zielona maupa
Na skrzydłach melancholii
Karola, bedzie dobrze. Pomysl, ze skoro pozwolono Wam wrocic do domu, wszystko jest na najlepszej drodze. Razem z Konstancja sciskamy Was mocno.
reklama
AgnieszkaSz-r
Mama VI 2007 i IV 2010
Ja się tylko witam i zmykam...
Trzeba odgruzować mieszkanko (od wczoraj bo był porządek...wrrrrrrrrr) no i wybrać co bierzemy na wczasy, co trzeba wyprać i wysuszyć no i wyprasować... Jeszcze mam kafelkarzy na balkonie ehhh. A jeszcze musiałabym wybrać się do mojej mamy po walizkę i obrać aronie coby na zimę była...
Zrobiłam wczoraj 2 słoiczki jeżyn w cukrze...zostawiłam do puszczenia soków imyk tym do zamrażarki...będzie na zimę...
Trzeba odgruzować mieszkanko (od wczoraj bo był porządek...wrrrrrrrrr) no i wybrać co bierzemy na wczasy, co trzeba wyprać i wysuszyć no i wyprasować... Jeszcze mam kafelkarzy na balkonie ehhh. A jeszcze musiałabym wybrać się do mojej mamy po walizkę i obrać aronie coby na zimę była...
Zrobiłam wczoraj 2 słoiczki jeżyn w cukrze...zostawiłam do puszczenia soków imyk tym do zamrażarki...będzie na zimę...
Forget-me-not
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 28 Lipiec 2009
- Postów
- 728
karola trzymamy za Was mocno kciuki !
wronka ja mam tez niedlugo kolejne wesele w rodzinie, a kreacji niet. W ubiegła sobotę byłam w takiej atłasowej sukience za kolano, no ale nie wypada mi kolejny raz iść w tej samej. Rozmiary nawet są, ale większość kiecek w stylu "wieś śpiewa, wieś tańczy". Ja cekinom, tiulom i koronkom mówię nie - to dobre na karnawał a nie na wesele w sierpniu.
wronka ja mam tez niedlugo kolejne wesele w rodzinie, a kreacji niet. W ubiegła sobotę byłam w takiej atłasowej sukience za kolano, no ale nie wypada mi kolejny raz iść w tej samej. Rozmiary nawet są, ale większość kiecek w stylu "wieś śpiewa, wieś tańczy". Ja cekinom, tiulom i koronkom mówię nie - to dobre na karnawał a nie na wesele w sierpniu.
kamisia1101
Bo teraz serca mam dwa...
Good morning 
melduje się wyspana i wypoczęta
moje cudowne dziecko po wypiciu 150 ml mleka i maminego cycka spało do 4 rano, potem o 5 pobudka na cycusia pobawił się do 6 sam w łozeczku potem pochichotwał się ze mna i usnął znowu i śpi do teraz
szoookk....mam nadzieje że obudzi się w dobrym humorze- bo z tym u niego jak z wygrana na loterii
akatta- ale numer z olcią- aż się będę bala dziś wykapać Antonia bo on już taki żwawy w tej wanience że szok....całe szczęscie że dobrze się wszystko skończyło. bidne wy:-(
wronka- nie gadaj- taka ładna z ciebie babka że napewno coś znajdziesz- a jak wiesz ladnemu we wszystkim ładnie więc nie świruj
My też idziemy na ślub za dwa tygodnie niestety z wesela zrezygnowalismy bo po pierwsze primo- brak kasy a po drugie primo to wesele troche daleko i martwiłabym się o małego chociaż bylby pod opieką mojej mamy....no ale nie bawiłabym się będąc myślami z Antoniem mym
Pamiętacie jak będąc w ciązy żaliłam się że moje najlepsze koleżanki się ode mnie poodwracały bo wolały zamiast mnie odwiedzić raz na ruski rok pójśc kolejny raz na piwo, impreze etc....heh, ta co najbardziej dziwiła się że jestem w ciązy i śmiała się że "śmieszny" mam brzuch i takie tam też jest w ciąży i tym oto sposobem znow jestem najlepszą koleżanką.....taaaa
melduje się wyspana i wypoczętamoje cudowne dziecko po wypiciu 150 ml mleka i maminego cycka spało do 4 rano, potem o 5 pobudka na cycusia pobawił się do 6 sam w łozeczku potem pochichotwał się ze mna i usnął znowu i śpi do teraz
szoookk....mam nadzieje że obudzi się w dobrym humorze- bo z tym u niego jak z wygrana na loteriiakatta- ale numer z olcią- aż się będę bala dziś wykapać Antonia bo on już taki żwawy w tej wanience że szok....całe szczęscie że dobrze się wszystko skończyło. bidne wy:-(
wronka- nie gadaj- taka ładna z ciebie babka że napewno coś znajdziesz- a jak wiesz ladnemu we wszystkim ładnie więc nie świruj
My też idziemy na ślub za dwa tygodnie niestety z wesela zrezygnowalismy bo po pierwsze primo- brak kasy a po drugie primo to wesele troche daleko i martwiłabym się o małego chociaż bylby pod opieką mojej mamy....no ale nie bawiłabym się będąc myślami z Antoniem mym
Pamiętacie jak będąc w ciązy żaliłam się że moje najlepsze koleżanki się ode mnie poodwracały bo wolały zamiast mnie odwiedzić raz na ruski rok pójśc kolejny raz na piwo, impreze etc....heh, ta co najbardziej dziwiła się że jestem w ciązy i śmiała się że "śmieszny" mam brzuch i takie tam też jest w ciąży i tym oto sposobem znow jestem najlepszą koleżanką.....taaaa
kwiatuszek.pregnet
Luty 2008 i Kwiecień2010
- Dołączył(a)
- 17 Styczeń 2008
- Postów
- 3 037
Akaatka
qrcze ja tez
Tymusia na brzuszek odwracam tylko ze ja nei uzywam gąbki
trzymam go na ręce czyli tak troszkę wyżej i jak główkę opuści to co najwyzej w rękę mnie possie
uwielbia tą pozycje bo oglada zwierzaczki na wanience naklejone
wyobrażams obie Akaata jaką chwile grozy przeszlas
Hania raz nam sie zakrztusila lekiem i pojechalismy od razu na pogotowie
wszystki bylo ok ale lekarz powiedzial ze od zachlsniecia moze byc zapalenie pluc wiec obserwuj małą
najważniejsze ze Oleńce nic sie nie stalo
a takich rzeczy nie raz nie da sie uniknac
nie rezygnuj z kąpania Oli
teraz bedziesz juz przewrazliwiona i na pewno drugi raz sie to nie powtórzy
Karolka i Zuzia
dzielne z Was dziewczynki
to na prawde musi byc straszne byc tak ciagle w gotowosci z rurką
ale dobrze ze to jest tylko kwestia dojrzalosci ukladu pokarmowego, moze Zuzia szybciej z tego wyrosnie niz po roku
jestesmy z Wami wszyskimi myslami i sercem
Kici
no popatrz
wszyscy w rodzinie miny strzelali ze takie "egzotyczne" imie nadaje az mialam juz zrezygnowac a tu sie okazuje ze tyle Tymków, sama jestem w szoku bo tez mi sie zdarza w sklepie czy na szczepieniu slyszec jak mama jakas wola: Tymek
a wyobraz sobie ze mialam dac na imie Jakub bo mi sie podobalo i w ogole jest teraz rok sw. Jakuba i my chrzcilicmy malego w katedrze sw. Jakuba ale zrezygnowalam bo w raningach bylo to najpopularniejsze imie w Szczecinie i w Polsce...
to sie wkopalam z deszczu pod rynne
Wronia
na pewno cos znajdziesz
qrcze ja tez
Tymusia na brzuszek odwracam tylko ze ja nei uzywam gąbki
trzymam go na ręce czyli tak troszkę wyżej i jak główkę opuści to co najwyzej w rękę mnie possie
uwielbia tą pozycje bo oglada zwierzaczki na wanience naklejone
wyobrażams obie Akaata jaką chwile grozy przeszlas
Hania raz nam sie zakrztusila lekiem i pojechalismy od razu na pogotowie
wszystki bylo ok ale lekarz powiedzial ze od zachlsniecia moze byc zapalenie pluc wiec obserwuj małą
najważniejsze ze Oleńce nic sie nie stalo
a takich rzeczy nie raz nie da sie uniknac
nie rezygnuj z kąpania Oli
teraz bedziesz juz przewrazliwiona i na pewno drugi raz sie to nie powtórzy
Karolka i Zuzia
dzielne z Was dziewczynki
to na prawde musi byc straszne byc tak ciagle w gotowosci z rurką
ale dobrze ze to jest tylko kwestia dojrzalosci ukladu pokarmowego, moze Zuzia szybciej z tego wyrosnie niz po roku
jestesmy z Wami wszyskimi myslami i sercem
Kici
no popatrz
wszyscy w rodzinie miny strzelali ze takie "egzotyczne" imie nadaje az mialam juz zrezygnowac a tu sie okazuje ze tyle Tymków, sama jestem w szoku bo tez mi sie zdarza w sklepie czy na szczepieniu slyszec jak mama jakas wola: Tymek
a wyobraz sobie ze mialam dac na imie Jakub bo mi sie podobalo i w ogole jest teraz rok sw. Jakuba i my chrzcilicmy malego w katedrze sw. Jakuba ale zrezygnowalam bo w raningach bylo to najpopularniejsze imie w Szczecinie i w Polsce...
to sie wkopalam z deszczu pod rynne
Wronia
na pewno cos znajdziesz
kwiatuszek.pregnet
Luty 2008 i Kwiecień2010
- Dołączył(a)
- 17 Styczeń 2008
- Postów
- 3 037
Kamisia
tak to jest z tymi przyjazniami
jak urodzilam Hanie to tez wszelkie towarzystwo sie na nas wypielo
bo juz nie moglismy balowac i nasze spotkania mialy inny charakter
znajomi wszyscy bez dzieci i rodzina tez
a odkad w 2009 roku urodzily 2 kuzynki K kolo 30-tki i moje 2 kolezanki to nagle wszyscy chca utrzymywc z nami kontakty
tak to jest z tymi przyjazniami
jak urodzilam Hanie to tez wszelkie towarzystwo sie na nas wypielo
bo juz nie moglismy balowac i nasze spotkania mialy inny charakter
znajomi wszyscy bez dzieci i rodzina tez
a odkad w 2009 roku urodzily 2 kuzynki K kolo 30-tki i moje 2 kolezanki to nagle wszyscy chca utrzymywc z nami kontakty
kwiatuszek.pregnet
Luty 2008 i Kwiecień2010
- Dołączył(a)
- 17 Styczeń 2008
- Postów
- 3 037
a teraz o naszej nocce
po kąpanku maly jadl z jednej piersi wkurzal sie dalam z drugiej pojadl znowus ie wkurzal to znowu dalam pierwsza
ewidentnie odnioslam wrazenie ze nie moze sie najesc
no chyba ze to swedzace dziasla
jestem u mamy bez K
wiec zoastawilam ja z dziecmi i poszlam kupic bebiko
wrocilam zaczelam przygotowywac ale okazalo sie ze czajnik zakamienialy i w wodzie kamien plywal wiec zanim to zrobilam to jakos mamie usnal maly i sobie darowalam
budzil sie bardzo czesto i czesto jadl juz nawet nie patrzylam na zegarek ale mniej wiecej jak wczoraj
w dzien potrafi wytrzymac 3 godz ale rzadko glownie na spacerze
w domu to na ogól 1,5- 2
dzisiaj po kapaniu dam mu tradycyjnie cycka i jak tak sie bedzie zachowywal do dopoje bebikiem
jesli nie bedzie chcial pic to bede wiedziec ze to dziasla a nie głód
zobaczymy
jak wspomnialam meza nie ma a on zawsze kapie Hanie i usypia jak ma faze i nie zasnie sama
no a teraz wszystko na mnie spadlo
wiec karmiac Tymka slyszalam z drugiego pokoju natrentne: "mama, mama, mama!!!!"
masakra
poszlam z nia sie polozyc a ona sobie ubzdurala ze nei ma picia w rece i nie usnie bo nie ma picia
nie chcialam jej dac bo spi juz bez pieluch i zeby cyrkow w nocy nei bylo
ale piszczala na potege i jej dalam wiec pila pila pila
pytam czy siku? nie
no i o 1 w nocy slysze "mama!!!!!!!!"
lece a tam oczywisice zasikane łóżko no i zmiana poscieli o 1 w nocy a tam juz Tymoteusz sie drze...
masakra
dobrze ze K dzis wieczorem wraca
po kąpanku maly jadl z jednej piersi wkurzal sie dalam z drugiej pojadl znowus ie wkurzal to znowu dalam pierwsza
ewidentnie odnioslam wrazenie ze nie moze sie najesc
no chyba ze to swedzace dziasla
jestem u mamy bez K
wiec zoastawilam ja z dziecmi i poszlam kupic bebiko
wrocilam zaczelam przygotowywac ale okazalo sie ze czajnik zakamienialy i w wodzie kamien plywal wiec zanim to zrobilam to jakos mamie usnal maly i sobie darowalam
budzil sie bardzo czesto i czesto jadl juz nawet nie patrzylam na zegarek ale mniej wiecej jak wczoraj
w dzien potrafi wytrzymac 3 godz ale rzadko glownie na spacerze
w domu to na ogól 1,5- 2
dzisiaj po kapaniu dam mu tradycyjnie cycka i jak tak sie bedzie zachowywal do dopoje bebikiem
jesli nie bedzie chcial pic to bede wiedziec ze to dziasla a nie głód
zobaczymy
jak wspomnialam meza nie ma a on zawsze kapie Hanie i usypia jak ma faze i nie zasnie sama
no a teraz wszystko na mnie spadlo
wiec karmiac Tymka slyszalam z drugiego pokoju natrentne: "mama, mama, mama!!!!"
masakra
poszlam z nia sie polozyc a ona sobie ubzdurala ze nei ma picia w rece i nie usnie bo nie ma picia
nie chcialam jej dac bo spi juz bez pieluch i zeby cyrkow w nocy nei bylo
ale piszczala na potege i jej dalam wiec pila pila pila
pytam czy siku? nie
no i o 1 w nocy slysze "mama!!!!!!!!"
lece a tam oczywisice zasikane łóżko no i zmiana poscieli o 1 w nocy a tam juz Tymoteusz sie drze...
masakra
dobrze ze K dzis wieczorem wraca
e.salamandra
Mama pełną parą
Ja jestem w tej dobrej sytuacji, że w tym roku praktycznie miesiąc po miesiącu urodziły 2 szwagierki i koleżanka. Wspólnych tematów mnóstwo, ale każda z nas ma zupełnie inne poglądy na temat żywienia i wychowywania. Najgorzej jak w czwórkę się spotkamy i każda z nas upiera się, że jej metoda najlepsza :-)
Najbardziej ubolewam nad słabym kontaktem z przyjaciółką. Brakuje mi jej, ale każda z nas zupełnie w innym kierunku poszła. Ona się rozwiodła, zwiazała z młodszym o 5 lat mężczyzną i przeżywa drugą młodość - biwaki, koncerty, imprezy... ech...
akaata nie zazdroszczę przeżyć. Napewno drugi raz już nic takiego nie wydarzy się
reklama
wtedy zakrywa dół i jest luźna w doopalku ;-) ja swoją na wesele już kupiłam i oddałam do przeróbek 
