reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kwietniówki 2010!!!

Znikłam na moment, a tu tyle info o nowych Dzieciaczkach:-) Fajniusio:-)
Raz jeszcze gratuluję szczęśliwym posiadaczkom małych, różowych bobasków!!

No i witam Maonkę - dłuuuuuuugi ten Wasz pobyt w szpitalu był, więc super, że już jesteście w domu:-)
 
reklama
Justa nt. plaskich brodawek znalazłam taki opis ćwiczeń (masażu) brodawek:

Pomocne w przywróceniu prawidłowego stożkowego kształtu brodawkom sutkowym są tzw. ćwiczenia Hoffmana. Polegają one na odpowiednim masowaniu brodawek. Należy uchwycić ją pomiędzy palec wskazujący a kciuk i pocierać naprzemiennie raz w lewą raz w prawą stronę. Takie ćwiczenia należy przeprowadzać co najmniej kilka razy dziennie przez kilka minut. W przypadku braku poprawy można zastosować specjalne nakładki na brodawki, dostępne w aptekach. Na rynku dostępne są również specjalne przyrządy do leczenia płaskich i wklęsłych brodawek.
Ćwiczenie Hoffmana wykonywane jest w celu poprawy chwytności płaskich brodawek sutkowych. Jego wykonywanie zalecane jest już od początku III trymestru ciąży. Ćwiczenie polega na uchwyceniu podstawy brodawki dwoma palcami i rozciąganiu w przeciwnych kierunkach. Wykonuje się je 2-3 razy dziennie po 10 ruchów w każdą stronę

I jeszcze:

Korekta po porodzie:
• jak najwcześniejsze przystawienie dziecka do piersi
• stymulacja brodawki przed karmieniem
• wyciąganie brodawki bezpośrednio przed przystawieniem dziecka przy pomocy laktatora, można też użyć strzykawki z obciętą końcówką i włożonym odwrotnie tłokiem
karmienie w pozycji spod pachy, która daje możliwość lepszego kontrolowania ssącego dziecka
• prawidłowe przystawianie dziecka do piersi
• przystawianie, gdy dziecko jest spokojne, wcześniej można podać kilka łyżeczek pokarmu.
• bezwzględne unikanie kapturków i smoczków
• ćwiczenia Hoffmana
• noszenie nakładek korekcyjnych między karmieniami



Postaram się jeszcze poszukać info o odcinaniu końcówki kapturka.

Co do karuzelki- po prostu ją włącz i zobacz jak dzidzia zareaguje- może da się tym zająć po jedzeniu, zanim zaśnie.

Olapolap- mała zapewne 'rozpoznaje teren'. Ciesz się, że ciuchutko sobie leży, znaczy się nic jej nie jest :-D
 
Ostatnia edycja:
Wronka no to mnie nastraszylas tym bolesnym obkurczniem mamcicy:zawstydzona/y:,mam nadzieje ze karmiaca mama moze brac paracetamol

maonka juz sie o Ciebie martwilam,ale wazne ze juz jestescie w domku:-)
 
ależ tu sie dzidziulów narobiło i mamusiów powracało!! super!!

kici my to z tymi badankami łeb w łeb, to kiedy rodzimy?? hehe

marlenka zdrowia dla maleńkiej

wronka podziwiam ze znajdujesz czas na listę!!
 
Witajcie kochane my nadal w dwupaku mała szaleje w brzuchu a ja nie śpie całe noce bo tak boli mnie krzyż jakbym miała dostać okres masakra. Już sie nie mogę doczekać aż wyjdzie bo już nie mam siły, łapią mnie skur cze nie wiem czy to są takie że trzeba jechać do szpitala czy mam czekać wię czekam bo tam nie zamierzam leżeć. Jutro na 16.00 mam pierwsze ktg i mam nadzieję że wszystko jest u niuni dobrze ja czuję się z dnia na dzień gorzej niestety i chodzę zła jak osa bo w dzień nie śpie bo nie zasnę w nocy też nie śpie bo tak boli krzyć i jak nie urok to przemarsz wojs.

kochane gratuluje tym co mają swoje maleństwa już przy sobie :-)
i trzymam mocno kciuki za te co są jeszcze w dwupaku:-)
 
niestety u mnie inhalacje nigdy nic nie dają, problem z zatokami mam od lat... i jak mam je zapchane to niestety dopóki mnie choroba nie opuści to będą dawały się we znaki...

monia
- ja póki co nadal nierozpakowana i jedyne uczucie jakie mi towarzyszy to to, że nie mogę się już doczekać kiedy mój mały wielkolud wyjdzie na drugą stronę :-) a co do wanny to ja też miałam w planach umyć... ale po wczorajszym myciu podłóg mój małż się zlitował i powiedział, że wanną on się zajmie ;-)


kici ja mam ten sam problem co Ty z zatokami, nos zatkany co noc nie daje mi spać...mój ginek mi pozwolił na używanie od czasu do czasu kropli do nosa dla dzieci lub niemowląt (Otrivin lub Nasivin) i jak już mam dość kompletnie to psiknę sobie...inaczej to bym od jakichś 4 mcy nie spała :-:)-:)-(

a jeśli chodzi o wannę, to nie wiem czemu, mój jej nie zauważa, shit!

Maonka, zdawaj relację jak tylko dojdziesz od siebie, bo 12 dni w szpitalu to dłuuuugo....

...Całe szczęście, że mąż ugotuje i posprząta więc przynajmniej ten aspekt mnie nie martwi! No i mama jest 'pod ręką' jakby co- ale jak znam mojego mężula to to raczej taka Zosia Samosia....

skąd ja to znam....

jutro rozpoczynam 42 tydzień ciąży
jeszcze nie zdarzyło mi się w takim być :)

Kwiatek, bo ja coś czuje, że Tymek chce być w Księdze Guinessa :-)
 
reklama
Do góry