reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Kwietniówki 2010!!!

reklama
chyba tylko ja jestem taka konserwa bo konta na fb nie mam...........

ja tyyyysz niii mam :-)

Co do dnia mtaki...ja dostałam od moich dzieci piękny bukiet czerwonych róż posypanych złotym brokatem (córcia wybierala, brokat u niej robi furorę:-)) i pieniążki żebym poszła sobie cos kupic. Skorzystalam z okazji i poleciałam na zkupki i tak jestem bogatsza o 1 pare butów, dwa staniki, i dwie pary majtek;-).

A teraz zmykam na przedstawienie z okazji dnia matki i ojca do przedszkola,,,
 
Dołączam do tych, co nie mają konta na FB:-D

I łączę się w bólu z 13x13 - też dostałam czekoladki, kwiaty i wino, ale półsłodkie białe. Moja chusta nie doszła na czas - mam nadzieję, że dzisiaj się kurier pojawi.
 
Wstyd się przyznać, ale ja jeszcze nie czyszczę. Dobrze, że poruszyłaś temat. Poczekam na odpowiedź bardziej doświadczonych mam.
 
Dziewczyny a jak u Was wygląda mycie jamy ustnej?? Widziałam na zdjęciach, że Dagsila sumiennie czyści :-) Wystarczy przecieranie samą przegotowaną wodą?


u na spoki co starcza :-D:-D:-D:-D:-D prochnicy brak;-);-);-):-D:-D:-D


to co mówicie jak wyleczę dupkę to niczym nie smarować??
tylko na noc po kąpieli i rano po obudzeniu???

ja popelnilam blad bo zaczelam Olce smarowac tylek sudocremem non stop, a jak zaczol byc potrzebny to nie dzialal. teraz smaruje nivea baby na zmiane z hipp. przy jej pupowych problemach boje sie zostawic bez niczego-a masci lecznicze tylko jak pojawia sie problem.
i mysle ze u nas moze ten problem wyniknal z jej dlugosci snu, bo jak spi 7 godz z czego 5 godz skora ma kontakt z siuskami czy kupa ( bo jej nie budze i niestety tez nie slysze w nocy kupowego furkotania) to przyczyna staje sie bardziej klarowna...

a to w tym pampersie paruje ciągle -zmieniam pampki często ale nie wiem czy aż tak często...
ja chusteczek nie używam -woda jedynie
(choć ostatnio u lekarza mi się zdarzyło i o dziwo Alicja się nie darła
-dziwne ze u lekarza wcale nie płacze przy tych dziwnych zabiegach
-jakbym ją w domu tak obracała na boki to by mnie zakrzyczała na śmierć)

Iza cieszę się ze pomogło:)

Daga no u nas też z dnia na dzień -nic nie pomagało -żadne maści kremy -też miałam traumę przed pediatrą a ona do mnie "o troszkę czerwona"... troszkę??? ja tam masakrę widziałam!!! dziś idziemy na szczepienie -poproszę o coś mocniejszego w razie gdyby znowu się pogorszyło bo z tych dostępnych rzeczy już wszystko przećwiczyłam...

PS jakbym się chciała upić to ile posiłków Alicja musiałaby zjeść nie z cyca nim mój pokarm byłby już bez procentów??? (po takim okresie nie picia upicie się to pewnie kwestia 2 lampek wina)...

wiele pytan tu padalo ale to mniue rozwalilo:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D


JESZCZE JEDNO -DO MAM SMOCZKÓW;)
moje dziecię strasznie lubi smoka -w dzień -w nocy zupełnie jest jej niepotrzebny...
do 3 miesiąca ponoć jest taka wielka potrzeba ssania (później mozna go powoli odstawiać bo dziecko panuje nad rączkami i potrafi sobie je do buzi włożyć i possać) -ale Alicja jak przez sen wypluje smoka (choć jak twardo śpi to jej go wyciągam i nie ma problemu -tylko jak sama wypluje to tak jest) strasznie zaczyna się rzucac i go szukać -i albo woła wtedy żeby go włożyć (nawet już z drugiego pokoju wiem że chodzi o smoka) albo wcina pieluchę tetrową!!!! -łapie ją i wkłada do buzi... to nie trochę... dziwne??? wyciągam jej tą pieluszkę i wkładam smoka bo jakoś dziwnie taka wcinająca materiał wygląda...
jak jest u Was ze smokami??


Katik, ja w ogole uwielbiam zapach Olci. K. mowi ze jestem nienormalna, bo on nic nie czuje, jednak dla mnie nawet jej oddech swietnie pachnie:-):-)
po cebionie jeszcze mnie nie uraczyla sowitym beeeeeeeeee:-D:-D:-D:-D
 
Wstyd się przyznać, ale ja jeszcze nie czyszczę. Dobrze, że poruszyłaś temat. Poczekam na odpowiedź bardziej doświadczonych mam.

No ja też nie czyszczę, ale czemu ma być mi wstyd z tego powodu?

Mnie dentysta na wizycie 2 tyg temu powiedział, żeby zacząć jak tylko zaczną się wyżynać ząbki i kupić taką specjalną szczoteczkę super delikatną dla dzieci, ale nie silikonową bo one ponoć są guzik warte.
No więc skoro tak mówi stomatolog to ja czekam na ząbkowanie.
 
no właśnie też się zastanawiałam jak to jest z czyszczeniem pyszczka, jak pytałam położnej powiedziała że nie ma takiej potreby
a co do smoka- mój Antolek jest antysmoczkowy, czasami jak się wierci i kręci a wiem że wszysto z nim ok tylko marudzi sobie dla zasady staram się mu wepchnąć smoka żeby sobie possł i usnął...ale nie zawsze się to udaje- on wypluwa go , albo cwaniak wogóle buziolka nie otwiera jak mu matka jakims sylikonem macha przed buzią....

dziś w końcu zaliczyliśmy szpacer bo już tak nie wieje....ale co z tego skoro teraz zaczelo padac i tak pewno znowu ze 3 dni....achh to ma być maj?? to jest jakaś masakra
 
No ja też nie czyszczę, ale czemu ma być mi wstyd z tego powodu?

Mnie dentysta na wizycie 2 tyg temu powiedział, żeby zacząć jak tylko zaczną się wyżynać ząbki i kupić taką specjalną szczoteczkę super delikatną dla dzieci, ale nie silikonową bo one ponoć są guzik warte.
No więc skoro tak mówi stomatolog to ja czekam na ząbkowanie.

u nas to bardziej pod katem plesniawek i ogolnej higieny, wiec gazik i woda, a fakt, ze szczoteczka dopiro jak beda zeby.
 
no, no ale dostałyście pikne prezenty od swoich pociech:)
ja dostalam bukiet bzu w imieniu mojego syncia , bo jak Pioter wracał z pracy to na naszej wsi kwiaciarnie pozamykane:)ale liczy się gest....czekam jeszcze na zaległy prezent od ukochanego z okazji narodzin syna!!ale to pewnie jak na kasa z ubezpieczenia spłynie - aach wtedy to sie wybiore na jakieś zakupy- bo przez tyle miesięcy nie kupowałam zadnych ciuchów że trzeba ponadrabiac a coo:)
a co do konta na FB tyż nie mam!
 
reklama
he he, to ta jak ja - czasem jakiś kremik jak widzę, ze się zaczerwienia, ale tak to nic. Tyle ze myje wodą, a chusteczki tylko na noc.
Co do rumianku - odkaża i często pomaga, ale niestety czasem też uczula, więc najpierw sprawdźcie. Moją uczula...
ja tak samo,. Krem sporadycznie, husteczki tylko w nocy i jak w gosciach jestesmy, a w dzien- wata i przegotowana woda.

co do smoczka, to jest tak - zasypianie tylko z nim. Jak Sebek jest najedzony, przewiniety i nic mu nie dolega, to smoczek moze nieistniec, ale jak zaczyna kwekac bo "cos" to smok szybko go uspokoja. Czasami zdaza mu sie raczki ssac, czasami kocyk albo moja bluzke... zalezy co akurat ma pod ... paszcza:-p
 
Do góry