annaoj kce
08.06/04.10/09.13
Hejka
Wybraliśmy się dzisiaj na basen, tzn. namówiłam B, żeby sobie wolne popołudnie zrobił i zrobiliśmy Igorowi niespodziewajkę po przedszkolu. Alicja w tym czasie została z babcią. To chyba pierwsze nasze wyjście odkąd Młoda się urodziła. Igor zachwycony, bardzo lubi basen i jeszcze rodziców miał dla siebie:-):-)
Potem próbowałam sobie buty kupić, takie sportowe, na wyjazd by mi się przydały, ale niestety.
W ogóle przeraża mnie pakowanie na 3 tygodnie, nie wiem jak się do samochodu wpakujemy. Jeszcze ta pogoda taka, że sama nie wiem co spakować
Nie wiem też jak tam będzie z netem, więc możliwe, że będę od przyszłego wtorku off przez 3 tygodnie (nie wiem jak to przeżyje), a może dłużej, bo wracamy już na nasz domek, więc nie wiem jak się tam ogarnę. Mam nadzieje, że z większością zdążą, najbardziej się boję, że będziemy musieli "koczować" na parterze.
W weekend chce też cześć rzeczy już do przeprowadzki popakować, bo wolę po swojemu.
dobrej nocki mamuśki
Wybraliśmy się dzisiaj na basen, tzn. namówiłam B, żeby sobie wolne popołudnie zrobił i zrobiliśmy Igorowi niespodziewajkę po przedszkolu. Alicja w tym czasie została z babcią. To chyba pierwsze nasze wyjście odkąd Młoda się urodziła. Igor zachwycony, bardzo lubi basen i jeszcze rodziców miał dla siebie:-):-)
Potem próbowałam sobie buty kupić, takie sportowe, na wyjazd by mi się przydały, ale niestety.
W ogóle przeraża mnie pakowanie na 3 tygodnie, nie wiem jak się do samochodu wpakujemy. Jeszcze ta pogoda taka, że sama nie wiem co spakować
Nie wiem też jak tam będzie z netem, więc możliwe, że będę od przyszłego wtorku off przez 3 tygodnie (nie wiem jak to przeżyje), a może dłużej, bo wracamy już na nasz domek, więc nie wiem jak się tam ogarnę. Mam nadzieje, że z większością zdążą, najbardziej się boję, że będziemy musieli "koczować" na parterze.
W weekend chce też cześć rzeczy już do przeprowadzki popakować, bo wolę po swojemu.
dobrej nocki mamuśki