki dla Aleksis!
 
gosienkag - o jej, biedna helenka malusia, trzymam kciuki zeby juz jutro bylo lepiej:tak:

Kittek - malpa z tej twojej kolezanki, za to maz super sweet:happy:

Kwiatuszku najlepszego dla Tymusia z okazji 5 miesięcy:tak::-)

Nata - mozliwe ze cie przewialo wlasnie na tym basenie, zycze zeby szybko przeszlo

Basiu - podziwiam za to wczesne wstawanie, ale nieraz trzeba, dobrze ze sie wszystko kreci i dajesz rade:tak:

Katki - no to zaszalalas troche na zakupach, super, a co do goraczki to masz racje - ja tez prawie nigdy nie mam i to tez mialo wplyw ze w ciaze nie moglam zajsc... a jak chora jestem to zamiast goraczki wywala mi zimno na pol buzi...:-(

Elvie - i jak tam miodzik? uwielbiam miod wlasnie taki od pszczelarza (czy jak to sie tam pisze)...:happy:
aniez - no twoja tesciowa to juz rzeczywiscie przegiela ze swoim chytrym planem:szok:
a dialog mnie powalil hahaa:-D:-D
akaata- wszytskiego NAJ :-D
Kwiatek, Sospettosa, Filonka, Basia- sto lat dla Maluszków!
 
Wlasnie uspilam dziecie w koncu i tez zaraz ide lulac bo dlugo nie pospie.Zaraz bedzie pobudka jak co noc.Nic nowego
gosienka
no pewnie to te zeby nieszczesne,ale dzisiaj bylo lepiej w dzien juz tak nie marudzila.No nic zobaczymy co pokaze noc.
Dobrze ze z Helenka juz lepiej.

katik nie strasz ze to niedobrze bez goraczki chorowac bo ja to tez bezgoraczkowa jestem.Nawet nie pamietam kiedy ostatnio chorowalam.
Katar czasem jest i to tyle.

kittek no pozazdroscic mezusia.Niejedna by chciala takiego no np.ja.
My ostatnio jakos nie nadajemy na tych samych falach cos zie zimno zrobilo.

dagsila dzieki za poprawke.Az mi sie glupio zrobilo:zawstydzona/y::zawstydzona/y::zawstydzona/y:
Zastanawialam sie jak to sie pisze bo tutaj mowia wlasnie roturn i bezmyslnie napisalam.
Szybko wychodzacych zabkow dla Oli
 
aaaaaj zapomniałam się pochwalić wygrałam w konkursie TVN płytę z autografem Aleksandra Rybaka hehe wogóle zapomniałam że brałam udział w konkursie aż tu dzisiaj w skrzynce przesyłka miła niespodzianka :)
 
reklama
No i musze sie przyznac, ze ja Pole tez 2 razy karmilam podczas jazdy autem.
Tylko,ze ona siedziala w foteliku, a ja wisialam nad nia z wywalonym cyckiem:-D:-D:-D
Szyby z tylu mamy przyciemniane, wiec dezorganizacji na drodze nie bylo:-D:-D
Ja tez raz tak karmilam, do wygodnych pozycji to to nie nalezy:-D i raz wyjelam smyka z fotelika:zawstydzona/y: ALE tylko dlatego ze stalismy w mega korku, bo przed nami byla stluczka i jeszcze samochodow w jezdni nie zabrali, wiec nie bylo ruchu ani w jedna ani w 2ga strone:no:

Dzis pochmurno. Tylka z domu ruszyc mi sie nie chce.
Kumpela rodzi...no prawie. O 1 w nocy odeszy jej wody, pojechala do szpitala. Skurcze co 6 min (drugie dziecko), a oni do niej: po co tak wczesnie przyjechala?
Prosze jechac do domu, wziasc kapiel, obejrzec film... Jesli do jutra rana nic sie nie zmieni - o 8mej prosze sie zjawic.:szok::szok::szok:
no to niezle.

kittek - do banku PKO w którym kiedyś pracowałam przyjedża taka Pani i przywozi super miód, więc zamawiam i w banku odbieram:-)
ja tez sie zastanawialam, o co chodzi z tym bankiem:-D

Ta Katik, ty dwa razy w foteliku,a ona ze w drodze 100 razy na kolanach i jak mały marudzi to go wyciąga i w czasie jazdy na kolanach go trzyma!
to po cholera wogole ma fotelik?! niech poprostu go rzuci na kanape obok siebie, albo do bagaznika lepiej:wściekła/y:
My raz widzielismy z Sz taka rodzinke, niby wszystko fajnie - bryka jak sie patrzy, fotelik MaxiCosi, tylko go za cholere zapiac nie umieli. Znaczy wydawalo im sie, ze umieli, bo zrobili to bardzo szybko, tylko pomylili pasy- czesc biodrowa poszla za plecy dziecka, a czesc piersiowa na nozki. Nie ma to jak byc rozgarnietym....

to jest dopiero masakra
jeju ja to jakas taka jestem ze lubie miec swoja intymna przestrzen
w kolejkach najlepiej metr odstepu miedzy ludzmi zeby mnie nikt nei dotykal
ja mam dokladnie tak samo. Nienawidze tloku i ludzi pchajacych sie na mnie:no::wściekła/y: uwielbiam za to miec mniej wiecej metr przestrzeni wokkol siebie z kazdej str. dobrze, ze nie jestem w tym sama:-D

AgnieszkaSz-r, gratuluje odzyskania i dysku i danych:tak:

Naczynie w Duce, za tydzień mają dać znać... ubawiłam się do łez po drodze dialogiem mojego M z Kubą:
K: Tatusiuuuuu... a dokąd jedziemy?
M: Do sklepu.
K: Po co?
M. Oddać naczynie.
K. Czemu?
M. Bo się zepsuło?
K. Co???
M. NACZYNIE!
K. Czemu?
M. Bo pękło.
K. Co pękło???
M. NACZYNIE!!!!!!!!
I tak w koło Macieja...
Dodam, że mąż w czasie dialogu prowadził auto :-D:-D:-D
poplakalam sie ze smiechu jak to przeczytalam! chociaz M pewnie do smiechu nie bylo. jak mnie zawsze denerwowaly takie pytania:crazy: ciekawe, czy jak Sebcioslaw zacznie takowe zadawac, to tez bedzie mi to na nerwy dzialalo...

dobra, czas chyba isc spac, bo dziec obudzi sie za godzine na jedzonko. Tak wogole, to on juz ktorys raz z kolei obudzil sie o 23 na jedzenia. Czyzby sobie "dodal" jeden posilek bez konsultacji z kucharzem?:rofl2::laugh2:
 
Do góry