reklama
Katik
...jestem mamą...
- Dołączył(a)
- 26 Lipiec 2009
- Postów
- 3 994
a`propos lapow
ktoras z Was kiedys reklamowala laptopa
bo mi sie spierd..lil na amen!
Zawiasy mi sie "wylamaly" tak popekalo z boku i sie nie trzyma
mam torbe podstawiona z tylu, i wyswietlacz oparty, bo lap jest w 2 czesciach!!!!!!!!!!!
a ze to gowno kupilismy w polszy, i gwarancja mnie obejmuje tam, tylko nie wiem czy mi to uznaja
bo jak dzw sie pytac to gosc mi wmawial, ze to uszkodzenie mechaniczne, i pewnie lap mi spadl
i sie zastanawiam czy mi sie kali wysylac tego zloma do pl by i tak powiedzieli, ze gwarancja nie obejmuje, czy lepiej dac do naprawy tutaj
ktoras wie cos na ten temat??????????
ktoras z Was kiedys reklamowala laptopa
bo mi sie spierd..lil na amen!
Zawiasy mi sie "wylamaly" tak popekalo z boku i sie nie trzyma
mam torbe podstawiona z tylu, i wyswietlacz oparty, bo lap jest w 2 czesciach!!!!!!!!!!!
a ze to gowno kupilismy w polszy, i gwarancja mnie obejmuje tam, tylko nie wiem czy mi to uznaja
bo jak dzw sie pytac to gosc mi wmawial, ze to uszkodzenie mechaniczne, i pewnie lap mi spadl
i sie zastanawiam czy mi sie kali wysylac tego zloma do pl by i tak powiedzieli, ze gwarancja nie obejmuje, czy lepiej dac do naprawy tutaj
ktoras wie cos na ten temat??????????
a`propos lapow
ktoras z Was kiedys reklamowala laptopa
bo mi sie spierd..lil na amen!
Zawiasy mi sie "wylamaly" tak popekalo z boku i sie nie trzyma
mam torbe podstawiona z tylu, i wyswietlacz oparty, bo lap jest w 2 czesciach!!!!!!!!!!!
a ze to gowno kupilismy w polszy, i gwarancja mnie obejmuje tam, tylko nie wiem czy mi to uznaja
bo jak dzw sie pytac to gosc mi wmawial, ze to uszkodzenie mechaniczne, i pewnie lap mi spadl
i sie zastanawiam czy mi sie kali wysylac tego zloma do pl by i tak powiedzieli, ze gwarancja nie obejmuje, czy lepiej dac do naprawy tutaj
ktoras wie cos na ten temat??????????
pytałam K. w koncu informatyk i nie uznaja czegos takiego a tlumaczenie: uszkodzenie mechaniczne w wyniku nieprawidlowego uzytkowania etc.
i K. mowi ze lepiej oddac w anglii bo marne szance choc cuda sie zdarzaja of kors ;-)
AgnieszkaSz-r
Mama VI 2007 i IV 2010
Witam kochane Kwietniówki...
Aniez&Wronka, wiele szczęśliwych chwil na kolejne wspólne lata
Mamusia&Isabela, STO lat kobietki
Agnieszka, miałam niedawno podobną sytuację z Jolą... i wróciły złe wspomnienia... dobrze, że Janek dał sobie radę przy okazji - szkoda że mieszkam tak daleko, bo byś mi rodziców wypożyczyła do malowania
...
Teściów kochana teściów... W ogóle od akcji z ubieglej soboty (to co miałam załamkę z powodu Janka) to teściowa sie zmieniłą... nie moge narzekać normalnie... przyjdzie zapyta czy może coś dać, albo czy może bajke puścić czy zabrać na dwór na spacer... oby tak zostało bo lubię kobite... a teścia mam the best
Ja dzisiaj zajechana jak maly samochodzik po rajdzie Paryż-Dakar...po fryzjerze, zakupie farb poszłam przesadzić kwiatki do nowych doniczek no i zaczęłam robić porządek z różami pnącymi bo mi się po ziemi walaly. Porobiłam im linki żeby miały sie gdzie piąć, milimowi też. Potem miałam plewić grządkę ale ruszyłam skarpę gdzie było jedno wielkie g**** z chaszczy i zielsla...i utknęłam aż do 19... wygonily nas osy które zrobiły sobie gniazdo na szczycie skarpy... musimy z dalszymi porzadkami poczekać do późnej jesieni...albo i zimy :-(
Padam na pyszczek... kolorowych snów wam i maluchom
Ostatnia edycja:
Katik
...jestem mamą...
- Dołączył(a)
- 26 Lipiec 2009
- Postów
- 3 994
pytałam K. w koncu informatyk i nie uznaja czegos takiego a tlumaczenie: uszkodzenie mechaniczne w wyniku nieprawidlowego uzytkowania etc.
i K. mowi ze lepiej oddac w anglii bo marne szance choc cuda sie zdarzaja of kors ;-)
jesssu , ten Twoj K to normalnie zna sie na wszystkim
tak myslalam, ze klops bedzie z gwarancja
no nic, oddam tutaj, szkoda ze jak sie pytalam o koszty to w granicach 150 funtow mnie to wyniesie. ocipieli!
beti1982
III'2008 i IV'2010
Teściów kochana teściów... W ogóle od akcji z ubieglej soboty (to co miałam załamkę z powodu Janka) to teściowa sie zmieniłą... nie moge narzekać normalnie... przyjdzie zapyta czy może coś dać, albo czy może bajke puścić czy zabrać na dwór na spacer... oby tak zostało bo lubię kobite... a teścia mam the best
Ja dzisiaj zajechana jak maly samochodzik po rajdzie Paryż-Dakar...po fryzjerze, zakupie farb poszłam przesadzić kwiatki do nowych doniczek no i zaczęłam robić porządek z różami pnącymi bo mi się po ziemi walaly. Porobiłam im linki żeby miały sie gdzie piąć, milimowi też. Potem miałam plewić grządkę ale ruszyłam skarpę gdzie było jedno wielkie g**** z chaszczy i zielsla...i utknęłam aż do 19... wygonily nas osy które zrobiły sobie gniazdo na szczycie skarpy... musimy z dalszymi porzadkami poczekać do późnej jesieni...albo i zimy :-(
Padam na pyszczek... kolorowych snów wam i maluchom
no to poproszę tylko teścia;-) ale się napracowałaś kobieto... mnie się udało ostatnio wygospodarować pół godziny dla siebie, które zużyłam na koszenie trawy
Dobranoc i od razu witam niedzielnie
AgnieszkaSz-r
Mama VI 2007 i IV 2010
witam w niedziele...
Ja nie wiem o co biega... normalnie od kilku dni Marek od 5 marudzi... spokojny jest tylko w wózku (nawet nie musi być wożony byle leży) no ale tak go przecież nie zostawie i nie pójde spać... ja nie wiem czy dziec ma za miękko w łóżeczku czy jak?
SPAAAAAAAAAAAAAĆ mi się chce :-( a dopiero 8 rano i żadnej prespektywy na drzemkę...
Ja nie wiem o co biega... normalnie od kilku dni Marek od 5 marudzi... spokojny jest tylko w wózku (nawet nie musi być wożony byle leży) no ale tak go przecież nie zostawie i nie pójde spać... ja nie wiem czy dziec ma za miękko w łóżeczku czy jak?
SPAAAAAAAAAAAAAĆ mi się chce :-( a dopiero 8 rano i żadnej prespektywy na drzemkę...
aniez
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 7 Marzec 2007
- Postów
- 4 903
Jeeenyyyy pogoda pod psem! Lenia mam jak ta lala! Bartek też na kiepskie ciśnienie zareagował- zjadł i poszedł w kimę, Kubuś dla odmiany szaleje
Muszę się Wam pochwalić, że Starszak od dłuższego czasu jest strasznie grzeczny- wszelkie objawy zazdrości i buntu już mu przeszły, zaś na próby 'niesubordynacji' świetnie działa metoda kija i marchwewki: za dobre zachowanie są bonusy a za złe odbieramy przywileje- ale myślę, że jest to skuteczne u starszych dzieciaczków, bo nie wiem, czy u dwulatka by zadziałało
Paulinsien- witaj i napisz coś więcej o sobie i zapraszamy do dyskusji ))
Muszę się Wam pochwalić, że Starszak od dłuższego czasu jest strasznie grzeczny- wszelkie objawy zazdrości i buntu już mu przeszły, zaś na próby 'niesubordynacji' świetnie działa metoda kija i marchwewki: za dobre zachowanie są bonusy a za złe odbieramy przywileje- ale myślę, że jest to skuteczne u starszych dzieciaczków, bo nie wiem, czy u dwulatka by zadziałało
Paulinsien- witaj i napisz coś więcej o sobie i zapraszamy do dyskusji ))
reklama
ja tez sie przywitam...
cisza tutaj dzis jak w niedziele :-)
ja odpoczywam jeszcze dzis u mamusi, ale po poludniu powrot do rzeczywistosci, czyli do WRO...
u mnie tez cisnienie kiepskie, spac bym poszla dziecie kimnelao, ale ja musze BB ogarac, bo jak tu spac niewiedzac co na BB sie dzieje ;-)
cisza tutaj dzis jak w niedziele :-)
ja odpoczywam jeszcze dzis u mamusi, ale po poludniu powrot do rzeczywistosci, czyli do WRO...
u mnie tez cisnienie kiepskie, spac bym poszla dziecie kimnelao, ale ja musze BB ogarac, bo jak tu spac niewiedzac co na BB sie dzieje ;-)
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 17
- Wyświetleń
- 2 tys
- Odpowiedzi
- 7
- Wyświetleń
- 569
- Odpowiedzi
- 3
- Wyświetleń
- 1 tys
- Odpowiedzi
- 10
- Wyświetleń
- 1 tys
Podziel się: