reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Kwietniówki 2010!!!

dziewczyny, jeszcze jedno...ponieważ u nas teraz okres chrzcin, chciałam Wam zapodać 2 wróżby, o których słyszałam (oczywiście od naszych babek/ciotek i innych niby-czarownic)...aczkolwiek nie są groźne i nie trzeba smarować w nich głowy kupką (hehe) więc można wypróbować...ja zrobiłam je Laurce i obie się sprawdziły. Więc tak:
1. jest taka przepowiednia, że dziecko przejmuje cechy charakteru od osoby, która trzymała dziecię do chrztu...zgadnijcie kto trzymał Laurę do chrztu.......................MAMUSIA oczywiście !!! hahaha .............i Hanki też nikomu nie oddam...ewentualnie tatusiowi, bo to dobry człowiek jest :-)
2. po chrzcie dziecku pokazuje się 3 rzeczy: książkę, pieniążka i kieliszek...w zależności co wybierze, to w życiu będzie mu bliskie...moja wybrała książkę i znów się sprawdziło, bo się świetnie uczy, a książki uwielbia :-)...

tak mnie coś wzięło na wróżby, chociaż to nie Andrzejek pora....

lepiej pójdę poczytać książkę, bo jeszcze zaraz woskiem zacznę lać i po co mi to.....
Weronikę do chrztu trzymał tatus, a charakterek ewidentnie ma po mamusi:-)

U Nas do książki, pieniążka i kiliszka jest jeszcze rożaniec. Weronika wybrała rózaniec:sorry2: i kieliszek:-) - cokolwiek to znaczy. Gdyby była chlopcem pomyslałabym ,ze księdzem zostanie....;-)... a tak:shocked2:
 
reklama
dziewczyny, jeszcze jedno...ponieważ u nas teraz okres chrzcin, chciałam Wam zapodać 2 wróżby, o których słyszałam (oczywiście od naszych babek/ciotek i innych niby-czarownic)...aczkolwiek nie są groźne i nie trzeba smarować w nich głowy kupką (hehe) więc można wypróbować...ja zrobiłam je Laurce i obie się sprawdziły. Więc tak:
1. jest taka przepowiednia, że dziecko przejmuje cechy charakteru od osoby, która trzymała dziecię do chrztu...zgadnijcie kto trzymał Laurę do chrztu.......................MAMUSIA oczywiście !!! hahaha .............i Hanki też nikomu nie oddam...ewentualnie tatusiowi, bo to dobry człowiek jest :-)
2. po chrzcie dziecku pokazuje się 3 rzeczy: książkę, pieniążka i kieliszek...w zależności co wybierze, to w życiu będzie mu bliskie...moja wybrała książkę i znów się sprawdziło, bo się świetnie uczy, a książki uwielbia :-)...

tak mnie coś wzięło na wróżby, chociaż to nie Andrzejek pora....

lepiej pójdę poczytać książkę, bo jeszcze zaraz woskiem zacznę lać i po co mi to.....

U nas mowi sie ze dziecie "wradza sie" w chrzestnych, nie jest istotne kto trzyma do chrztu. Sa dowody, ze sie to sprawdza :-) A co do ksiazeczek itp, to slyszalam ze na roczek sie taka wrozbe robi, nie na chrzest. No ale co rodzina to obyczaj ;-)
 
Więc tak:
1. jest taka przepowiednia, że dziecko przejmuje cechy charakteru od osoby, która trzymała dziecię do chrztu...

kurcze -u nas tata (bo ja tego klocka nie daję rady przez 3 min do odbicia utrzymać:-)) Pierdzielę -abdykuje -z tym dużym mi ciężko wytrzymać a do tego jeszcze klon??? w domu nie wytrzymam:szok::-D

2. po chrzcie dziecku pokazuje się 3 rzeczy: książkę, pieniążka i kieliszek...w zależności co wybierze, to w życiu będzie mu bliskie...

mam nadzieję ze moja pieniążek do kieliszka włoży:-D :-D :-D

hahahaha, czyli wszystko z Wami OK ! u nas też tak jest :-)

zwyczajna rodzinka -jak równouprawnienie to równouprawnienie:-D
 
...
U Nas do książki, pieniążka i kiliszka jest jeszcze rożaniec. Weronika wybrała rózaniec:sorry2: i kieliszek:-) - cokolwiek to znaczy. Gdyby była chlopcem pomyslałabym ,ze księdzem zostanie....;-)... a tak:shocked2:

strach pomyśleć :-)

apropos równouprawnienia i co za tym idzie związków partnerskich:
Wrzuta.pl - Prawdziwy związek partnerski
ulubiony tekst mojego M...tylko trzeba słuchać do końca :-)
 
U nas mowi sie ze dziecie "wradza sie" w chrzestnych, nie jest istotne kto trzyma do chrztu. Sa dowody, ze sie to sprawdza :-) A co do ksiazeczek itp, to slyszalam ze na roczek sie taka wrozbe robi, nie na chrzest. No ale co rodzina to obyczaj ;-)

fakt, porabało mi sie, u Nas to byLo na roczku:-)
 
Jestem dzisiaj w szoku. Moje dziecie spało na spacerze, obudziło sie w klatce, a jak człapałam na to 4 pietro i tak kolysałam tą budą to znowu zasnął. Zostawiłam go więc w pokoju w gondoli, bo byłam pewna ze za jakies 30 min się obudzi bo bedzie pora karmienia. Mineło 30 min ten dalej śpi, godzina, spi, czas kapieli śpi:szok:. Zaczęłam go delikatnie budzic bo sie przeraziłam ,że mi po kapieli poźniej nie zaśnie, wiec całuski w policzki, przeciagnąl sie i.......śpi. Pogłaskałam po buźce, spojrzał spod oka i.....śpi. Myslę sobie rozbiore go to się obudzi. Zdjęłam spodenki, skarpetki, bluze i co.......i śpi:-). Dalam mu 10 min i w końcu go podnioslam to sie obudził. Nakarmiłam, odczekaliśmy 20 min żeby się uleżało i kapanko. Po kąpanku dotankował, odlożyłam do łożeczka i................................śpi:-D:-D:-D
 
Witam wieczorkiem:-)
Wszystkie trzy potworki śpią:-D jaka błoga cisza:tak:
Jutro wielki dzień bo Emilo dostanie swoje pierwsze świadectwo:szok:
Boze jak ten czas leci:tak:
Biała koszula wyprasowana , kwiatki kupione, aparat gotowy:tak::-D
Moje kochanie uszykowało mi pełną wannę wody więc zmykam trzeba korzystać z dobrodziejstwa:happy2:
Miłego wieczorku dziewczyny niech wasze skarby dadzą wam pospać:tak::-D
 
Jeeeeeeeeju posiedziałabym z Wami jeszcze ale chyba czas spać:-( (jakbym niewyspana chodziła hehehe:sorry2:)

Jutro rano podróż -trzymajcie kciuki żeby te 450km szybko zleciało
Później pobyt u babci -kuuuurcze jak się przyzwyczaję to cienko widzę nas po powrocie:sorry2:
no i chrzciny w sobotę -ufff co to będzie za dzień!!!

S juz wpakował do auta co najważniejsze
dobrze że parking strzeżony to mi butów z autem nie ukradną:-D (bo auto ma AC ale buty nieubezpieczone:-D)

trzymajcie się mamuśki -odezwę się jak się ogarnę w nowej rzeczywistości
(gdzie ktoś pomaga -bo od urodzenia Alicji dawaliśmy radę sami)

Papatki
 
reklama
13x13- spokojnej podróży i udanego pobytu :)

A mnie potworek dał w tylek wieczorem :/ i teraz też nie śpi więc lece...
 
Do góry