kamisia1101
Bo teraz serca mam dwa...
Good morning....
Poczytałam co tam wieczorem spłodziłyscie i padlam jak przeczytałam relacja Kfiatka? OMG co Twój mąż ma za akumulatory że w piątek wieczr takie cuda wyczynia? a mojego bym koniami nie zaciągnęła. Wczoraj kupił MI odkurzacz - mówie mu kupiłes chyba nam a nie mi - a on że to prezent za urodzenie dziecka, któego się tak domagalam...no padłamno ale jakby nie było dziś już odkurzyłam i zabieram się za mycie podłóg bo napięty mamy plan dnia. O 16 jedziemy do mamy a w południe mam jeszcze gości- i to takich , któych nie widziałam jakies 4 latasię przypomniało....heh
Muszę z tej okazji skoczyc do sklepu po ciasto bo upiec nie zdołam nawet biszkopta...ponadto muszę spakować nas na te 3 dni i takie tam
Gosieńko jak bedziesz u Ani powiedz że trzymamy wszyscy kciuki za nią i mam nadzieje ze wszystko będzie dobrze....
Miłego dzionka, zaglądne jak się ogarne tymczasem zdzieram kiece i lece póki mały lulka
Poczytałam co tam wieczorem spłodziłyscie i padlam jak przeczytałam relacja Kfiatka? OMG co Twój mąż ma za akumulatory że w piątek wieczr takie cuda wyczynia? a mojego bym koniami nie zaciągnęła. Wczoraj kupił MI odkurzacz - mówie mu kupiłes chyba nam a nie mi - a on że to prezent za urodzenie dziecka, któego się tak domagalam...no padłamno ale jakby nie było dziś już odkurzyłam i zabieram się za mycie podłóg bo napięty mamy plan dnia. O 16 jedziemy do mamy a w południe mam jeszcze gości- i to takich , któych nie widziałam jakies 4 latasię przypomniało....heh
Muszę z tej okazji skoczyc do sklepu po ciasto bo upiec nie zdołam nawet biszkopta...ponadto muszę spakować nas na te 3 dni i takie tam
Gosieńko jak bedziesz u Ani powiedz że trzymamy wszyscy kciuki za nią i mam nadzieje ze wszystko będzie dobrze....
Miłego dzionka, zaglądne jak się ogarne tymczasem zdzieram kiece i lece póki mały lulka