AgnieszkaSz-r
Mama VI 2007 i IV 2010
Filonka nie załamuję się tylko z mężem działamy a przygotowane mam wszystko i czekam, czekam...ale już widze że to typowy baran bedzie... uparty jak tatuś jak się na coś uprze to i koniami nie poradzisz a co do wychodzenia to racja... samo wyjdzie... w odpowiednim czasie...tylko że ja mam już dość. Męczę się fizycznie strasznie. No nic jak mnie do jutra do 13 nic nie ruszy to na 13:45 mam kontrolę. Zobaczymy co lekarz powie.
A teraz kobietki kochane ide spać. Kolorowych snów
A teraz kobietki kochane ide spać. Kolorowych snów