Marlenka 2233
Fanka BB :)
Ja nic nie podkładam a brzuszek jakoś specjalnie nie podskakuje:-), mały się przy okazji w brzuszku pokołysze
..reklama
filonka
Fanka BB :)
witam i ja nadal z brzuszkiem choc myśle ze nie zadługo już bo moje objawy się rozkrecaja choć nie wiem jak długo to bedzie jeszcze trwac.
bo :twardnienie brzuszka co 20 min zmienia sie powoli w bolące już. od wczoraj mnie pomału oczyszcza 3 razy na dzień (to dla mnie dziwne),
no i siku latam co 5 min dosłownie. a ze wiązadła bola przy kazdym kroku to już szok. ciekawe kiedy nadejdzie mój dzień? mój mąż już w pełnej gotowości bo tylko coś zaboli to od razu z pytaniem :"jedziemy???"
a ogólnie dziś lenistwo pełno parą - cały dziń w łuzku przed tv z przerwami na jedzonko
Pauli 25 --- no to 3 mam kciuki, i szcześliwego porodu
bo :twardnienie brzuszka co 20 min zmienia sie powoli w bolące już. od wczoraj mnie pomału oczyszcza 3 razy na dzień (to dla mnie dziwne),
no i siku latam co 5 min dosłownie. a ze wiązadła bola przy kazdym kroku to już szok. ciekawe kiedy nadejdzie mój dzień? mój mąż już w pełnej gotowości bo tylko coś zaboli to od razu z pytaniem :"jedziemy???"
a ogólnie dziś lenistwo pełno parą - cały dziń w łuzku przed tv z przerwami na jedzonko
Pauli 25 --- no to 3 mam kciuki, i szcześliwego porodu
Ja nic nie podkładam a brzuszek jakoś specjalnie nie podskakuje:-), mały się przy okazji w brzuszku pokołysze
hahaha :-) dzięki kochana... jutro zatem muszę się tą wiedzą podzielić w praktyce z moim B
Kochana! no to kciuki zaciśnięte! pisz do nas sms-ki jak tylko będziesz w stanie przekazać informacje!
Marlenka 2233
Fanka BB :)
Pauli25 kciuki zaciśnięte:-).
Kici to do dzieła, Twój B na pewno będzie bardzo szczęśliwy.
Kici to do dzieła, Twój B na pewno będzie bardzo szczęśliwy
.
kici ja nic nie podkladam i nie skacze wcale.Zgadzam sie z Marlenka twoj napewno bedzie zadowolony 
pauli no to w takim razie zycze udanej cesarki i daj znac po jak juz bedziesz mogla.
dagsila a jednak nic cie nie wzielo jeszcze sobie czekasz?
filonka oby sie szybciutko rozkrecilo .Objawy sa to jest dobrze.
pauli no to w takim razie zycze udanej cesarki i daj znac po jak juz bedziesz mogla.
dagsila a jednak nic cie nie wzielo jeszcze sobie czekasz?
filonka oby sie szybciutko rozkrecilo .Objawy sa to jest dobrze.
studjujacamama
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 4 Sierpień 2009
- Postów
- 412
Witam,
wczoraj, tj. 4.04 moja żona urodziła ślicznego chłopca waży 3990 g, a poród jak na pierwszy raz trwał bardzo krótko - około 5 godzin. Mama i Michałek leżą jeszcze w szpitalu, więc piszę w jej imieniu.
J
wczoraj, tj. 4.04 moja żona urodziła ślicznego chłopca
waży 3990 g, a poród jak na pierwszy raz trwał bardzo krótko - około 5 godzin. Mama i Michałek leżą jeszcze w szpitalu, więc piszę w jej imieniu. J
reklama
AgnieszkaSz-r
Mama VI 2007 i IV 2010
Pauli Trzymamy kciuki
Daga ja też jutro do szpitala :-) może urodzimy razem w trójkę??
Studiująca jeeeeeeeeeeeeeeeeeejjjjjjjjj aleś nas zaskoczyła!!! Dzięki tatusiu za informacje!! A chłop jak się patrzy :-)
U mnie torba do szpitala dopakowana rzeczami na patologię. rozmowa z synkiem przeprowadzona...aż się popłakałam bo od zajączka dostał zestaw małego lekarza i stwierdził że on mnie zbada i nie będe musiała jechać do szpitala...
Daga ja też jutro do szpitala :-) może urodzimy razem w trójkę??
Studiująca jeeeeeeeeeeeeeeeeeejjjjjjjjj aleś nas zaskoczyła!!! Dzięki tatusiu za informacje!! A chłop jak się patrzy :-)
U mnie torba do szpitala dopakowana rzeczami na patologię. rozmowa z synkiem przeprowadzona...aż się popłakałam bo od zajączka dostał zestaw małego lekarza i stwierdził że on mnie zbada i nie będe musiała jechać do szpitala...
