reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Kwietniówki 2010!!!

monia współczuję przeżyć!!

aniez naczekałas się na ten złobek... zazdroszczę tylu przedszkoli koło domku, teraz to ja mam do każdego ładny kawałek, na nóżkach się nie da do żadnego dojść bo i odległość i przy ruchliwej dosc ulicy trzeba iśc, a to bez sensu

gosiek czekałam bo to kraków jest, planu zagospodarowania brak i ogólnie nikomu poza mną się nie śpieszy...

katik ja tam zdecydowanie wybieram wszystko byle nie bmw:-) ale przynajmniej się chwilkę nówką pobujasz

ale dziś przyjemnie, taką pogodę uwielbiam:-) piękne sloneczko i chłodno, zaraz uciekamy na spacerek bo jeszcze mi sie nie udało zebrać... spacerek, sprzatanie, pranie, wszelkie zaległe rzeczy załatwiam, od razu widać ze sesja jest:-)

miłego dzionka!!
 
reklama
czesc
z tym malowaniem to nie oszalałam. ja jestem wszechstronnie uzdolniona, zadnej pracy sie nie boje hehehe. a jak teraz ładnie.
własmnie mały przebudził sie na karmienie, a ja wypisuje zaproszenia na Kacpra chrzest. (11lipec).
dzis mnie czeka jeszcze małe srzatanie, spacerek tez sie zaliczy no i na obiadek pewnie jakas zapiekanke zrobie.
Monia- to dobrze ze nie jest tak zle z Twoim mezem. i współczuje.
Zielona- u nas juz tez była przebiórka w ciuszkach synusia. i to te fajniutkie ubranaka poszły se na stryszek. teraz znów biegam po sklepach i mu dokupuje nowe... to jest fajowe zajęcie
 
Kwiatuszku ogromnie sie cieszę ze Tymusia ominie ta operacja!! gratuluję nocniczka!!

Wronka przesłodka masz tą Weronisie!

Annaoj super ze maleńka dała pospać, a do sposobów na wzmocnienie laktacji dorzucę jeszcze duuuzo picia, najlepiej wody

Mamusia nieżle sobie tatuś poradził:-)

forget gratuluje wakacji!!

koszmarne to co sie u Karoli i Zuzi podziało, mam nadzieje ze szybko dojdą do siebie i ze leczenie bedzie skuteczne, tez bym chyba zamordowała

mój też coraz krócej cyca, ale jest spokojny i ladnie przybiera więc sie nie czepiam
 
Sebastian dzis rowno co 3 godz domaga sie napelnienia brzuszka. chyba zegarek ma w tym swoim malutkim zoladeczku:-p w nocy spal od 21 do 2,57:tak: czyli tez jak w zagarku sie obudzil:tak: szybko zjadl (10min) i biedak taki byl zmeczony, ze zasnal jeszcze przy piersi i nie obudzil sie nawet przy zmianie pieluchy:szok::-D
 
no hej Mamusie,

M ma zwolnienie 14 dni (na początek podobno :szok:), więc razem siedzimy w domku...boli go kręgosłup, gorsety, cuda wianki nosi, niestety nie może zbytnio zajmować się Hania :-(...więc wszystko (prawie) na mojej głowie :-(...byle szybko wrócił do sił...

Monia, moja Konstancja w deszczowe dni nosi spodnie i nie wyglada w nich jak kulka. Nie nalezy do najdluzszych dzieci, teraz moze miec 60cm... Ma tez jedne dzwony z motylkami, prezentuje sie w nich czadowo, az szkoda ze juz sie zrobily za ciasne...

Zielona, no to git, bo moja wygląda zazwyczaj komicznie :-) ale wiesz - prawda jest taka, że każde gacie inne i może akurat haniolkowe są nietrafione...tak czy siak lepiej obejrzeć w lajfie i ocenić :-)

spadam na inne wątki, póki Hanka na cycku wisi :sorry:

PS aaaa no i dzięki Kochane za wsparcie...już jest lepiej...
 
Dzień Dobry :)

A nas znów szczepienie omineło bo lekarka nas nie przyjeła dziś i kazała przyjść jutro bo za dużo dzieci :/ ehhh...no więc jutro...

A dziś cas na porządki w domu..ciekawe czy dziecię pozwoli...chwilowo usneła wreszcie więc lece, bo może uda mi się coś zrobić...

Miłego dzionka :)
 
a propo przewijania i ubierania dzieci to mój M przebił chyba wszystkich przyszedł po nocce z pracy ledwo przytomny i poprosiłam go żeby przewinął małą no i przewiną tylko Natalka miała założony pampers tył na przód tzn rzepy zapięte na plecach :eek: zapomniał z powrotem założyć jej skarpetki a kocykiem przykrył ją tak że akurat te golutkie stópki były na wierzchu jak się obudziłam i to zobaczyłam to myślałam że się posikam aha i nie zapiął jej body tłumacząc mi później że zrobił to celowo żeby wentylacja była lepsza :-D co wy na to :cool2::cool2::cool2:

hehehe, mój tez body nie zapina, a jak juz zapnie to czesto na spiochy :-) jak ma te spiochy of kors :-)

ale nadal ta 1sza kupa nad ranem jest poprzedzona jekami i stepaki:-( pozostale juz luzik, wiec nie wiem o co chodzi...

u nas identycznie :-(

A skoro w temacie jedzenia jesteśmy to Bartek nie płacze jak jest głodny tylko woła "EJ" :-D

u nas czesto jest "KEEEEEEEEEEEEE"....i pierożek na ustkach, taki o: :-(...
 
Dzień Dobry mamusie!
Zbieg okoliczności, że Wy dziś akurat o tym karmieniu mówicie. Ja co przeliczam ile w ciągu dnia karmię, to sie zaraz gubię. mam wrażenie, że Adaś wsuwa co godzinę. A dziś postanowiłam skrupulatnie liczyć i od 3:00 wyszło mi 5 razy. Teraz bąk śpi. On domaga się cyca bez znaczenia ile przespał, czy to 4 h czy 20 min. Chyba za bardzo go przyzwyczaiłam, że po obudzeniu jedzonko się należy. :-) Najgorsza jest w tej sytuacji teściowa, bo ciągle mi wyżyguje, że stare szkoły są dobre i powinnam karmić co 3h i tylko w dzień, a nie na żądanie. Więc postanowiłam, że w nocy damy jej z adasiem do wiwatu, bo ściany cienkie :-) Niestety wymiękłam, bo synuś okropnie głodniutki, a ja wyrodna nie jestem :no:
Za tydz mamy dopiero pierwsze szczepienie. jestem ciekawa co pediatra powie na gabaryty mego pierworodnego :-) Chyba te 5,5 kg waży, a i wzrostu ma jakieś 60 cm...

Teraz cofam parę stron i poczytam co z karolą, bo jakieś chyba niedobre rzeczy się dzieją..
 
reklama
Monia współczuję, ale dobrze że tak to się skończyło...

Ja w końcu zainstalowałam w samochodzie wyłącznik przedniej poduszki pasażera - jak jadę z córcią to wyłączam i w końcu mogę ją wozić z przodu :-)
 
Do góry