zielona maupa
Na skrzydłach melancholii
Katik, Twoj chlop zakumal, bo ja generalnie latwiej dogaduje sie z facetami - ha ha jestesmy na tym samym poziomie abstrakcji. Ciesze sie, ze teraz bedzie Ci latwiej gromadzic zapasy 
reklama
Teraz fala kulminacyjna zbliża się do Bydgoszczy. Nas to raczej nie zaleje, mieszkamy jakby na górce no i na 4 piętrze, ale 5 km ode mnie już ludzi zalewa. Organizuja worki z piaskiem i próbuja powstrzymac, ale najgorsze dopiero nachodzi. Oby nie. Mojego wujka (15km) ode mnie zalalo już dośc konkretnie. Są przygotowani juz do ewakuacji.:-(
Witam w poniedziałkowy poranek. Nasz ssak od 5.00 nie spi, tylko je, pampery brudzi albo płacze. Wyspała sie i teraz nudno samej w lozeczku lezec, wiec postanowila uaktywnic rodzicow:-) Od 25min. wisi przy cycku. Uroków bycia mama doswiadczam.. W takie dni jak dzisiejszy dziekuje temu, kto wymyslil bepanthen, bo bez niego Lena by mnie chyba sutków pozbawiła:-(
aniez
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 7 Marzec 2007
- Postów
- 4 903
Wczoraj mieliśmy mały horrorek! Mamusia nie podała Bbotoicu (Bartuli on pomaga) i do kompletu zjadła jabłuszko i jak się okazało jabłuszko BE! W sobotę wieczorem był bardzo niespokojny a o 5:00 rano dostał mega bólu brzuszka... No masakra! Justa dzięki za info o Vibucolu- zapodaliśmy czopek, po 15 min. dziecko zrobiło qpala i natychmiast poszło spać! Także polecam- jakby któreś dzieciątko jeszcze się męczyło.
W niedzielę było super, dzisiejsza nocka też extra, no bo jabłuszka wylądowały na tej samej liście, co nabiał, ale ja tam wolę święty spokój- dobrze, że mu dieta eliminacyjna pomaga, bo z Kubą ni w ząb nie działała!
Co do ćwiczeń, to wszelkie turlania i masowania są wskazane. Kubie zawieszaliśmy zabawki z różnych stron łóżeczka i wściubulec sam się przekręcał, ale to tak w 3. miesięcu.
Układaliśmy go też na kolanach (z lekko podniesioną pupą) i pokazywaliśmy zabawkę- bardzo mu się podobało. Przy okazji miał blisko rodzica i było git- jak nie chciał spać i mata mu się znudziła, to był to świetny sposób na nudę :-)
W niedzielę było super, dzisiejsza nocka też extra, no bo jabłuszka wylądowały na tej samej liście, co nabiał, ale ja tam wolę święty spokój- dobrze, że mu dieta eliminacyjna pomaga, bo z Kubą ni w ząb nie działała!
Co do ćwiczeń, to wszelkie turlania i masowania są wskazane. Kubie zawieszaliśmy zabawki z różnych stron łóżeczka i wściubulec sam się przekręcał, ale to tak w 3. miesięcu.
Układaliśmy go też na kolanach (z lekko podniesioną pupą) i pokazywaliśmy zabawkę- bardzo mu się podobało. Przy okazji miał blisko rodzica i było git- jak nie chciał spać i mata mu się znudziła, to był to świetny sposób na nudę :-)
aniez
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 7 Marzec 2007
- Postów
- 4 903
No masakra z tą powodzią! Ludzie wszystko potracili!!! :-(
U nas pogoda się skiepściła, ale mam nadzieję, że się wyciągnie i jednak pójdziemy pospacerować! Zmykam na śniadanko, bo Bartuś po szamanku o 5:00 jeszcze śpi (a wydawało mi się, że mało zjadł).
U nas pogoda się skiepściła, ale mam nadzieję, że się wyciągnie i jednak pójdziemy pospacerować! Zmykam na śniadanko, bo Bartuś po szamanku o 5:00 jeszcze śpi (a wydawało mi się, że mało zjadł).
kwiatuszek.pregnet
Luty 2008 i Kwiecień2010
- Dołączył(a)
- 17 Styczeń 2008
- Postów
- 3 037
Jutro młody kończy 6 tygodni
zadwonilam umówić się na szczepienie
i wyobraźcie sobie ze umówili mnie odpiero na 8 czerwca
bo nasza pani doktor uważa ze maluch musi mieć skończone 8 tygodni...
jak jest u Was?
zadwonilam umówić się na szczepienie
i wyobraźcie sobie ze umówili mnie odpiero na 8 czerwca
bo nasza pani doktor uważa ze maluch musi mieć skończone 8 tygodni...
jak jest u Was?
Byłam zwiedzać kwietniowa galerię Maluszków i mam takie przemyślenia.
1. Słodkości-cudności tam same!! Takie wystrojone, z zadartymi główkami, urocze:-)
2. Przy okazji zauważyłam, że ja chyba moją małą za grubo na spacerki ubieram. W ogóle ona w domu to ciągle kaftanik z długim rękawem i śpioszki na ramiączkach, albo kaftanik z krótkim rękawem i bodziak z długim rękawem. A na spacer ją w rożek, cieniutką czapkę i jeszcze cieniutki polarowy kocyk. W domu mamy 20-21 stopni zwykle, a przed kąpielą to M. robi 22. Póki co potówek i odparzeń nie ma, ale dzisiaj rano było jej za gorąco i dopiero jak rozkopała rożek to przestała marudzić. Przewietrzyliśmy sypialnię i zasnęła:-)
1. Słodkości-cudności tam same!! Takie wystrojone, z zadartymi główkami, urocze:-)
2. Przy okazji zauważyłam, że ja chyba moją małą za grubo na spacerki ubieram. W ogóle ona w domu to ciągle kaftanik z długim rękawem i śpioszki na ramiączkach, albo kaftanik z krótkim rękawem i bodziak z długim rękawem. A na spacer ją w rożek, cieniutką czapkę i jeszcze cieniutki polarowy kocyk. W domu mamy 20-21 stopni zwykle, a przed kąpielą to M. robi 22. Póki co potówek i odparzeń nie ma, ale dzisiaj rano było jej za gorąco i dopiero jak rozkopała rożek to przestała marudzić. Przewietrzyliśmy sypialnię i zasnęła:-)
magda1978
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 22 Styczeń 2007
- Postów
- 2 662
Kwiatuszku to dziwne. My w książeczce zdrowia mamy wpis ze szpitala, żeby na szczepienie zgłosić się w przychodni 31 maja po skończeniu 6 tygodni.
U mnie dziś do d...:-(. Prawie całą noc nie spałam, bo ząb mnie bolał. Dopiero nad ranem trochę przysnęłam. Na 17 idę do dentysty. Cykam się bardziej niż porodu:-(.
Przerażająca ta powódź, tak mi szkoda tych ludzi
U mnie dziś do d...:-(. Prawie całą noc nie spałam, bo ząb mnie bolał. Dopiero nad ranem trochę przysnęłam. Na 17 idę do dentysty. Cykam się bardziej niż porodu:-(.
Przerażająca ta powódź, tak mi szkoda tych ludzi
Jutro młody kończy 6 tygodni
zadwonilam umówić się na szczepienie
i wyobraźcie sobie ze umówili mnie odpiero na 8 czerwca
bo nasza pani doktor uważa ze maluch musi mieć skończone 8 tygodni...
jak jest u Was?
kochana u nas dzwoniłam jak mała miała 2 tygodnie żeby był termin za 6...
gdybym zadzwoniła dzisiaj to pewnie koniec lipca byłby realny
Dziecko ma mieć skończone 6 tygodni ale nie ma górnej granicy podanej -tylko później pilnuj żeby za wcześnie nie dostał Tymuś kolejnej dawki bo przesunie Ci się kalendarz szczepień o 2 tygodnie
reklama
Jutro młody kończy 6 tygodni
zadwonilam umówić się na szczepienie
i wyobraźcie sobie ze umówili mnie odpiero na 8 czerwca
bo nasza pani doktor uważa ze maluch musi mieć skończone 8 tygodni...
jak jest u Was?
Mnie położna powiedziała, że jak chcę szczepić szczepionką skojarzoną to żeby poczekać ten tydzień-dwa dłużej. Ponoć producent zaleca jej wykonywanie w 3 miesiącu życia. A w 6 tyg po szczepieniach szpitalnych jeśli bierze się zwykłe szczepionki pojedyncze.
