reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Kwietniówki 2010!!!

reklama
Dziewczyny jeżeli jeszcze któraś nie rozliczyła PITa - to może 1% dla nich Pomoc dla Kryspinka

Mały ma sie urodzic za 2 miesiace, a rodzice juz wiedza ze ma bardzo chore serduszko :-( Zobaczylam ich hstorie w Teleexpresie i bardzo mnie poruszyła. Jeszcze nie tak dawno drżałam czy moje dziecko urodzi sie zdrowe i bardzo, bardzo im współczuje...
 
Witamy się- wiadomo 2in1
noc prawie przespana- zgaga mnie tylko męczyla-pewnie po tym wczorajszym jedzeniu, które w siebie wpakowałam na wieczór:szok:
a tak poza tym innych objawów brak. Na 20 jadę do gina na doplera i KTG(trzeci dopler z rzędu- ja nie wiem czemu ja się na to godzę- jak dla mnie to mój gin mnie naciąga perfidnie). Teraz idę na sznadanie bo dopiero co oko otworzyłam
miłego dzionka
 
Dzien dobry kwietnioweczki
Za mna dobra,przespana noc z przytulankami,ale brzuszek jak byl tak jest nadal.Jutro ide do lekarza wiec moze pocieszy mnie jakas pozytywna wiadomoscia:-)
 
Dziewczynki dostałam sms-a od Dagi. nie wklejam go na smss-owy tylko tutaj bo to nie jest sms z porodowki:)

" Czesc Agunia, nie mam neta jakis czas i dlatego sie nie odzywam. W tym tyg powinni nam wszystko naprawic. U nas ywszystko ok. Mała zdrowa, cycki to cały jej świat :-), tylko smerf maruda straszny ;-), mam nadzieje,że u Ciebie i reszty dziewczyn wszystko ok. Buziaki dla Boryska, machamy małymi łapkami."

odpisałam, że cieszymy się,że u niej wszystko ok i ,że własnie ostatnio zastanawiałysmy sie co z nią. U nas wszystko dobrze, a kwietnioweczki sie sukcesywnie rozpakowują:)
 
Kwiatuszek- u nas nie dałoby się ani posmarować niczym, ani wykąpać na głodniaka... więc wszystko wygląda tak, że najpierw się karmimy z jednej piersi, a potem przewijanka, masaże, kąpiele (w zależności od proy dnia) :-D potem do łóżeczka- mały sobie kontempluje otoczenie i po chwili woła o papu- druga pierś i spanie. Na szczęście nie zasypia przy jedzeniu, tylko kończy cycać, a potem usypia w łóżeczku.

Magda- jak dzidziol będzie przysypaić przy piersi to najwyżej dacie mu w odpowiednim czasie smoka... Zresztą niech mąż nie będzie 'mądry' bo czasem inaczej się nie da- w końcu to małe ssaki ;-)

Kici- niedługo będzie lepiej- dojdziesz do siebie to zapomnisz o trudach porodu (mój pierwszy poród był bolesny i też z nacięciem, a drugi jedynie z małym pęknięciem, o którym już zdążyłam zapomnieć :tak:).

Wesoła- o dawkowaniu pogadaj z pediatrą- najważniejszy jest prawidłowy przyrost wagi.

My się rano nakarmiliśmy i od 9:00 śpimy... ja pogotowałam 3 rodzaje obiadu- część pomrożę :-D poprałam , poprasowałam... no z Kubą takiego komfortu to nie było nigdy!
 
reklama
Do góry