reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Kwietniówki 2010!!!

Witam panie z rana...

I znów mężami wywiało na szkolenie... a w czwartek nasza rocznica :-( to tej pory był na jednej w domu... a tak zawsze jakieś szkolenia mu wypadają... ale nic to zbieram w czwartek dzieciaki do samochodu i srrrrrrrrru do Wisły. Szczęście że to szkolenie tak blisko jest :-p
Gosia23 witam :-)

Miłego dnia
 
reklama
olapolap, idka miała usg brzuszka,bo na początku baaaardzo ulewała i wymiotowała i chcieli wykluczyć problemy z żołądkiem...

Szkoda, ze juz tak malutkie dzieciaczki potrafia miec problemy z kamieniami... Juz sobie wyobrazam jak taki kamien sie przesuwa brrr

posiadaczki x-landerów - czy już woziłyście maluszki w spacerówce?? Ja jeszcze jej nie składałam,a nie chce mi się próbować i nie wiem jak tam jest z tym siedziskiem - idzie na płasko rozłożyć?
Powoli Adaś wyrasta z gondolki..

My przesiedlismy sie do spacerowki w zeszlym tygodniu jak mi mala sie darla w 35C w gondolce :no: Moja spacerowka nie rozklada sie na plasko, ale nie narzekam, bo podlozylam zrolowany recznik pod nozki, wiec pupa sie nie zsuwa. Ostatnio nawet unioslam troche siedzenie zeby maluch mogl wygladac i interesowac sie swiatem ;-)

Pola marudzi caly dzien -jak zwykle po szczepionce. Na cycku wisiec chce caly czas, przed chwila machnela 2 do pelna, i puscila pawia. Teraz spi.
Oj jak ja nienawidze szczepien!!!!!!!!!!!!

Hehehe napcha sie a potem wymiotuje - normalnie jak moja coreczka :-D

Hej hej hej

zatrzasnęlam kluczyki od samochodu w bagażniku

:szok::szok::szok:

13 ja nie mam kluczyka tylko kawałek plastiku z przyciskami trzema . jak by się rozwaliło to z tego można wyjąć kluczyk. od kart lepsze firmy odeszły na rzecz własnie tego plastiku . poprzednio miałam cudo do którego się podchodziło mając to w kieszenie i otwierałaś normalnie bo na fale radiowe działało to samo z odpalaniem . fajne było bo szukanie kluczyka w torebce damskiej to czasem dobre wyzwanie . tymbardziej jak sie tam ma pampki ubranka dla dzieci itp he he

A co to za samochod? Nie slyszalam o takich plastikach...

O basenie było... u nas niewielki wybór. Chcieliśmy iść z Mają teraz,ale szkółki na wakacje pozamykane. Myślicie,że w wannie też nurkowanie można ćwiczyć? Hehe.

No wlasnie mnie tez interesuje czy mozna w wannie ;-)

A gdzie na basen z dzieckiem w Warszawie???


Hej dziewczyny.

My dzisiaj mielismy kolejna probe spania w trojke w sypialni. Od kiedy mala sie urodzila moj S. spi w salonie, bo ma tak lekki sen, ze budzi sie przy najmniejszym ruchu Natalki.

I to go zwalnia od spania z Wami? Nie rozumiem...

ja też niestety muszę wrócić do pracy:no: wracam od 06.09 nie mam wyboru kredyt za m sam się nie spłaci. Maluszek w zawiązku z czym wędruje pod opiekę teściowej jako iż uzyskanie miejsca w państwowym żłobku graniczy z cudem, w każdym do którego dzwoniłam jest lista oczekujących powyżej 300 dzieci !!!! i na miejsce czeka się od 1,5 do 2 lat, a prywatne są z kolei bardzo drogie :wściekła/y: I weź tu miej więcej dzieci zbankrutować można.

Omatkobosko............ To moze my juz powinnysmy zapisywac dzieci do przedszkola, jak sadzicie?????

Mniej wiecej za miesiac przeprowadzamy sie do...Paryza:-) Mieszkanie mamy juz zaklepane i powoli na miejscu bedziemy sie urzadzac:-)

Super!

co do snu maluchów to mój dzisiaj spał od 22 do 7:30... normalnie szok...

Hahaha a u mnie to standard :-D:-D:-D

cześć kobietki, widzę że o spaniu było....mam takie pytanko czy Wy śpicie z maluszkami w pokoju? Co prawda mój Antol ma swój pokoik ale ja śpię u niego cały czas a Pan Tata w dużym pokoju...jakoś się boję się go zostawić , chociaż mam nianię elektr.bałabym się że go nie usłyszę, choć odkąd Antol jest na świecie to ja chyba cały czas drzemam bo jestem taka czujna...Myślę że powoli trzeba dojrzewać do myśli że dziecko śpi u siebie a mama z tatą u siebie....

Moja mala spi w naszym pokoju, ale w swoim lozeczku. Balabym sie, ze nie uslysze gdyby plakala w nocy.

Love
, witaj :tak:;-);-);-)

a ja dzisiaj miałam wyskoczyć z domu... z mężem i małym mieliśmy pojechać na kawkę do warszawy... no i mąż pojechał sam... :eek: obudziliśmy się za późno (dziecko jak nigdy dało nam pospać) ale niestety mały od środy nie robił kupki... w nocy dałam mu czopek, rano pogmerałam termometrem... jedyne co to popłakiwał lekko i się zapierał... i nic... więc z obawy, że będzie marudny z powodu nie możności wypróżnienia, oraz z powodu ewentualnego ryzyka zrobienia mega kupy podczas spotkania ze znajomymi zostałam z nim w domu... :-( jak zwykle matka polka w domu czuwa przy dziecku... no ale nie ważne... bardziej martwię się brakiem kupki :-(

Mega kupy to u nas standard i jakos sie nimi nie przejmuje nawet jak przytrafia sie poza domem ;-) Zawsze mam ubranko na zmiane, szast prast i po sprawie :-D

witam Wpadlam na wasze forum przypadkiem ale postanowilam sie dopisac Muj Patryczek urodzil sie 1 kwietnia 2010 pozdrawiam i milego dnia wszystkim zycze :-)

Witaj!!!

Kingunia...to takie przykre co opisałaś...i faktycznie, nie ma sprawiedliwości na tym świecie :( jak byłam w ciąży to się dowiedziałąm że moja koleżanka z LO też będąca wcześniej w ciąży urodziła synka który udusił się pępowiną przy porodzie...miała dobrego lekarza (z resztą tego co mnie robil cc) i jednak sie nie dało nic zrobić...straciła maleństwo zanim zdążyła je przywitać :( Na pocieszenie dodam że teraz znów jest w ciąży i wszystko jest wspan iale- czekają na maleństwo :)

BŁAGAM DZIEWCZYNY NIE PISZCIE TAKICH HISTORII!!!


dziewczyny,idce dziś mocno pulsuje ciemiączko,wcześniej tego nie widziałam:-/ to znaczy nic nie pulsowało raczej...to podobno może mieć związek z krzywicą,tak?czy wasze maluszki karmione sztucznie dostają jeszcze witaminę d przeciw krzywicy?ja daję kropelkę co 2-3 dni...a może od tego te kamyki w nerkach?może za dużo wapnia?a ciemiączko z tyłu główki powinno być takie trochę wklęsłe?
pojutrze lecę z nią do lekarza...

U nas pediatra kazala odstawic kropelki, bo mala jest na mleku modyfikowanym, a w nim jest witamina D.

My walczymy z anemią...a mała dalej mało je i przybiera :/

A doklarmiasz juz mala? Moze jak zaczniesz jej podawac kaszke to przytyje ;-)

waniliowa Kubusiowi też czasami mocno pulsuje - najczęściej wieczorem.
My jesteśmy na butli i dajemy vit D codziennie. w naszym klimacie należy dawać vit D codziennie aż dziecko skończy rok, a później od października do maja codziennie chyba, że pediatra zaleci inaczej. co 2-3 dni to za rzadko, czemu tak dajesz ?? aby dziecko samo wytwarzało vit D w odpowiedniej ilości musiałabyć wysawiać Idkę codziennie po 30min na BEZPOŚREDNIE słońce! karmiąc butlą nie trzeba dawać vit. K.

Jakie mleko podajesz malej? My dajemy Bebilon 1 i nam kazano przestac podawac witaminy.

czesc dziewczyny, nie wiem czy mnie pamietacie,

Ja pamietam :tak:


Smieszne te lampy :-D:-D:-D Masz pokoj w stylu nowoczesnym?
 
Noc jak zwykle- jedno karmienie o 5:00 (padł o 19:30), potem kolejne o 8:30, teraz znowu śpi... ile można??? Mamusia sobie makijaż zrobiła, śniadanie zjadła, obiad ugotowała i czeka, aż pucułek wstanie, bo chciałaby do galerii pojechać na ciuszki popatrzeć... tzn. na patrzeniu może się nie skończyć :-D
 
Cześć
W końcu udało mi się wejść i podczytać co nieco.
Wróciliśmy do domku. Podróże powrotna zdecydowanie lepsza, po pierwsze szybciej (9h) i cała w nocy, a że chłodno było, to Igor spał już po pół godzinie, a Młoda po jakiś 2h poszła w jego ślady. Co prawda zawsze mam stresa jak jedziemy po karmieniu, że się jej uleje i się zakrztusi, boi kompletnie nie wiem co wtedy bym zrobiła.
W domku młyn, bo nie bardzo posprzątane (B sam przez tydzień urzędował, czytaj wracała do domu wieczór, więc niby za wiele nie nabałaganił, ale też nie posprzątał. Pani, która nas odwiedza raz na dwa tygodnie jest do połowy września na urlopie, więc musiałam zakasać rękawy. No i oczywiście mam mnóstwo prania do zrobienia, a pogoda jest jaka jest, więc schnąć nic nie chce.
Do tego wszystkiego Alicja jakaś taka nie bardzo po powrocie. Przywykła, że w jednym pomieszczeniu wszyscy jesteśmy, więc wczoraj miała ogromne problemy a zasypianiem w łóżeczku.
Dzisiaj czeka mnie wizyta u okulisty z Igorem. W ogóle przez cały tydzień mam wizyty lekarskie, czasem nawet dwie, a jutro rekord, bo 3, najpierw szczepienie Alicji, potem neurolog z Igorem i wieczór usg bioderek, chciałabym lekarza namówić na zrobienie od razu usg główki, bo lepiej za jednym zamachem, ale nie wiem czy się uda, on taki jest nie bardzo.
Kittek trzymam kciuki za Majeczkę. Oby szybko się wyjaśniło co jest.
Kingunia straszne. Moja Alicja była pępowiną dwa razy owinięta i jak jej tętno spadało, to wiem co przeżyłam. Naprawdę jestem Bogu wdzięczna, że wszystko się szczęśliwie skończyło, że lekarze sprawy nie zawalili.

Omatkobosko............ To moze my juz powinnysmy zapisywac dzieci do przedszkola, jak sadzicie?????

Moja Alicja była zapisana zanim się jeszcze urodziła. Chcę, żeby chodziła do tego samego przedszkola co Igor, bo jestem bardzo zadowolona, więc musieliśmy zapisać.
Młoda się obudziła...
 
dziewczyny,idce dziś mocno pulsuje ciemiączko,wcześniej tego nie widziałam:-/ to znaczy nic nie pulsowało raczej...to podobno może mieć związek z krzywicą,tak?czy wasze maluszki karmione sztucznie dostają jeszcze witaminę d przeciw krzywicy?ja daję kropelkę co 2-3 dni...a może od tego te kamyki w nerkach?może za dużo wapnia?a ciemiączko z tyłu główki powinno być takie trochę wklęsłe?
pojutrze lecę z nią do lekarza...

Ja jeszcze podaję mam zamiar dawać do skończenia 4 miesiąca bo 13. 08 mam wizytę u pediatry i wtedy zapytam się czy odstawić
 
U nas nie da się dziecka wcześniej zapisać do żłobka, czy przedszkola- we Wro jest system punktowy, do tego co roku inny, szał ciał i uprzęży... najgorsze jest to, że ze żłobkami w ogóle jest 'dół', bo jest ich całe tłuste 12 na cały Wrocek (państwowych oczywiście)- także między rodzicami jest wojna, jak dziecko wchodzi w okres żłobkowo-przedszkolny!

Do prywatnego można zapisać, proszę bardzo, nawet wcześniej i bulić kasę, tylko te opłaty są dość wysokie (za żłobek jest drożej niż za przedszkole).

Jeeenyyy Bartula dalej śpi... polazłam przed chwilą do kuchni, tłukłam garami i co... i nic... śpioch!:-D:-D:-D
 

Moja Alicja była zapisana zanim się jeszcze urodziła. Chcę, żeby chodziła do tego samego przedszkola co Igor, bo jestem bardzo zadowolona, więc musieliśmy zapisać.
Młoda się obudziła...

:szok::szok::szok:

z ciekawości zadzwoniłam do przedszkola, do którego chciałabym posłać dziecię (mają też taki żłobek przygotowawczy dla dzieciaków od 20 do 30 miesiąca).
Impreza kosztuje 800 zł za miesiąc plus 200 zł wyżywienie... Czyli tysiak miesiecznie...

Udalo mi sie znalezc opiekunke - studentka pedagogiki, do tego znajoma. Zaśpiewała sobie 10 zł za godzinę (oczywiście nie ma mowy o gotowaniu czy sprzątaniu). Czyli gdybym chciała ja nadal zatrudniać jak wrócę na pełny etat - 1600 pln miesięcznie...

Normalnie witki opadają ;-)
 
reklama
Witam:-)
Szkoda, że poniedziałek taki deszczowy... nawet ubrać się nie mam ochoty:-p

Waniliowa, co do ciemiączka to powinno być nieco zapadnięte i lekko pulsujące... poza tym reaguje na zmianę ciśnienia w główce i może się uwypuklać np. podczas płaczu
Jedyne co powinno Cię zaniepokoić to ciemię zbyt wklęsłe. To zwykle sygnał odwodnienia organizmu. Towarzyszą mu wtedy inne objawy: wyostrzone rysy, spierzchnięte wargi, suche śluzówki, zapadnięte oczy.
Ale jeśli masz możliwość, to skonsultuj sie z lekarzem dla rozwianie wszelkich wątpliwości:tak:
Kittek, mam nadzieję, ze badania wskażą winowajcę i szybko polepszy się małej:tak:
Kingunia, Ella, straszne historie pisze los... nie lubię czytać takich rzeczy, choć jak się zdarzają komuś bliskiemu lub znajomemu, to jesteśmy bardziej na nie wyczulone...
Elvie, Lenka waży podobnie jak Justka:tak: no i mam nadzieję,ze udało Ci się zakończyć katalog z mega premią:-)
Gosienka, dzięki:-) ładny avatarek:tak: no i widać, że podział na babskie i męskie sprawy u was obowiązuje;-)
Aniam, widać, że zakupy udane:tak:
Katik, Ty to chyba z Polcią macie jakieś połączenie dusz... takie zjawiska metafizyczne rzadko się zdarzają w przyrodzie...
Aniez, wyświętujesz się za wsze czasy... mam nadzieję, że zgaga minęła... no i jak zwykle postawiłaś mnie w sytuacji mało komfortowej... tyle już zrobiłaś, a ja tylko śniadanko:zawstydzona/y:
Witamy nową kwietniówkę... Dzindusia napisz coś więcej:tak: i dawno nie widzianą
Agnieszka, widzę,że nic cię nie powstrzyma, żeby spędzić rocznicę z mężem:tak:

My po wczorajszym obiedzie u teściowej (jak zawsze pycha) a potem imieninowym grillu u taty jakoś żyjemy... za to mnie wczoraj tak wzdęło, że wyglądałam jak w połowie ciąży:-D
z mężem porozmawialiśmy poważnie wieczorem i sytuacja się powoli klaruje... nie wiem jak on to robi, ze zawsze mu wierzę...
 
Do góry