reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Kwietniówki 2010!!!

To już chyba zawsze tak będzie że płacz mojego dziecka mnie będzie bolał jakby mi ktoś bebechy wyrywał:-:)-:)-(
Z dobrych wieści - Młoda znowu przytyła, łącznie od najniższej wagi z trzeciego dnia mamy +600 gram :-) Zaczyna się z małego kurczaka który ważył 2800 robić mały pulpet :-)

Super ze malutka już nie jest taka malutka:-D niech rośnie zdrowo

A płacz... tak -tak już będzie:sorry2:
 
reklama
Skoro maonce odeszly wody w nocy,to do ilus godzin dziecko sie musi urodzic,tylko niewiem dokladnie do ilu.
Na pewno dziewczyny maja sie dobrze,a teraz pewnie sie wzajemnie poznaja:-)
 
Myślałam, że już jakieś konkrety będą, może nawet zdjęcie, a tu cisza w eterze.
Ja się znowu coś nie teges czuję, brzuch się stawia, pobolewa, kłuje w szyjce:baffled::baffled:, rozkurczowe wzięłam, mam nadzieje, że przejdzie. Brzuch mi się już wyraźnie obniżył, ręke bez problemu wkładam. Mam przeczucia, że nie doczekam do swojego terminu.
Ja jeszcze nie chce, czemu dziecko mnie nie słucha???:baffled:
Idę poleżeć...
 
Dziewczynki dziekuję Wam za rady w sprawie tej wysypki!
Byliśmy u pediatry, choć wysypka zaczeła powoli zanikać - powiedziała nam, żeby to co zostało smarować Sudocremem.

Musieliśmy zrobić Małej test na poziom bilirubiny bo dalej ma lekko zażółconą buzię i gałki oczne. Boże jak ona płakała przy pobieraniu krwi :-( Ja tego nie mogłam znieść i stałam pod drzwiami a ją trzymał tatuś - po pobraniu od razu przystawiłam ją do piersi i się uspokoiła. To już chyba zawsze tak będzie że płacz mojego dziecka mnie będzie bolał jakby mi ktoś bebechy wyrywał:-:)-:)-(


Z dobrych wieści - Młoda znowu przytyła, łącznie od najniższej wagi z trzeciego dnia mamy +600 gram :-) Zaczyna się z małego kurczaka który ważył 2800 robić mały pulpet :-)

Taki płacz nie wyrywa bebecgów jeśli jest płaczem 2 letniego prawie wymuszacza wyjacego bo coś chce i krzyczacego " dać " wtedy wręcz wkurza :)

Też nikogo nie wpuszczę -a to w szpitalu powiedziałaś że ma nikt nie przyłazić? w przychodni czy spod drzwi ją wygoniłaś??

jak zapisujesz się do przychodni i np. dzwonisz to pani informuje że najpierw przychodzi do domu połozna . To ja grzecznie do pani że ja położnej nie chce , a czemu nie ? Bo nie .. na tym się gadka skończyła połoznej nie było :p

U nas jeszcze po jedzonku książeczka -choć kawałek ale poczytać;-)
I oczywiście kąpać nie dlatego ze dziecko jest brudne -bo nie jest -ale dlatego żeby miało rytm dnia... Ponoć dzieci są spokojniejsze jak każdy dzień jest taki sam a każda zmiana powoduje niepokój -nie wiem ile w tym prawdy:confused:

Duzo w tym prawdy Szymek ma cały czas plan dnia . jak był malutki to własnie po kąpieli miał ten najdłuzszy sen . Zwykle do 1 potem po miesiącu do 3ciej a już po 4tym przespał mi pierwsza nocke. Do tej pory mamy plan dnia i dziecko wie co nastąpi za chwilkę nie ma problemu np. ze spaniem w dzień że on nie chce bo się bawi itp. Je obiadek wstaje z krzesełka leci po swój kocyk ( ulubiona przytylanka he he ) i idzie do naszego wyrka na drzemke . To samo wieczorkiem kolacja o 19 potem kąpiel i kima . Książeczki czytam mu w dzień i to krótkie bo narazie nie umie się dłużej skupić i raczej woli je ogladac sam.
 
moj maz choruje bardzo czesto bo jest alergikiem
teraz te wszystkie 3 infekcje Hani rozpoczely sie akurat jak on skonczyl antybiotyk
zawsze chorowal ale kiedys Hanie od niego nie lapalo
moja pediatra mowi ze Hania miala od emnei odpornisc bo ja karmilam ponad rok i nawet jak przestalam to jeszcze troche dzialalo a jak przestalam to nei przeszla na modyfikowane ani na zadne kaszki bo nei chciala a w tym sa przeciez tez te przeciwciala i tylko jogurty jadla
no i zapasy z cycusia sie skonczyly i Hania sie zaraza od taty
brrr

Moja sąsiadka ma synka co ciągle leciał na antybiotykach . Wkońcu laska się wkurzyła i poszła do homeopaty . ja nie wiem na ile to działa na ile nie bo sama nigdy nic nie brałam ale odkąd chodzi a mały jest na tych granulkach jakiś tam to odpukać nie choruje . Może warto spróbować . Bo kurde ile mozna małej dawac tych leków różnych :(.
 
Weszłam na chwilkę z nadzieją, że już jakieś info od Maonki jest.. w tu nadal cisza..
Mam nadzieję, że już dawno urodziła i cieszy się obecnością małej Alicji.

Dobrej nocy Kwietnióweczki, zmykam do łózka, bo brzucho nadal rwie:/
 
Moja sąsiadka ma synka co ciągle leciał na antybiotykach . Wkońcu laska się wkurzyła i poszła do homeopaty . ja nie wiem na ile to działa na ile nie bo sama nigdy nic nie brałam ale odkąd chodzi a mały jest na tych granulkach jakiś tam to odpukać nie choruje . Może warto spróbować . Bo kurde ile mozna małej dawac tych leków różnych :(.

Ja mam lekarkę homeopatkę.Znalazłam ją jak Emil miał pół roku,pomogła mu przy kolkach które były okropne.Od tego czasu cały czas się u niej leczymy.Ani Emil ani Mateusz nigdy nie dostali antybiotyku.
Ja w to wierzę ale wybór zawsze nalezy do rodziców.
 
Dziewczynki, musimy zakładać, że Maonka mogła mieć cc, a po cc w niektórych szpitalach śpi się 24 h (tak jak np. u mnie :-( ), więc może odezwie się jutro....trzymajmy kciuki za Maonkę ....
 
reklama
Do góry